Jestem! Zniknęłam
w czwartkowy wieczór. Niespodziewanie… nieplanowanie… nie zdążyłam się pochwalić:
Bo oto przyszła paczuszka.
Moje wygrana u Eweliny K autorki bloga:
Zarumieniłam się jak
ładnie wszystko zapakowane…
Organique
pomarańczowa pianka do mycia ciała
Organique balsam
do ust wiśniowe cukierki.
Organique glinka
biała.
Nuxe krem
minaturka.
3 x cienie Korres.
Golden Rose Rich Color lakier do paznokci.
Lirene Golden
Charm balsam do ciała.
Bell baza pod
cienie (2x użyta).
Próbki
Ładna wygrana :)
OdpowiedzUsuńGratuluję :*. Nigdy nie byłaś w Łodzi? :D serdecznie zapraszam do odwiedzin :).
OdpowiedzUsuń:* może kiedyś...
UsuńSuper wygrana :) gratuluję :)
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńGratulacje !
OdpowiedzUsuńFajna wygrana :-)
Dzięki! Bardzo się cieszę!
Usuńgratuluję:)
OdpowiedzUsuńSuper, że dotarła w całości:)
OdpowiedzUsuńTeż się cieszę jeszcze raz dziękuję!
UsuńNie masz czego zalowac, ze nie odwiedzilas mojego miasta, tam nie ma nic ciekawego do ogladania. :)
OdpowiedzUsuńFajnie dostawac przesylki, prawda? :)))
na tą bardzo czekałam... zwłaszcza ciekawość mnie zżerała co do tej pianki:D
UsuńCZeriwń lakieru cudna!!!
Bardzo fajna paczuszka. Też nigdy nie byłam w Łodzi :)
OdpowiedzUsuńto tak jak ja.
UsuńOjjj cuda, cuda !
OdpowiedzUsuńoj cuda!
Usuńgratuluję, świetna zawartość paczki
OdpowiedzUsuńgratki:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna zawartość,gratuluje:)
OdpowiedzUsuńgratuluje :)
OdpowiedzUsuń