czwartek, 26 września 2013

Czy wiesz że… - czyli ciekawostki anatomiczne

Skrzyżowane ręce mogą redukować uczucie bólu. Mechanizm zjawiska polega na wprowadzeniu w błąd naszego mózgu. Innym sposobem na zmniejszenie odczuwania bólu, który zresztą stosujemy odruchowo, jest dotykanie/masowanie miejsca w którym odczuwamy ból. Ten mechanizm zwiększył szanse przetrwania naszych przodków - trzymając rękę na miejscu rany, tamowali sobie odruchowo krwotok.


Kęs pokarmu potrzebuje tylko 7 sekund, aby dotrzeć z jamy ustnej do żołądka? Natomiast przejście treści pokarmowej przez cały przewód pokarmowy zajmuje u człowieka aż do 72 godzin! Na wystawie „ The Human Body Exhibitionmożecie” możesz dokładnie prześledzić całą drogę, jaką przebywa każdy nasz posiłek:) 


Psy mogą wyczuć... raka. Ostatnie niemieckie badania wykazały, że najlepszy przyjaciel człowieka może z próbki wydychanego powietrza zidentyfikować raka płuca u 7 na 10 chorych. Co ciekawe, "ślepe" wykrycie (czyli wynik fałszywie pozytywny) występowało tylko w 7 na 100 detekcji! Być może w przyszłości onkolodzy będą współpracować z tymi czworonogami, tak jak to jest w przypadku policjantów czy strażaków:)


wątroba może boleć w okolicy... barku? Jest to skutek działania tzw. bólu odniesionego, czyli bólu odczuwanego w innej okolicy niż miejsce działania bodźca. Mechanizm tego bólu polega na trudności w rozpoznawaniu przez nasz mózg w rozróżnianiu informacji czuciowych ze skóry od tych z narządów wewnętrznych w sytuacji, kiedy oba rodzaje impulsów przesyłane są do tego samego segmentu rdzenia kręgowego. Na przykładzie wątroby: torebka wątroby jest unerwiona przez nerw przeponowy, który ma swój początek w szyjnej części rdzenia kręgowego, od którego wychodzą nerwy skórne zaopatrujące bark. Nasz mózg po prostu myli impulsy z wątroby z impulsami z barku i w ten sposób to w tym ostatnim miejscu będziemy odczuwać ból. Ból odniesiony może też dotyczyć: przepony (w lewym barku) czy serca (w lewym ramieniu a nawet dłoni). Mechanizmem tego bólu też próbuje się tłumaczyć np. ból głowy po zjedzeniu bardzo zimnego loda, więc jedzcie te przysmaki z rozwagą!


Badanie per rectum? To łacińskie określenie oznacza po prostu "przez odbytnicę". Badanie polega na wprowadzeniu palca do odbytnicy pacjenta celem zbadania jej wnętrza oraz narządów sąsiadujących. Poza odbytnicą można zbadać w ten sposób kość krzyżową oraz guziczną, u mężczyzn również m.in. prostatę (objawy przerostu prostaty są najczęstszym wskazaniem u panów), a u kobiet pochwę, szyjkę macicy oraz jajniki (jest to element badania ginekologicznego u dziewczynek). Badanie per rectum jest jednym z podstawowych badań lekarskich, dzięki któremu można postawić podejrzenie wielu poważnych schorzeń. Nie należy więc obawiać się tego badania.

Żródło, fotki z  sieci.

21 komentarzy:

  1. Ja sie nie pozwalam tak badac, bo jakos mam te swoja odbytnice nadmiernie delikatna czy zanadto unerwiona. Nawet temperatury nie moge tamtedy zmierzyc. Podobnie nie pozwalam badac gardla przy pomocy szpatulki lekarskiej. Ciezki los maja ze mna lekarze...

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja zawsze jak mnie ręka boli to staram się ją rozmasować niczym wezmę coś przeciw bólowego a tak to wytrzymuje

    OdpowiedzUsuń
  3. leki podane per rectum działaja najszybciej:)

    OdpowiedzUsuń
  4. witam :-)
    same mądre rzeczy zawarłaś w poście a to wszystko prawda ...chociaż badanie per rectum dla wielu jest bardzo krępujące :-(
    pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. ...uwielbiam takie ciekawostki, dawaj więcej...

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ciekawa notka. Czekam na kolejne w podobnym stylu! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo ciekawe zwłaszcza ten fragment o zakończaniach nerwowych i odczuwaniu bólu

    OdpowiedzUsuń
  8. początek z krzyżowaniem rąk ciekawy! Nie wiedziałam o tym !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) czasem jak coś boli robimy nieświadomie pewne rzeczy.

      Usuń
  9. Oj chorobowo się zrobiło :-)
    Jak to człowiek jest ciekawie skonstruowany, sam odruchowo sobie pomaga .

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo ciekawe ciekawostki :D najbardziej jednak ciekawa jestem tego, w jaki sposób psy wykrywają raka i w jaki okazują to tym nieświadomym jeszcze chorym...

    OdpowiedzUsuń

Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!