środa, 9 sierpnia 2017

Recenzja - Bielenda - Aktywna maska nawilżająca w hydroplastycznym płacie 3D na twarz anti - age

Pogoda piękna, upałów u nas szczególnie męczących nie ma - jest miło i ciepło a światło idealne do focenia, wiec już wicie co robiłam wczoraj: "psytrykałam" i "fociłam":) co prawda zostały mi jeszcze zdjęcia konsystencji - oj tych nie lubię robić bo jakoś nie mam pomysłu jak to ująć odpowiednio:)
Dziś recenzja maski Super Power Mezo Maska aktywna nawilżająca z kwasem mlekowym, hialuronowym...
Kto zagląda w posty w których pokazuję nowości i zużycia to właśnie tam pojawia się "super power mezo" maskę z Bielendy. 
Produkt mimo że jest na rynku już jakiś czas to ja do masek w płachcie podchodziłam jak pies  do jeża w obawie że będzie spadać, że sie nie dopasuje... ale widząc ich popularność na blogach postanowiłam i ja w końcu wypróbować więc skusiłam się na nią podczas jakieś promocji w drogerii.
Skusiła mnie obietnica kojenia i nawilżenia w które zwłaszcza latem inwestuję jako właścicielka płytko unaczynionej z tendencją w kierunku suchej cery:)


Co obiecuje producent:

Profesjonalny kosmetyk do każdego rodzaju cery, również suchej, odwodnionej i wrażliwej.
Aktywna maska nawilżająca w hydroplastycznym płacie 3D idealnie dopasowuje się do kształtu twarzy.
Zawiera maksymalną 100% dawkę koncentratu KWASU HIALURONOWEGO
● Silne nawilżenie
● Ukojenie skóry po zabiegach medycyny estetycznej


Działanie

Maska skutecznie podnosi jakość skóry – poprawia jej jędrność, elastyczność, nawilżenie, strukturę oraz koloryt. Redukuje zmarszczki, skutecznie zapobiega powstawaniu nowych, doskonale wygładza, zmniejsza zaczerwienienia, dodaje skórze blasku.
Mocno skoncentrowana maska zawiera maksymalną dawkę 100%koncentratu KWASU HIALURONOWEGO, jedną z najmocniejszych substancji nawilżających – dzięki czemu silnie i wyjątkowo długotrwale nawilża skórę, przeciwdziałając powstawaniu zmarszczek oraz skutecznie koi naskórek np. po zabiegach medycyny estetycznej.
BIOMIMETYCZNE PEPTYDY pobudzają produkcję nowego kolagenu, odżywiają, ujędrniają i rewitalizują skórę, poprawiają jej strukturę i sprężystość, zapobiegają wiotczeniu.
KWAS MLEKOWY silnie nawilża, normalizuje procesy złuszczania naskórka. Stymuluję produkcję ceramidów w skórze, których brak powoduje powstawanie zmarszczek – skóra starzeje się szybciej

Efekt

Skóra wygląda na młodszą – jest doskonale nawilżona, gładka, jędrna, pełna blasku, aksamitna w dotyku – po prostu ładniejsza. Cera sucha i wrażliwa jest mocniejsza i ukojona, podrażnienia zredukowane.

Stosowanie

Płat maseczki nałóż na oczyszczoną twarz, w taki sposób, żeby przylegała do całej powierzchni skóry. Pozostaw do wchłonięcia lub zmyj po 15 minutach letnią wodą. Następnie nałóż odpowiedni kosmetyk z linii SKIN CLINIC PROFESSIONAL. Stosuj 2-3 razy w tygodniu.



Skład, analiza klikając w nazwę trafisz do źródła z którego jest treść:):

Woda
Gliceryna Hydrofilowa substancja nawilżająca. Ma zdolność przenikania przez warstwę rogową naskórka, dzięki czemu pełni rolę promotor przenikania - ułatwia w ten sposób transport innych substancji w głąb skóry.
Humektant - zapobiega krystalizacji (wysychaniu) masy kosmetycznej przy ujściu butelki, tuby itp. Wspomaga działanie konserwujące poprzez obniżenie aktywnośći wody, która jest doskonałą pożywką dla drobnoustrojów.

Pantenol Prekursor witaminy B5 (kwasu pantotenowego), prowitamina B5. Pantenol po wniknięciu w skórę jest przekształcany do kwasu pantotenowego. Oba związki wykazują to samo działanie biologiczne. Witamina B znajduje się w każdej żywej komórce.
Hydrofilowa substancja nawilżająca. Substancja aktywna, wywołuje efekt kosmetyczny na skórę,: działanie przeciwzapalne, przyspiesza procesy regeneracji naskórka. Pantenol wykorzystywany jest w preparatach do pielęgnacji skóry i włosów, dzięki zdolności wnikania w ich strukturę. Nadaje skórze uczucie gładkości.

Sól sodowa kwasu mlekowego Hydrofilowa substancja nawilżająca, mająca zdolność przenikania przez warstwę rogową naskórka. Działa keratoplastycznie (zmiękcza warstwę rogową), a w wyższych stężeniach działa keratolitycznie (złuszcza zrogowaciały naskórek). Sodium Lactate stosowany jest głównie w balsamach do pielęgnacji skóry suchej, przesuszonej, a w wyższysz stężeniach np. do zrogowaciałej skóry stóp

Palmitoyl Tripeptide-5 Stymulują czynniki poprawiające stopień nawilżenia naskórka.

Hyaluronic Acid . (...) Kwas hialuronowy przede wszystkim wykorzystywany jest w kosmetyce do wypełnienia zmarszczek, wygładzania, nawilżania, ujędrniania, napinania i zmniejszania porów, regeneracji skóry czy poprawiania konturu twarzy (...) Jego zadaniem jest związanie wody, a w efekcie wywołanie spęcznienia tkanki oraz jej napięcie. Przekłada się to na wygładzenie zmarszczek i poprawienie konturu twarzy. Ze względu na to, że kwas hialuronowy stopniowo wchłania się do organizmu, wypełnienie i implanty na bazie żeli hialuronowych są nietrwałe.

Sól sodowa kwasu hialuronowego Substancja hydrofilowa tworzy na powierzchni skóry film, który wiąże wodę. W efekcie ogranicza TEWL, czyli transepidermalną utratę wody i zapewnia odpowiednie nawilżenie. Kondycjonuje skórę i włosy, czyli zmiękcza i wygładza.

Kwas mlekowy Substancja nawilżająca, mająca zdolność przenikania przez warstwę rogową naskórka. Działa keratoplastycznie (zmiękcza warstwę rogową), a w wyższych stężeniach działa keratolitycznie (złuszcza zrogowaciały naskórek). Kwas mlekowy stosowany jest głównie w balsamach do pielęgnacji skóry suchej, przesuszonej, a w wyższysz stężeniach np. do zrogowaciałej skóry stóp

Hydrolizat glikozoaminoglikanów (GAG)   Substancja filmotwórcza, hydrofilowa, rozpuszczalna w wodzie. Jest odpowiedzialna za utrzymywanie wody w naskórku, dzięki czemu go nawilża, a także kondycjonuje, czyli zmiękcza i wygładza. Ponadto stosowana jest w preparatach myjących w celu ograniczenia potencjalnego działania drażniącego anionowych substancji powierzchniowo czynnych jak np. Sodium Laureth Sulfate. Ze względu na duży rozmiar cząsteczki nie penetruje w głąb skóry, pozostając na powierzchni. Wykazuje doskonałe powinowactwo do powierzchni skóry, włosów i paznokci. Substancja antystatyczna, zmniejsza elektryzowanie się włosów

Hydroksyetyloceluloza Modyfikator reologii (zmienia konsystencję) -zagęstnik, zwiększa lepkość preparatu, dzięki czemu wpływa także na stabilność piany.

Polioksyetylenowane 20 molami tlenku etylenu estry tłuszczowe sorbitanu Emulgator O/W, składnik umożliwiający powstanie emulsji. Emulsja to forma fizykochemiczna, która powstaje przez połączenie (wymieszanie) fazy wodnej z fazą olejową. Przykładem emulsji kosmetycznych są kremy, mleczka, balsamy. Zapobiega rozwarstwianiu się faz w trakcie przechowywania produktu. Ponadto pełni rolę solubilizatora, czyli umożliwia wprowadzenie do roztworu wodnego substancji nierozpuszczalnych lub trudno rozpuszczalnych w wodzie, np. kompozycje zapachowe, wyciągi roślinne, substancje tłuszczowe.

ethylhexylglycerin Związek pełniący role łagodnego humekanta. Naturalny konserwant, wspomagający działanie innych konserwantów dodanych do kosmetyku.

Fenoksyetanol Substancja konserwująca, która uniemożliwia rozwój i przetrwanie mikroorganizmów w czasie przechowywania produktu. Chroni również kosmetyk przed zakażeniem bakteryjnym, które możemy wprowadzić przy codziennym użytkowaniu produktu (np.nabierając krem palcem).

Metyloparaben Substancja konserwująca, która uniemożliwia rozwój i przetrwanie mikroorganizmów w czasie przechowywania produktu. Chroni również kosmetyk przed wtórnym zakażeniem mikroorganizmami, które możemy wprowadzić przy codziennym użytkowaniu produktu (np. nabierając krem palcem).

Parfum - substancja zapachowa 

Aldehyd 2-(4-tert-butylobenzylo) propionowy Aldehyd aromatyczny. Znajduje się na liście potencjalnych alergenów.

Limonene, inalol - substancje zapachowe


Co prawda konsystencje czy stopień nasączenia ciężko mi pokazać ale za to pokażę miejsca gdzie odstaje płachta, niestety na nosie i ciężko zrobić cokolwiek z tym


Moja opinia:

Opakowanie to przyjemna dla oka saszetka na której znajdziemy potrzebne onformacje o produkcie.
Nie wiedzieć czemu obrobionej fotki nie mogłam wrzucić wiec opiszę: otwarcie opakowania jest łatwe w środku znajdziemy kilkukrotnie złożoną płachtę, przyznam że nie lubię tego rozkładania, boję się że mi z rąk wypadnie a tego bym nie chciała, ale na szczęście mi się to nie zdarzyło i oby tak dalej. Zapach produktu jest bardzo przyjemny dobrze wyczuwalny ciężko mi go opisać.
Maskę nakładam jako ostatnią trzecią część tridum:) zaraz po peelingu, oczyszczeniu aktualnie maseczka glinkowa:)
Zaraz po rozplątaniu nakładam na buzię... najpierw czuję przyjemną woń a potem rozkosz nawilżenia... które trwa i trwa.... zatapiam się w tym miłym stanie połączonym z ukojeniem... to wyjątkowo przyjemne uczucie. Maski nie stosuję regularnie, uważam że jest to droga przyjemność skoro jest na jeden tylko raz, więc używam jej gdy moja buzia pragnie ukojenia i nawilżenia, i nie zawiodłam się:) uczucie jest dla mnie tak miłe że aż nie chce mi się jej ściągać...
Wadą produktu jest skład w którym znajdziemy paraben....  sporo konserwantów - pomyślałam czy to przypadkiem jest "asekuracja gdyby" ktoś wpadł na pomysł wielokrotnego wykorzystania produktu? Ja używam raz i wyrzucam. Plusem jest początek składu (pomijając wodę) wysoko mamy kwas hialuronowy, mamy kwas mlekowy co jest plusem.
Po ściągnięciu maski jest jeszcze wilgotna więc przecieram nią skórę pod oczami jako że nie mam szczególnie wrażliwych oczu nie robi mi krzywdy, przyjemnie nawilża i napina. Ah... nie lubię ściągać tej maski jest taka przyjemna chłodząca.... moja buzia jest ukojona nawilżona, skóra bardziej napięta a koloryt bardziej wyrównany: to lubię:)
Nie liczyłam ile już masek zrobiłam sobie ale wczorajsze obcowanie z bohaterem recenzji było ciut mniej przyjemne - czyżbym się przyzwyczajała?
Generalnie jestem bardzo zadowolona z tego produktu wadą jak dla mnie jest cena... okoo 8 pln w promocji bywa za ok 6 - jak za jeden raz to nie mało. Minusem jest też to że odstaje gdzieniegdzie lub niedostatecznie pokrywa obszary które bym chciała jak na fotce odstaje sobie radośnie na skrzydełkach nosa i na nic zdaje się dopasowywanie - ona jest niereformowalna!
Mimo to lubię tą maskę i chętnie poczynię zakup - gdy będzie w promocji. Produkt ma bardzo dobrą dostępność: Auchan, Rossmann, Hebe, Super Pharm, Natura...

A Ty miałaś tą maskę?

65 komentarzy:

  1. Nie miałam jeszcze tej maski, ale chętnie bym ją wypróbowała, bo zapowiada się bardzo obiecująco

    OdpowiedzUsuń
  2. Na takie maski sama robię suche skompresowane kupuję w Hebe ok 5 zł 12 szt. Taką jedną moczę np w rumianku i mam maseczkę za ok 50 gr bez konserwantów :) o takim działaniu jak marzę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No proszę. Musiałbym w kwas hialuronowy i mlekowy zainwestować:)

      Usuń
  3. Zaciekawiła mnie ta maseczka pomimo tego, że nie przylega idealnie :) Chętnie się za nią rozejrzę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam ale skoro działa to może się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  5. lubię maseczki rożnej maści:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Warto używać maseczki, skóra wygląda potem zupełnie inaczej...

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie przepadam za maskami płatowymi.

    OdpowiedzUsuń
  8. wolę robić sama. Kupuję jednorazowe ręczniki bawełniane, wycinam jak chcę, nasączam czym chcę i się relaksuję. ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Miałam, ale mnie nie zachwyciła, jak dla mnie one są za słabo nasączone, płat słabo się przez to trzyma i szybko wysycha, niby działa, ale efekt nie jest zachwycający :/

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie przepadam za maskami w płachcie.

    OdpowiedzUsuń
  11. bardzo lubię maski w płachcie ale tej akurat jeszcze nie miałam

    OdpowiedzUsuń
  12. Jeszcze nigdy nie miałam maseczki w płachcie. Widzę, że jesteś zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Tej maski jeszcze nie miałam, ale nie jestem maseczkowym potworem ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Tej nie miałam, ale bardzo lubię maski w płacie.

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie miałam tej maski, ale lubię niektóre kosmetyki Bielendy.

    OdpowiedzUsuń
  16. Tej maski nie miałam, ale brzmi mocno zachęcająco :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja nie mogę się przekonać do masek w płachtach, nie lubię tego leżenia z nimi.

    OdpowiedzUsuń
  18. Uwielbiam maseczki w płachtach, wspaniale koją skórę :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Taki skład mnie nie zachwyca - ja bym sobie darowała.

    OdpowiedzUsuń
  20. Mnie także odstrasza cena - preferuję maseczki Perfecty - za 1 zł mam naprawdę świetne efekty (kupuję te w dwupaku :)))

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie miałam jej jeszcze :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie miałam tej maski, ale może się kiedy skuszę

    OdpowiedzUsuń
  23. Lubię maski w płachcie, bo pozwalają mi na zaoszczędzenie sporej ilości czasu. Nakłada się raz dwa i zdejmuje tak samo.

    OdpowiedzUsuń
  24. oj moja buzia nie lubi takich składów

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja skończyłam z użyciem parabenów w kosmetykach. Nie chce używać czegoś co może być potencjalnie niebezpieczne dla mnie. Trzeba dbać o swoje zdrowie.

    OdpowiedzUsuń
  26. Miałam w wersji zielonej i byłam bardzo, ale to bardzo pozytywnie zaskoczona ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tej nie miałam miałam czerwoną i nie polubiłam się z nią

      Usuń
  27. Miałam tę samą maseczkę i byłam zadowolona z niej choc cena troche za wysoka

    OdpowiedzUsuń
  28. Muszę przyznać, że produkty od Bielendy kuszą mnie od bardzo dawna.
    Ciekawa jestem jak sprawdziłaby się u mnie ta maska.
    Chyba w końcu muszę spróbować, nie ma innej opcji. :)
    Pozdrawiam cieplutko! :) Megly (megly.pl)

    OdpowiedzUsuń
  29. Nie wiedziałam, że mają takie w płachcie. Jeśli będę potrzebowała nawilżenia, to jej poszukam ;).
    http://modoemi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. znajdziesz bez problemu w Naturze Hebe, Super Pharm, Rossmannie, Auchan....

      Usuń
  30. Bardzo lubię kosmetyki z tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Ja uwielbiam maski w płachcie, chociaż faktycznie ciężko je spasować do twarzy. Tej z Bielendy jeszcze nie miałam więc chętnie wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  32. Muszę w końcu kupić:) na mnie każda jest słabo dopasowana więc już trudno :D

    OdpowiedzUsuń
  33. Znana marka, aczkolwiek nie przypominam sobie, abym kiedykolwiek z niej korzystała. Może wypróbuję ;-)

    OdpowiedzUsuń
  34. Lubie takie maseczki szkoda ze niema zdjec przed i po

    OdpowiedzUsuń

Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!