sobota, 19 lipca 2025

Amant Ł@

 



Przeglądając na apace randkowej panów w okolicy.... jeden wpadł mi w oko. Ja jemu chyba też skoro odwiedza w szpitalu codziennie. No pawie codziennie pojawia sie, przynosi słodycze, jedzenie.  Fajnie spróbować ciast regionalnych. No i tak miałam okazję 

Sękacz, ciasto na które zużywa się sporo jajek, ma mnóstwo kalorii... Wypiek biszkoptowo-tłuszczowy, pieczony nad otwartym ogniem na obracającym się rożnie w kształcie drewnianego wałka lub wydłużonego stożka. Pochodzenie tego ciasta jest niejasne.

 
Ten sękacz który wcześniej jadłam był mega suchy, a ten od Ł@ tak mocno nie był.

Mrowisko, faworki z miodem i makiem. W moim były jeszcze wiórki kokosowe, rodzynki i żurawina.



Wydawało mi się że "mrowisko" to nic szczególnego ale trzeba spróbować. W praktyce z pozoru nic szczególnego okazało się wciągającym tematem... Warto próbować 

Fajnie się pośmiać, spacerować po lesie... Ł@ idealny nie jest, ponoć nie ma ideałów.... Fizycznie bardzo mi się podoba, nie jest idealnie ale prawdziwe. No jest po prostu bardzo ładny...no śliczny jest! Spacery z nim potrafią być bardzo przyjemne.

Niektóre leśne zakątki są niesamowite.... To były wyjątkowe chwile których nie zapomnę. Na zawsze magia tamtych miejsc gdzieś będzie w mojej pamięci. Szkoda tylko że nie zrobiłam więcej zdjęć. 

Czasem byłam tak bardzo w tych miejscach że nawet nie myślałam o fotografowaniu. 


Może szkoda że nie popstrykałam na pamiątkę. Pamiętam z Ł@ pewnego dnia po deszczu spacerowaliśmy. Gdy wyszło słońce stworzyło niezwykły nastrój. Tak bardzo byłam w swoim doświadaczeniu zmysłowym, a może szkoda że nie zrobiłam zdjęć....
Tu zdjęcie innego dnia robione....

Ł@ ideałem nie jest. Problemów ma od groma. On, czasem mam wrażenie że nie szuka kobiety tylko mamusi co przytuli,problemy ogarnie, nakarmi, tak... No i jeszcze ma być zawsze miła, uśmiechnięta. Tylko ja jestem człowiekiem i przeżywam różne emocje. Nie zawsze tak samo się czuję etc.

Ł@ pewnego dnia wracając ode mnie ze szpitala skręcił kostkę. Staw skokowy opuchnięty bo chłop nic (po za narzekaniem) w tym temacie nie robi. Zaprowadziłam go na SOR, zapisał się... Wychodzi na fajkę i mówi że jedzie do domu bo późno. Następnego dnia znowu narzeka na to że nie jest dobrze, na SOR zaprowadziłam, badania zrobili i okazało się że ma zakrzepicę. Recepta, skierowania.... Musiałam chorego zaciągnąć do apteki by ta heparynę wykupić. 

Miał kilka pomysłów by położyć się na oddziały ale albo szpital nie dysponuje odpowiednim dla niego specjalistami albo 


Wiem że grubo, wiem.....

Leków nie bierze, pić lubi i sam o kłopoty się prosi. 

No to jakoś tak....

Jakoś na dniach wróciłam do pokoju a na moim łóżku leżała karta informacyjna. Zdumiewające że tak poufne dokumenty potrafią tak traktować, no szpitala w Hajnówce polecić nie mogę.... Plusy są: jedzenie nie najgorsze (jak na szpital) no i śpi się słodko. Gorzej z czystością, poszanowaniem człowieka...

Jedna pani poleciła mi miejsce gdzie można niedrogo przenocować no i zamierzam coś w tym mieście zobaczyć....

Ł@ nie wie o wcześniejszym moim wypisie, planuje że zatrzymamy się w mieszkaniu jego babki (u niej mieszka). Potem jakiś najem - tylko za co jak nie pracuje. Co ciekawe to to że on planuje a mnie nie pyta. Trzeba coś będzie tutaj w Hajnówce pozwiedzać 😺 jak ktoś coś poleca to chętnie poczytam propozycje 

Miłego weekendu 

6 komentarzy:

  1. Kochana bądź ostrożna, żebyś nie musiała cierpieć. Trzymam kciuki za Twoje szczęście.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem że to nie będzie długa znajomość. Właściwie to chyli się ku końcowi jak mój pobyt na Podlasiu

      Usuń
  2. 5.2 promile, a piszesz, że "ideałem nie jest" i "pić lubi"???? O kurde, jesteśmy chyba z dramatycznie różnych środowisk i normy mamy bardzo inne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda że z różnych. Właściwie to gdzieś pomiędzy ....

      Usuń
  3. Nie wróżę przyszłości tej znajomości.

    OdpowiedzUsuń
  4. 84.. mój rocznik, no od takich ludzi to jak najdalej...

    OdpowiedzUsuń

Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!