Odwiedzanie herbaciarni to przyjemność: radują sie zmysły klimatem... widok filiżanek, puszeczek i innych przedmiotów i smakołyków, zapach miejsca, wybór herbaty i miła rozmowa sprawiają że człek cieszy się gdy tylko znajdzie pretekst by tam wejść:)
Różowy grapefruit to czarna herbata z dodatkami, jest bardzo mocna podobnie jak jej dodatki, muszę krócej parzyć i mniej jej wsypywać.
Słony karmel, ulubieniec, czarna herbata doskonałe połączenie herbaty, rooibosa.... podam skład jaki znalazłam: czarna herbata z Cejlonu, Rooibush, Fleur de Sel (królowa soli), karmel, aromat, (zawiera laktozę, cukier trzcinowy, kwas cytrynowy i chlorek wapnia.)
Ostatni zakup, nie ma go na zdjęciu.... to bilet do teatru. Otóż w lipcu wybieram się na spektakl: "Powarkiwania Drogi Mlecznej" metakabaret społeczno-polityczny, political fiction. Bohaterami spektaklu są:
- Tłusta Heidi Klum nie mająca potrzeby, aby się tłumaczyć, ale posiadająca pewną wiedzę
- Wstrząśnięty Kim Dzong Un, Najwyższy Przywódca, Koreańskiej Republiki Ludowo- Demokratycznej
- Maniakalno-Depresyjna Kasandra z Greckiej Mitologii, Wróżka, po prawdopodobnym pobycie w prywatnej klinice ambulatoryjnej
- Wściekły Bonn Park, z Przyszłości Uwięziony w ciele 11-letniej dziewczynki
Lipiec zapowiada sie kulturalnie bo mam już trzy bilety na lipiec, więc sie cieszę i kolejnymi będę się cieszyć. Marzą mi sie "Faust" i "Fedra" jak dotąd dość pechowe bo albo nie grają a gdy grają to są jakieś przeszkody, a gdy wszystko poszło pomyślnie to w tym samym czasie odbywały sie oba spektakle, postawiłam na "Fausta". W sumie na którykolwiek bym sie tytuł nie zdecydowała bo oba odwołane. Jest nadzieja póki z afisza nie zdjęte to mam nadzieje jeszcze zobaczyć.
Miłego dnia <3
Zakup herbatek to zawsze dobry pomysł. życzą dużo przyjemności ze spektaklu teatralnego.
OdpowiedzUsuńSmaki herbaty bardzo ciekawe. A co do spektakli to mam nadzieję, że uda Cię się zobaczyć wszystkie które chcesz 😀
OdpowiedzUsuńMniam!! Herbatka grejpfrutowa! Uwielbiam takie smaki.
OdpowiedzUsuńJak ja dawno nie byłam w herbaciarni. Muszę też tam zajrzeć.
OdpowiedzUsuńBędzie ciekawy lipiec. Do teatru a potem relaks przy aromatycznej herbatce:)
OdpowiedzUsuńSuper!
Herbata i bluzka wyglądają bardzo zacnie :)
OdpowiedzUsuńAle będziesz miała fajny lipiec. :)
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa tej herbatki ;D
OdpowiedzUsuńJa rowniez bardzo lubie robic zakupy w herbaciarni :-)
OdpowiedzUsuńZnam takich którzy uwielbiają herbaciarnie, ja czasem zamawiam przez internet głównie czarną herbatę Chopin 😀 i wypijam ja w domu.
OdpowiedzUsuńSuper :)
OdpowiedzUsuńAle super herbatki, wow!
OdpowiedzUsuńŁadny kolor bluzki lubię taki.
OdpowiedzUsuńBardzo fajna bluzka, kolor i fason na plus 👌🏻
OdpowiedzUsuńHmm. herbatka może być smakowita :)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze to robić to co się kocha, miłych wrażeń i udanego lipca !!!
OdpowiedzUsuńLody słony karmel to moje ulubione, a więc i herbatki chętnie bym spróbowała! Po prostu MAMA
OdpowiedzUsuńTeż lubię herbatki 💗 a spektakl zapowiada się ciekawie! Serdeczności!
OdpowiedzUsuńBrzmi jak udane zakupy! Czerwona bluzka to świetny zakup, a wiskoza to wyjątkowo komfortowy materiał. Sprawdzi się do niejednej stylizacji!
OdpowiedzUsuń