wtorek, 12 stycznia 2016

Moje nowości:)

Wróciłam do rzeczywistości codzienności... twarda jestem:) doładowana dawką pozytywnej energii, wypoczęta... część zaległości blogowych nadrobione, część postaram sie jak najszybciej uzupełnić:))
Z racji tego że miejsce to samo było, no cóż nie wiele było do fotografowania nowego:) pocieszam sie myślą o piątku gdzie w kilka już osób planujemy wypad... cisza, spokój... nie mogę sie już doczekać.


 A oto moje małe zakupy, nazwy produktów podlinkowane o ile jest recka na tym blogu:
Te dwie maski to powrót po latach:))


 Ziaja PRO, maseczka wzmacniająca do cery naczynkowej z serii: "Pro"

Ziaja PRO maska oczyszczająca z glinką zieloną + mokro-dermabrazja


 W drogerii "Natura" szukałam mojego błotnego szamponu... jednak niestety bezskutecznie.... w tym wypadku zdecydowałam sie na zakup saszetek pod katem wypadu. Ja wole saszetkę która mało miejsca zajmuje i łatwiej ją wywalić po wykorzystaniu zawartości niż taszczyć ze sobą pełnowymiarowe produkty w obie strony:)
Provit szampon odbudowujący z ceramidami
Provit maska odbudowująca z ceramidami
Provit Maska regenerująca z jedwanbiem
Provit szampon kondycjonujący z jedwabiem


 Fenjal olejkowy żel pod prysznic - kupiony w Hebe za 1,99 z wyprzedaży, kupiłam bo saszetek nie mieli. Jak dla mnie zwykły żel pod prysznic żadnego tam olejku sie nie dopatrzyłam.
Synergen żel do mycia twarzy i maseczka w Rossmann w promocji chyba za ok 2pln
Cerkopil - żel do mycia twarzy. Próbka
Ziaja maseczka peelingująca i nawilżająca, przyjemna muszę sie kiedyś zabrać za zrecenzowanie jej bo kilka już opakowań wykończyłam.

Perfecta peeling do ciała
Evree peeling do stóp i maska.


Ver nel płyn do płukania lubię te płyny i chętnie kupuję w chemii niemieckiej. Dziś słyszałam od tego Pana że Niemcy mają taką fajną chemię że sklepy oferujące ich produkty po za ich granicami znajdują sie nie tylko w Polsce,..
Termofor - prezent od koleżanki. To z całą pewnością mój ulubieniec:) lubię, bardzo:))

66 komentarzy:

  1. Tak mi się przypomniało, że chłopakowi miałam kupić termofor :D haha

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne zakupy . Saszetki bardzo wygodne są. Niemieckie środki do prania są skuteczne i wydajne. Tak samo jest też z ich kosmetykami.

    OdpowiedzUsuń
  3. maske oczyszczajaca mialam i bylam bardzo zadowolona:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bo to fajny produkt, moje już chyba trzecie opakowanie:)

      Usuń
  4. jestem przed kawą i patrząc na ostatnie zdjęcie pomyślałam po co płynowi do płukania termofor - przecież nie potrzebuje..... bez komentarza :)
    Ciekawe zakupy, miłego używania

    OdpowiedzUsuń
  5. skupiłam się na jedzeniu z pierwszej foty xd

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo lubie kosmetyki Ziaji, musze sobie kupić maskę do włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Termoforek jest uroczy:))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i jaki potrzebny.... normalnie nie można sie czasami od niego odkleić:))

      Usuń
  8. Lubię maseczki, też bym chętnie je wypróbowała!

    OdpowiedzUsuń
  9. O maskach z Ziaja słyszałam dużo dobrego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wzmacniająca to moje drugie opakowanie, a oczyszczająca trzecie czy czwarte:)

      Usuń
  10. Zastanawiałam się kiedyś nad maską oczyszczającą Ziaja, może w końcu się na nią zdecyduję :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja ją czasem lubię na całe ciało nałożyć na 15 minut potem zmywam tonik i balsam:) fantastycznie poprawia nastrój.

      Usuń
  11. Całą rodziną uwielbiam Ziaje:)
    Świetne Nowości;*

    OdpowiedzUsuń
  12. Miałąm tę maskę z ziajki i bardzo ją lubiłam :) jest bardzo wydajna :)

    OdpowiedzUsuń
  13. ta maseczka z ziaji jest bardzo fajna:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Te produkty z Ziaji sa swietne. Moj nr 1 :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Pączuś, mniam. Termofor super sprawa.

    OdpowiedzUsuń
  16. Uwielbiam ten peeling i maskę do stóp z Evree :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ver Nel do złudzenia przypomina mi Silan.

    OdpowiedzUsuń
  18. Zjadłbym to wszystko z talerzyka :D Zaciekawiła mnie maska :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. te okrągłe ciasteczka wygladają tak tylko niepozornie... marcepan jagody i czekolada.... mniam!

      Usuń
  19. O przydałby mi się taki termofor bo ja to zmarzlak jestem. :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ta maska z zieloną glinką to jakaś nowość? Widzę pierwszy raz, a jak widzę słowo "glinka to już mnie ciekawość zżera :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie, przeca podlinkowałam do recki.... fiu fju.... sprzed kilku lat...zapraszam do przeczytania owego wpisu:*

      Usuń
  21. Nic nie znam :) termofor tez musze kupić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam tym bardziej że mrozy mają wrócić.... ja właśnie wodę grzeje by napełnić wrzątkiem ten gumowy cudak

      Usuń
  22. Przydałby nam się taki termofor :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Pokaźny zapas kosmetyków, mnie by taki na rok wystarczył :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. maseczki to mi starczą na jakiś czas:)) dłuższy:)) ale conieco musiałabym jeszcze dokupić:))

      Usuń
  24. Taki termofor to i moim ulubieńcem by się stał :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Całkiem sporo tych rzeczy ;) Te maseczki do włosów muszę sobie chyba kupić.

    OdpowiedzUsuń
  26. Co fakt to fakt, ale oryginalna niemiecka chemia jest na prawdę super i bez porównania z żadną inną.

    Nie miałam nic z tych kosmetyków.

    OdpowiedzUsuń
  27. Szampon z jedwabiem zaciekawił mbie ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. A w moim mieście zlikwidowali Naturę i jestem niepocieszona :(

    OdpowiedzUsuń

Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!