niedziela, 9 kwietnia 2017

Rozmaitości

Dawno chyba nie było to może dziś taki post luźniejszy... oj tęsknię za Wami.... z komórki pisać i blogować to ciężko. Posta pisze w piątek i przyznam że boje się weekendu bez neta.... no ale cóż, przeżyję. Mam nadzieje że net w telefonie stanie na wysokości zadania.
Dostałam informacje zwrotną z serwisu Pan dzwonił.... instalka, czyszczenie jedno a i zasilacz do wymiany a na deser jeszcze i wiatrak.... pytanie: czy opłaca się trzysta złotych w ośmiolatka inwestować? Dysk dobry ale....
Laptop ma już swoje lata i pytanie czy nie padnie mi on.... czy inwestycja ma sens?
Sama nie wiem... Pan zaproponował że mógłby coś w kwocie naprawy tegoż sprzętu znaleźć używanego naturalnie..... ahhhh... przywiązałam się do tego "hapeka" mojego... nowego i tak wiem że kupić muszę co planowałam od dawna.... nie możliwy jest zakup nowego teraz...a nie chcę bez laptopa zostać.... minie zapewne miesięcy parę zanim nowego... a w zapasie też chcę coś mieć "na czarną chwilę" która to nastała u mnie...
No zmieniając temat na weselszy rozmaitości kilka:















57 komentarzy:

  1. Psze pana, piłka nam wpadła :)
    Nie oplaca sie! Nie w ośmiolatka. Ja niestety tez rozstałam sie z moim dziewięcioletnim lenovo. Kupiłam na biegu, co najtańsze. Jakiegoś biednego Asusa, ale dajemy radę:). Wiesz... nie ma jak to miec męża informatyka-programistę.W domu z dziesięć laptopów, ale żadnego nie mozna tknąć:))), bo kazdy testuje cos innego a moj dotyk mógłby zaburzyć ten wiekopomny proces;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie tak kombinowałam jak koń pod górę...ale za dużo innych mam wydatków... Nie mogę sobie na nic nowego pozwolić.... Zostaje naprawa i nadzieja że ośmiolatek nie padnie tak szybko...

      Usuń
  2. Jak zwykle wesoło tu u Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. To może stacjonarny po leasingu ?
    Ostatnio taki sobie kupiłam.
    Laptopy są bardzo drogie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Troszkę humoru z rana. Idealnie :)
    Dasz radę Kochana 😘
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale świetne obrazki! :D
    Co do laptopa ciężko mi odpowiedzieć. Skoro nie ma teraz pieniędzy na nowego, to może zainwestować w naprawę, a po trochu sobie odkładać?

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak zwykle bardzo fajne rozmaitości :D
    http://freshisyummy.blogspot.com/2017/04/inspirations-coachella-2017.html

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale się uśmiałam - anal muzeum i kop w d... :D Padłam :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Ostatnie zdjęcie jest najlepsze:)
    A może nowy laptop na raty?

    OdpowiedzUsuń
  9. też słyszałam, że poleasingowe laptoki są spoko i w dużo niższej cenie.

    OdpowiedzUsuń
  10. tesc moj bylby zadowolony tak lowic:P

    OdpowiedzUsuń
  11. Mi też laptop pada, po 5 latach intensywnej eksploatacji, ale idzie już do mnie nowy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Laptop już tak zagościł w naszym domu, że nie wyobrażam sobie bez niego życia. Poczynając od płacenia rachunków i kończąc na rozrywce. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Sama nie wiem co poradzić. Ja bym chyba kupiła nowego. Nawet na raty. W niektóry marketach są oferty 3x0%. A jak nie to rzeczywiście jakiś poleasingowy. W necie znajdziesz sklepy specjalizujące się w takiej sprzedaży.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko problem w tym że ja nie chcę się wiązać....mam nadzieję że po naprawie pochodzi aż uzbieram na nowy...

      Usuń
  14. Bierz na raty, albo używany stacjonarny,np. Della.
    Rozmaitości super. Uśmiałam się, szczególnie z ożenków. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Po śmierci męża, otwieram na nowo swój interes :P

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja jestem na kupnie laptopa mój komputer ma już 15 lat.. i widać że ledwo żyje heh ale na raty muszę bo nie mam na tyle gotówki aby kupić bez rat :(choć wolałabym bo nie lubię być " uwiązana"

    OdpowiedzUsuń
  17. Haha :) Takie niby głupkowate fotki a od razu jakoś humor się poprawia ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. ciekawe cóż by mogły być za eksponaty w tym analowym muzeum ;) hahahaha

    OdpowiedzUsuń
  19. wyobrażam sobie,że z komórki blogować jest ciężko ;p fotki wesołe :d
    Sandicious

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj nie jest łatwo.... dobrze że chociaż w pracy mam możliwość...

      Usuń
  20. Moim zdaniem nie ma sensu inwestować w 8 letniego laptopa - nigdy nie wiadomo, kiedy znowu padnie :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt....tylko ja nie za bardzo mam alternatywę.... Na nowego muszę dobierać...

      Usuń
  21. Pan łowiący ryby z łóżka wygrywa Internety ;) To jest lenistwo poziom hard! Ciekawe czy coś udało mu się złowić? ;)
    Pozdrowionka niedzielne :) Megly (megly.pl)

    OdpowiedzUsuń
  22. zdjęcie sztosik :) obserwuję !

    OdpowiedzUsuń
  23. Te ogłoszenia genialne:)
    https://sweetcruel.wordpress.com/

    OdpowiedzUsuń
  24. Pierwsze zdjęcie tak przyciąga oko, że już się zastanawiałam, czy dobrze tutaj trafiłam :) Inspirujący ten pan... :P

    OdpowiedzUsuń
  25. Jakoś nie znalazłam niczego dla siebie

    OdpowiedzUsuń
  26. Wesoły post ;) , poza historią z laptopem ;(

    OdpowiedzUsuń
  27. Wczoraj gdzieś w newsach czytałam, że Biedronka oferuje nowe laptopy po 600 zł. Ciekawe co dadzą za tę cenę.

    OdpowiedzUsuń

Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!