American Bully to mam wrażenie mniej znana rasa, na pewno ma swoich zwolenników. Fundacja AST ma pod opieką takiego oto siedmiolatka:
"Kochani, najwyższy czas abyśmy znaleźli Alvinkowi kochający dom. Opiekujemy się naszym dzielnym trójłapkiem najlepiej, jak tylko się da, jednak nie zastąpimy mu prawdziwego domu i własnej, troskliwej rodzinki. Wierzymy, że super domek gdzieś na niego czeka i bardzo Was prosimy o udostępnianie apelu Alvina, pomóżcie nam znaleźć najlepszych ludzi dla niuńka! 🩵 Do dzieła!
Alvin jest 7. letnim, dużym American Bully. Niuniek jest mega miły do ludzi, oceniamy, że mógłby zamieszkać w domu z podrośniętymi dziećmi - dla maluszków może być jak słoń w składzie porcelany 😉
We wcześniejszym życiu Alvin był psem kojcowym, pod naszą opieką nauczył się żyć w pomieszczeniach domowych, trzymać czystość, nie niszczyć.
Do psów nie wykazuje agresji, jednak jest mocno nachalny, stąd najlepiej aby był jedynakiem, lub trafił do doświadczonego w prowadzeniu stada opiekuna ze stabilną i stanowczą psią rezydentką, która poradzi sobie z psem dużych gabarytów.
Z uwagi na ortopedię szukamy dla niego domu z ogrodem.
Jeśli możesz podarować mu troskliwy dom, odezwij się do nas. Kasia odpowie na Twoje pytania odnośnie Alvina pod nr 501 797 018 (jeśli jej nie złapiesz, zostaw sms, oddzwoni w najbliższej wolnej chwilce) lub skrobnij maila na adopcje.fundacjaast@gmail.com 🩵
Alvin szuka także domu tymczasowego, jeśli możesz stworzyć mu dt, pisz na adopcjebullowatych@wp.pl "
Oby szybko znalazł się ktoś, kto będzie mógł się nim zająć i zaspokoić jego potrzeby.
OdpowiedzUsuńDla takiego pieska to tylko dom z ogrodem. Trzymam za niego kciuki.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że szybko znajdzie kochających właścicieli :)
OdpowiedzUsuńAle fajne imię. Alvin i wiewiórki :)
OdpowiedzUsuń