Cześć Kochani! Jak mija niedzielny czas? Pracowicie czy ładujesz akumulatorki na nadchodzący tydzień? Ja trochę popracowałam a teraz pora na odpoczynek. Wczoraj udało mi sie obejrzeć dwa dobre tytuły które mimo że są nie łatwe to myślę że warte obejrzenia:
Pokój Marvina / Marvin's Room (1996)
reżyseria: Jerry Zaks
scenariusz: Scot McPherson
gatunek: Dramat
produkcja: USA
Film ukazuje rodzinne relacje które nie są cukierkowe, rzec by można że dalekie od ideałów. Mimo że nikt nie udaje to w tych trudnych momentach rodzina jednak na tyle na ile potrafi...
Film mimo że pełen cierpienia jednak jest mimo wszystko ciepłym obrazem w gwiazdorskiej obsadzie, mamy tu same znakomitości: Meryl Streep, Leonardo DiCaprio, Diane Keaton, Hume Cronyn, Robert De Niro.
Dobry, ciepły film o nie łatwych relacjach.
Pogorzelisko / Incendies (2010)
reżyseria: Denis Villeneuve
scenariusz: Denis Villeneuve
gatunek: Dramat Wojenny
produkcja: FrancjaKanada
No jest to film który mnie rozwalił... Bliźniaki: Simona, Jeanne po śmierci matki uczestniczą w otwarciu testamentu. Zapoznają się z niezwykłą prośbą zmarłej. Przez dalszą część filmu towarzyszymy rodzeństwu w realizacji prośby zawartej w testamencie. Poznajemy zwyczaje kulturowe które co prawda nie są jakąś wielką tajemnicą, a jednak nie są do końca dla mnie zrozumiałe...
Ogrom cierpienia jakie dotknęło ludzi w ogarniętym wojną kraju, na tym tle rozgrywa sie historia matki głównych bohaterów. Poszukiwania Simona, Jeanne w których towarzyszy notariusz, były pracodawca zmarłej, przeplatają się z wydarzeniami z życia matki bliźniąt.
Film trwa ponad dwie godziny, jest filmem ciężkim, a końcówka mnie po prostu rozwaliła.
Rozumiem że ten dramat jest nie dla każdego: długi i ciężki. Moim zdaniem wato było go zobaczyć. Polecam!
Zainteresował Cię któryś z filmów? Może zachęciłam do obejrzenia.... być może widziałaś którąś z produkcji, albo polecisz coś...
Chętnie poczytam, miłej niedzieli.
Zainteresował Cię któryś z filmów? Może zachęciłam do obejrzenia.... być może widziałaś którąś z produkcji, albo polecisz coś...
Chętnie poczytam, miłej niedzieli.
Wreszcie coś, co widziałam - "Pokój Marvina" :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieje że sie spodobał:)
UsuńNie oglądała jeszcze żadnej z tych propozycji :)
OdpowiedzUsuńWszystko przed Tobą:)
UsuńPokój Marvina mam w planach :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPierwszy tytuł bardzo mnie ciekawi. 😊
OdpowiedzUsuńDrugi film naprawdę godny uwagi, mega polecam.
UsuńJa zdecydowanie ładuję akumulatorki. Od jutra jestem na oddziale rehabilitacji dziennej. Będzie się działo, musze mieć siłę! :)
OdpowiedzUsuńTo ważne by dobrze wypocząć, wszystkiego dobrego na nadchodzący tydzień:)
UsuńChętnie obejrzę te filmy w jakiś wolny dzień :)
OdpowiedzUsuńDaj znać czy sie podobały:)
UsuńCiekawa propozycja- cos na te jesienne wieczóry- dzieki
OdpowiedzUsuńOj tym razem nie są to propozycje dla mnie :)
OdpowiedzUsuń;/
UsuńJa na filmy ostatnio nie mam zbyt dużo czasu.
OdpowiedzUsuńrozumiem.
UsuńPogorzeliska nie oglądałam. Ostatnio jednak zamiast filmów, cześciej wybieram seriale :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie widziałam tych filmów. Niestety rzadko jest okazja poświęcić na coś dwie godziny pod rząd, dlatego częściej oglądam seriale :) Właśnie wrzuciłam też na bloga wpis z polecanymi ;)
OdpowiedzUsuńWidziałam:)
UsuńChyba muszę nadrobić "Pokój Marvina"
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPokój Marvina kiedyś oglądałam, bardzo dobry film. Ten drugi też mnie zainteresował - lubię trudne, nieoczywiste i ambitne kino :)
OdpowiedzUsuńPokój Marvina oglądałam lata temu - również mi się podobał
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi ochoty na ten film, oglądałam dawno temu i chętnie do niego wróce :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś w planie obejrzeć Pokój Marvina, ale chyba mi umknęło. Tak więc zapisuję ponownie na listę.
OdpowiedzUsuńOba filmy widziałam, bardzo mi się podobały. Szczególnie pokój Marvina, to bardzo poruszający film. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuń