niedziela, 7 września 2014

Czasem tak po prostu jest...






35 komentarzy:

  1. :DD. Oj tam, ugotuje jej pyszną kolację i coś się wymyśli ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo w tym cały jest ambaras żeby dwoje chciało na raz:))

      Usuń
  2. hahaha świetne, a zobaczyć taką minę bezcenne!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. żal Romana że musi znosić kaprysy baby kotki :D

    OdpowiedzUsuń
  4. heheh :D Typowa kobieta :P Na 100% nie w trakcie rui :p

    OdpowiedzUsuń
  5. Kocia mimika jest zaskakująca. Przyznaję to, choć szczerze nie cierpię kotów ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Też bym nie wiedziała co robić w tej sytuacji ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Haha :D No to ładnie się porobiło. Biedny kotek. Ale jak to mówią kto się czubi ten się lubi.

    OdpowiedzUsuń
  8. życie uczuciowe bywa czasami bardzo skomplikowane ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. :)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  10. Ostatnia mina Romana bezcenna :D

    OdpowiedzUsuń

Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!