poniedziałek, 7 maja 2018

Filiżanka kulturalnie, czyli Filmowo tym razem.


No i mamy poniedziałek, niestety... weekend mój tak długi nie był jak bym chciała choć było miło:) Kto to czyta to wie:) Zastanawiam sie nad jakimś rozdaniem bo mam kilka rzeczy którymi mogłabym obdarować.... zastanawiam się co by tu co by tu... skoro prawie  każdy ma instagrama czy inne socjal media to nawet na dobrą sprawę nie muszę o maila prosić, coś muszę wymyślić i to koniecznie:) Może ma ktoś jakieś propozycje?
      Dawno nie oglądałam filmów więc pomyślałam że warto było by co nieco zobaczyć jeden dobry drugi średni, dla Ciebie może być odwrotnie co jest ciekawe, dzięki temu możemy sie wymieniać poglądami zapraszam:) 




 Opis z film  web:

Utalentowany pedagog unika przywiązywania się emocjonalnie do uczniów i kolegów z pracy. Poznaje trzy kobiety, dzięki którym jego podejście ulega zmianie.

Z dystansu dramat USA z 2011 roku w reżyserii Tony Kaye I. W rolę "zastępczego nauczyciela" wciela sie Adrien Brody, przyznam że nie przepadam za tym aktorem, lecz w tym filmie zagrał dobrze. Zastępczy nauczyciel który jak sam mówi nie musi uczyć, ma tylko dbać by nikt nikogo nie zabił i żeby wszyscy zaliczyli semestr. W tej szkole wydaje sie być to trudnym wyzwaniem zważywszy na braki kulturalne i emocjonalne uczniów. Henry Barthes, porządny zamknięty w sobie człowiek spotyka a może przyciąga.... ludzi potrzebujących pomocy, nie chcę pisać za dużo ale to naprawdę dobry  dramat psychologiczny. Polecam


Opis:

"Pat Solitano, po tym jak stracił pracę, dom oraz żonę, spędził w szpitalu psychiatrycznym kilka miesięcy. Wrócić do społeczeństwa pomagają mu rodzice, przyjaciele i piękna dziewczyna."

Świat chorych ludzi i życie, sprawy które dotyczą nas... miłość, zazdrość, uzależnienia... jakoś nie przemówił do mnie ten film. Zobaczyłam ale szału nie ma. Jak dla mnie.

Zaczęłam trzeci ale chyba nie dokończę, innym razem:)
A Ty co ciekawego ostatnio widziałaś?

40 komentarzy:

  1. Mnie ostatnio mąż namówił na seans z kryminałami. Jeden film był niezły, o seryjnym mordercy z Węgier, ale nie pamiętam tytułu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szkoda, skoro był dobry mogłabym wpisać na listę:)

      Usuń
  2. poradnik pozytywnego myślenia oglądałam ale tyłka mi nie urwał;p

    OdpowiedzUsuń
  3. Ostatnio widziałam "gwiazdy na ziemi" i polecam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ostatnio kompletnie nie ciągnie mnie przed szklany ekran.. wolę książki, a jeszcze bardziej wole iść przed siebie, kiedy u boku drepcze ochoczo mój futrzasty przyjaciel!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No taki sezon, a mnie czasem nachodzi na filmowy maraton:)

      Usuń
  5. A ja ciągle klasyki oglądam, takie jak na przykład Pretty Woman z moją ukochaną Julią Roberts. ♥ Narzeczony mimo woli również kocham miłością dozgonną. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie oglądałam tych filmów i mnie nie ciągnie... w ogóle rzadko kiedy oglądam film bo jakos nie mam ochoty a jak mam (co zdarza się rzadko) to nie mogę na nic ciekawego trafić. Jednak wolę książki ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Poradnik Pozytywnego Myślenia jest super choć smutny. ja cały długi weekend pracowałam

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja nie mam czasu oglądać za bardzo filmow ale wczoraj spędziłam aktywnie niedzielę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Great post...
    Have a nice day.

    OdpowiedzUsuń
  10. I oglądałam, i czytałam "Poradnik pozytywnego myślenia". I odniosłam wrażenie, że film daleko odbiga od książki, albo książki niewystarczająco zapamitałam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Polecam film "Chocolat" z 2016 roku, o pierwszym Czarnoskórym cyrkowcu we Francji, oparty na faktach. Historia słodko-gorzka.
    Adriena B. lubię, więc na pewno obejrzę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chyba coś oglądałam, coś mi sie kojarzy. Co do filmów to w końcu muszę zobaczyć trzy bilbordy, ale zapominam

      Usuń
  12. Poradnik pozytywnego myślenia oglądałam :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Pierwszego nie znam, a drugi nie zrobił na mnie takiego wrażenia, żeby uzasadniać szum wokół niego swego czasu :P

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam filmy, a ostatnio jeszcze bardziej seriale, ale te Netflixa. Z tych filmów oglądałam ten drugi, natomiast pierwszego jeszcze nie zdążyłam poznać.
    http://recenzentka-doskonala.blogspot.com/2018/05/przedpremierowo-ja-chyba-zwariuje-agata.html

    OdpowiedzUsuń
  15. Ostatnio oglądalam Iron mana, bo czułam niedosyt po Avangersach :D Natomiast co do wspomnianego przez Ciebie filmu, raczej się na niego nie skuszę. Chyba nie mój klimat.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja chyba muszę nadrobić Thor Ragnarok, dużo mnie ominęło :D Buziaczki i zapraszam na moją stronę!

    OdpowiedzUsuń

  17. This is so inspiring!
    I love the post:)
    Dilek ...

    OdpowiedzUsuń
  18. ja widziałam "Złe mamuski" czy jakoś tak. Miała być komedis, a wyszedł żałosny dramat...

    OdpowiedzUsuń
  19. Z dystansu bym obejrzała :) Ostatnio film, jaki obejrzałam to w końcu Zanim się pojawiłeś :)
    http://whothatgirl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. "Trzy bilboardy" - polecam. "Cudowny chłopiec" - też dobre. "Nauczycielka" - w porządku. I "Kształt wody" - może być. ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Zapisuję sobie tytył!

    OdpowiedzUsuń
  22. Oj uswiadomiłaś mi jak ja dawno nie oglądałąm filmu! A zawsze wieczorami z mężem coś włączaliśmy.....

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja ostatnio przekonałam się trochę do seriali :P

    OdpowiedzUsuń
  24. Poradnik pozytywnego myślenia oglądałam już kiedyś, i miałam miłe wrażenia. Całkiem przyjemny film.

    OdpowiedzUsuń
  25. Ostatnio jestem do tyłu w tej kwestii. Obiecałam sobie nadrobić zaległości w majowy weekend, ale plany planami, a rzeczywistość rzeczywistością. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja ostatnio nawet nic ciekawego nie widziałam :) jakoś brakuje mi czasu ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Mi się nawet podobał Pradnik pozytywnego myślenia. Trzy bilboardy za ebbing missouri, wspaniały film, ktoś już wyżej go polecił, obejrzyj koniecznie. Jesli lubisz filmy z linia czasową, Piaty wymiar (triangle) genialny. Polecam również Obdarowani.

    OdpowiedzUsuń

Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!