Siemaneczko Kochani! Jak tam mija weekend? Ja postanowiłam mały eksperyment zrobić. Otóż od piątku popołudnia, do niedzieli może poniedziałku odetnę się całkowicie od internetu. Poobserwuję co sie ze mną stanie, jakie emocje sie pojawią gdy Instagram będzie dla mnie niedostępny, gdzie nie będę mogła sprawdzić co na blogasku i całej reszcie miejsc w internecie na które nie będę mogła zajrzeć gdyż wyjeżdżam w miejsce gdzie mało prawdopodobne by internet był. No może przesadzam bo zasięg jest tam, ale ja nie będę mogła z niego skorzystać. Dlaczego? Sprzęt zostawiam w domu. Ze sobą zabiorę książki, może dwie no i poczytam. Książki zapewne Was nie zainteresują, no ale może wpis w tygodniu jakiś inspirowany ową literaturą może sie pojawić. Książki najprawdopodobniej Pana Davida Bussa. Kto to jest? Podpowiada Ciocia Wiki: "David M. Buss – amerykański profesor psychologii, zajmujący się psychologią ewolucyjną. Autor licznych publikacji i książek z zakresu psychologii ewolucyjnej. Absolwent Uniwersytetu w Berkeley. Wieloletni profesor University of Texas at Austin."
No a teraz przepis na coś dobrego, muffinnki na wytrawnie, szybkie proste i smaczne. Zwłaszcza że wędlinę można zastąpić tym ma co kto ma ochotę. zapraszam:
Doskonale nadają się jako przekąska między posiłkami, alternatywa kanapek do pracy czy szkoły. Ładnie się prezentują i świetnie smakują!
Dziś na śniadanie miałam upieczone wczoraj mufinki z sałatką cebuli i pomidora.
składniki:
160 g kasi
2 szklanka mąki
3 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 szklanki mleka
4 jajka
40 dag szynki w kawałku
1 posiekana cebulka
1 czerwona papryki
Sól
Pieprz
Majeranek, bazylia, zioła prowansalskie,
Wymieszaj mąkę, proszek do pieczenia.
Cebulę posiekać i zeszklić, szynkę i paprykę pokrój w kostkę dodaj cebulę. Przypraw solą, pieprzem, bazylią, ziołami i majerankiem.
Kasię rozpuść, a następnie ostudź. W misce wymieszaj jajka z mlekiem. Do wymieszanej z proszkiem do pieczenia i solą mąki dodaj mleko z jajami i rozpuszczoną Kasię.
Wszystko wymieszaj niezbyt dokładnie łyżką. Na koniec dodaj cebulkę, paprykę i szynkę i ponownie wymieszaj.
Formy do muf finek napełnij masą. Mokrą łyżeczką wyrównaj powierzchnię.
Piecz ok. 30 min w 180 st. C.
Temperatura piekarnika : 180oC Czas pieczenia: w moim piekarniku to 1 godzina (mam zwykły gazowy piekarnik)
Miłego weekendu:***
Muffinki wyglądają bardzo apetycznie. Nie wiem jak bym zniosła taką rozłąkę z netem :D
OdpowiedzUsuńhmmmm....
UsuńTrzymam kciuki za wytrwanie w 'eksperymencie' ;)
OdpowiedzUsuńmam podobne foremki:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTaki detoks od internetu to będzie ciekawe doświadczenie.
OdpowiedzUsuńzaczytany w dodatku:)
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńo coś prosiłam. Nie raz!
Usuńochana trzymam za Ciebie kciuki, abyś wytrwała. Babeczki wyglądają pysznie i na pewno takie są. 😊
OdpowiedzUsuń<3
UsuńCo prawda preferuje muffiny na słodko, ale te wyglądają przepysznie :)
OdpowiedzUsuńMyślę że spokojnie możesz je na słodką nutę przerobić;)
UsuńA ja właśnie piekę chleb. :)
OdpowiedzUsuńDobrze sobie zrobić czasem odwyk od internetu. W ogóle dobrze sobie zrobić odwyk, od każdej rzeczy, która nam za dużo myśli zajmuje. Raz na jakis czas. Zdrowo. :)
To fakt:)
UsuńUdanego wyjazdu :). Co do babeczek, wyglądają apetycznie :)
OdpowiedzUsuńJak ja dawno nie piekłam wytrawnych muffinek. Dzięki za przypomnienie i fajny przepis :)
OdpowiedzUsuńMoże to znak, inspiracja...
UsuńOj ten przepis muszę wykorzystać, dzieki.
OdpowiedzUsuń:)
Usuńpycha, ja czasami dodaję też kukurydzę, sporo sera. są prawie jak pizza
OdpowiedzUsuńmmmmmm...
UsuńBabeczki wyglądają przepysznie nie wiem czy się nie skuszę i ich nie upiekę :D
OdpowiedzUsuńSmacznego :)
OdpowiedzUsuńWyglądają pysznie :))
OdpowiedzUsuńBabeczki naprawdę świetnie Tobie wyszły :D Przepis bardzo przydatny i chętnie go sobie zapiszę :D Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńUwielbiam muffinki i moje dzieci też :)
OdpowiedzUsuńMi również przydałby się taki detoks od Internetu. Podziwiam Cię.
A co u mnie? Coś chora jestem... O i tak zleciał weekend... :)
Pozdrawiam :)
Nie ma za co podziwiać, wróciłam z taką nową energią. Widać warto korzystać z odskoczni.
UsuńJadłam podobne, z tym, że posiekana szynka i ser były na zewnątrz babeczki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
:)
UsuńZ szynką i papryką? - polubiłabym:).
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTakie muffinki na wytrwanie to świetny pomysł na drugie śniadanie.
OdpowiedzUsuń