sobota, 28 września 2024

Denko


Wrzesień nie był jakimś rewelacyjnym miesiącem, ot mało przyjemny, jak to mawiają: "***owo ale stabilnie". Radością moją były spacery po Brzeźnie podczas których się przeziębiłam niestety, ale do zdrowia wrócę a miłe wspomnienia zostaną:) Cóż tu więcej dodać... dołek i ogólne zniechęcenie mi towarzyszą, czasem chciałabym sie za coś zabrać ale ciężko siły zebrać, mam poczucie winy przez to że nie zrealizowałam założeń. 
A co do zużyć coś tam jest:
 

Belita-Vitex peeling do twarzy całkiem spoko produkt fajnie delikatnie złuszcza, przyjemny produkt. Raczej nie kupię ponownie.
Belita-Vitex mezomaska do twarzy intensywne odmłodzenie. Też raczej nie kupię ponownie.
Olej do włosów przyjemnie pachnie włosy po nim lśniące takie dopieszczone i mięciutkie.
Hydrolat różany, chętnie wrócę. 



1) Maska do włosów emolientowa pięknie pachnie, kosztowala niewiele może kupię ponownie

2) Bevola maska peel off - mam już zapas, kosmetyk któremu jestem od lat wierna. Zmienia sie tylko szata graficzna;)
3)  Black Gold maska do twarzy, przyjemnie nawilża, wygładza. Byłam wczoraj w Action w poszukiwaniu jej i niestety.... a szkoda, może jeszcze sie pojawi
4) Metalic fac mask też mile wspomnam ale podobnie jak w przypadki powyższej niestety nie znalazłam w Action jej.

To na tyle, miłego dzionka!

2 komentarze:

Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!