piątek, 26 grudnia 2014

Smrodo świątecznie:))

















33 komentarze:

  1. Świąteczne głaski dla pieska :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ostatnie dwa zdjęcia <3
    Wesołych Świąt kochani :**

    OdpowiedzUsuń
  3. No prosze! Na trzecim zdjeciu lezy sobie swinstwem do gory, choc swinstwo porzadnie zakryte. :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Ostatnie foto gdzie lypie okiem jedt swietne!
    Zdrowych jeszcze raz!

    OdpowiedzUsuń
  5. No proszę, u ciebie też nie ma śniegu. A na moim Dolnym Śląsku właśnie w nocy trochę poprószyło :D

    OdpowiedzUsuń
  6. mój piesio też śpi pod kołderką :D

    OdpowiedzUsuń
  7. u nas właśnie pada w buszu śnieg!

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie ma to jak spacer w liściach :o)

    A u mnie w nocy śnieg spadł :o)

    OdpowiedzUsuń
  9. Naprawdę wygląda słodko - mówię to ja, kociara ;-) A w Bydgoszczy mamy dzisiaj biało!

    OdpowiedzUsuń
  10. czyżbyś miała smrodusia u siebie?
    pośnieżyło....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. taaaak:)) przyprószyło z lekka w nocy jak byłam o północy z Rodo to było biało teraz jak sie dobrze przypatrzeć to na trawie jest:))

      Usuń
  11. Super :)
    Zdrowych i Pogodnych Świąt :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ostatnie dwa zdjęcia to moi zdecydowani faworyci:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jaki wymęczony po harcach :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Widzę, że też za największe gałęzie się bierze :)
    Wesołych Świąt :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Słodki niuniuś :) Aż ciepło na serduchu mi się robi, jak widzę szczęśliwego psiaka :)

    OdpowiedzUsuń

Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!