czwartek, 12 czerwca 2014

Ava – frutti relax - Maseczka z ekstraktem z grapefruita

Postanowiłam wypróbować kolejną maseczkę z tej firmy, czy warta polecenia?

Opakowanie:




 Konsystencja:

Moja opinia:
Gdy zobaczyłam ją w kosmetycznym od razu postanowiłam wypróbować inną (niż pomidorową z tej firmy) tym razem maseczkę. Zapach cytrusowy, słodkawy, grapefriutowy. Konsystencja kremowa zapach przyjemny, konsystencja kremowa. Podczas aplikacji i po niej nie odczułam chyba nic… no może po za lekkim zapachem grapefruita (?). Zmywanie bezproblemowe.
Dzięki niej moja skóra stała się wygładzona, rozświetlona, poprawił się koloryt, odświeżona, i ukojona. I chyba na tym polega działanie energetyzujące i relaksujące.
Jestem z niej zadowolona i chętnie kupię następnąJ.
A Ty znasz tą maseczke?

9 komentarzy:

Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!