Film to fajna odskocznia i cieszę się że mogłam coś obejrzeć, zapraszam
Zamknięcie / Locked In (2023)
reżyseria: Nour Wazzi
scenariusz: Rowan Joffé
gatunek: Thriller, Psychologiczny
produkcja: USA, Wielka Brytania, Francja
Katherine jest właścicielką pięknej posiadłości, ma okazały dom stadninę i konie na których jeździ. Opiekuje sie dwójką dzeci Jamie który ma napady padaczkowe i przygarniętą Liną. Mijają lata Lina i Jamie sie pobierają. Relacja Liny i Katherine ulega zmianie.
Tutaj nikt nie jest świety, każdy bohater ma nieczyste sumienie... Gdy Katherine trafia do szptala pielegniarka stara sie rozwikłać zagadkę co doprowadziło pacjetkę pod jej piekę.
Podobał mi sie klimat, jednak liczyłam na zaskakujące zakończenie, a niestety film okazał sie dość przewidywalny, ale może tylko dla mnie;)
Marley i ja/ Marley & Me20082
reżyseria: David Frankel
scenariusz: Scott Frank, Don Roos
gatunek: Komedia obycz.
produkcja: USA
John Grogan kupuje swojej ukochanej Jennifer przecenionego psa, nazywa go Marley. Cały humor w tym filmie polega na braku wychowania psa, usiłowaniu uczłowieczenia czworonoga i takim trochę oczekiwaniu od niego że w magiczny sposób będzie sam z siebie funkcjonował w świecie obcego gatunku. Pies jest zwierzęciem, odpowiedzialnością a tutaj bywa przedstawiony jako problem, jeśli ma być to przestroga to ok, szkoda że para nie zdecydowała się na uczenie pupila dobrych manier. Przyznam że podejście tej pary mocno mnie irytowało, podczas seansu nie zaśmiałam się ani razu. Jadnak końcówka rozkleiła i rozwaliła mnie, zapewne wiele osób domyśli się w którym momencie.
Zwierze to odpowiedzialność, a najtrudniejsza decyzja wiele osób odstrasza od przyjęcia pod dach kolejnego zwierzaka. Rozkleiło mnie też kolejne pytanie o to przy ilu ludziach czuję się kochana, potrzebna? To truizm że pies jest wierny, widzi sercem... przykro mi bo kilka osób mnie zawiodło... sąsiadka od suni z którą chodziłam na spacery przestała odpisywać i nie odpowiada od kilku tygodni, cóż jej strata, szkoda że tak bez podania przyczyny.... niby można jednego smsa nie słyszeć, ale drugiego... cóż. Taki kumpel przestał odpisywać, niby coś lakuje komentuje ale to nie to samo co odpowiedź na pytania które mu zadałam niby to normalne wysłać mms z pozdrowieniami ale cóż, widać że ma ważniejsze sprawy... no i pewna znajoma która powiedziała mi coś strasznego, upiornego na tyle że po ponad dekadzie znajomości nie mam już jej nic do powiedzenia. Może pisać, dzwonić po tych słowach nie mam nic jej dopowiedzenia, jedni ją usprawiedliwiają, ja nie muszę. Ludzie niby lepszy gatunek, ciekawe z której strony. Może kiedyś będę mogła mieć swojego psa....
No to na tyle co udało mi sie obejrzeć, miłego dnia:)
Polecisz mi jakiś fajny flm?
No to tyle
Ja ostatnio nie oglądałam niczego ciekawego.
OdpowiedzUsuńPierwszy film obejrzeliśmy dopiero co, ale nas rozczarował...a miał potencjał!
OdpowiedzUsuńjotka
Ostatnio nie mam czasu na oglądanie filmów.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się zawiodłaś na ludziach, niestety czasami tak jest i trzeba żyć dalej. Z filmów mam swoje ulubione, czasami oglądam po raz enty, z psychologicznymi thrillerami mi zdecydowanie nie po drodze, więc nawet nie mam zamiaru recenzji.
OdpowiedzUsuńWidziałam ten drugi film :) Psy, zwierzęta to dla mnie ważne istoty które od zawsze staram się traktować z szacunkiem.
OdpowiedzUsuńFilm "Marley i ja" widziałam. Ostatnio częściej oglądam seriale... ;)
OdpowiedzUsuńPierwsza propozycja mnie bardziej zaciekawiła ;)
OdpowiedzUsuńNo proszę, udało Ci się coś obejrzeć. Ja dalej w fazie filmów katastroficznych. Wczoraj "Termination Point". Dobry.
OdpowiedzUsuńPierwszego fimu nie widziałam, ale drugi kilka latek temu. Ja ostatnio widziałam " Wyprawę do dżungli", " Małą Syrenkę -film" i " Le Mans 66"
OdpowiedzUsuń