Jak tam po świętach? Jak nastroje? Mój przyznam sie że jakoś średnio. Przed dołem próbowałam uciec w filmy i portal randkowy. Czasem myślę że za bardzo sie szczypię z niektórymi, otóż rozmawiałam z pewnym panem który zadawał wnikliwe pytania... za bardzo osobiste. Co ciekawego pisał że niby smutny bo sam święta spędza, potem sie okazało że był to jego wybór, gdyż szkoda mu było pieniędzy na podarki dla dzieci. Oczywiście pan wykreślony jak najbardziej.
Dziś pora opublikować post o tym co mi przybyło, jak zwykle są tu produkty z różnych kategorii, zapraszam.
Dezodorant w kulce Ziaja
Podkładka pod mychę.
Maseczki z Evelline
Hebe patyczki kosmetyczne
Rolka do ubrań.
Golarka do ubrań, jedna z dwóch (jedną mamie kupiłam)
Impra herbata w saszetkach.
Szczotka do włosów.
Mały talerzyk, lubię leki sobie powykładać skontrolować czy sie wszystko zgadza zanim zażyję. Taki mały talerzyk jet do tego idealny.
Kopernik, piernikowe spa, żel piernikowy pod prysznic Żele pod prysznic (te już są u nowych właścicielek)
Biała herbata.
Czarna herbata kokos z wanilią
Puszka na herbatę
Klamra do włosów, jak na razie jest super!
Notes i opaskę do włosów dostałam w prezencie za zakupy
Isana maska do włosów
YR maska do twarzy nawilżająca
Isana maseczka peel off
Bielenda Skin Clinic maseczka z witaminą c i maseczka z kwasem hialuronowym.
No i to na tyle szaleństw moich, miłego weekendu:*
Współczuję tego randkowego „poszukiwacza oszczędności” – dobrze, że intuicja szybko zadziałała i pan został wykreślony. Szkoda czasu na takie podejście. Super, że poprawiłaś sobie humor tymi zakupami. Herbata „Beczka Rumu” brzmi jak idealny plan na taki nastrój, a ten patent z talerzykiem na leki jest genialny w swojej prostocie. Trzymaj się ciepło i niech te wszystkie umilacze szybko przegonią dół.
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tej czarnej herbaty o smaku kokosu z wanilią.
OdpowiedzUsuńTych herbat nie znałam :)
OdpowiedzUsuńWspaniały zestaw nowości.
OdpowiedzUsuńU mnie święta bardzo w porządku, prezenty porozdawałam i widziałam się z bliskimi przed swiętami, wigilia samotnie NAPRAWDĘ z wyboru, następne dwa dni ze spotkaniami ulubionych ludzi. Nie utyłam (przesadnie ;p ). Jem dalej. ;p
mój taki jak twój a prezenty? super
OdpowiedzUsuń