środa, 13 kwietnia 2022

Popcorn Chocolate od Vobro

Po raz pierwszy zwróciły moją uwagę cukierki Pop Chocolate od Vobro gdy byłam w Busku Zdroju. Pomiędzy zabigami wstąpiłam do spożywczaka, uśmiechnęły sie do mnie kolorowe radosne opakowania i już wiedziałam że do cappucino wezmę od Vobro czekoladki. Łakocie uwielbiam ogromnie, jakież było moje zaskoczenie gdy właśnie te oto cukierki znalazłam w paczce od Vobro:


Kolorowe opakowania przyciągają wzrok, skład jaki jest na zbiorczym opakowaniu:
 

Cukierki rozdałam ludziom w pracy, co przyjęte zostało pozytywnie. 


Cukierek pachnie przyjemnie czekoladowo, waniliowo i orzechowo, gdy uważniej wwącham się w łakocia - czego zwykle nie robię, wyczuwam pewną słoność. Biorę gryza w pierwszym wrażeniu coś jakby Michaś, ale turaj jest większa chrupkość za sprawą popcornu który jest wyczuwalny nadaje ciekawego smaku. Własnie z popcornem i słodyczą zostaję w buzi po konsumpcji. Moja koleżanka z pracy pytana o opinię powiedziała że cukierek : "na początku jest dziwny, a potem zajebisty" Ja lubię połączenie słodkiego i słonego, jest to takie przyjemne dla mnie. Minusem pewnie będzie skład za sprawa tłuszczu palmowego wysoko w składzie. Jednak dalej nie ma syropu glukozowego i innych... za co plus. Dostępność nie jest rewelacyjna co mam nadzieje że sie zmieni bo cukierek bardzo smaczny, polecam, bo doświadczenie smakowe ciekawe!

Za przyjemności moje i innych dziękujemy marce vobro.pl

29 komentarzy:

  1. Myślę, że to smakołyk, w którym moje dzieciaki by się zakochały.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jadłam ostatnio Kitkat'a popcorn. Jeśli cukierki Vobro są podobnego do niego, to z chęcią spróbuję, jak je spotkam

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwszy raz słyszę o tych cukierkach. Vhętnie bym ich spróbowała.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo mnie cieszy, że nie ma tego syropu w sobie, straszliwie wredny składnik, a tak spokojnie można sobie pozwolić na więcej słodkich kęsków. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajne. Na pewno w przyszłości się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajne połączenie - pewnie super smakuje i fajnie chrupie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te efekty chrupania z pewnością wielu smakoszy przyciągną. :)

      Usuń
  7. Chciałabym je wypróbować i skusić się na nie 💜

    OdpowiedzUsuń
  8. Ta propozycja musi być naprawdę super, dziękuję za polecenie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Idę po cos do jedzenia do kuchni. ;p

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam czekoladę :) ale to połączenie nie do końca do mnie przemawia.

    OdpowiedzUsuń
  11. nie wiem czy by to mi posmakowało:D

    OdpowiedzUsuń
  12. Myślę, że mnie też by zasmakowały. Jestem fanką słodyczy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam wrażenie, że nie ma większej fanki słodkości niż ja, przynajmniej do porannej kawy, na sympatyczne ustawienie dnia, może być i z prażoną kukurydzą. :)

      Usuń
  13. Jadłam kiedyś coś podobnego. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie jestem pewna czy ten cukierek by mi smakował, ale jeżeli spotkam gdzieś w sklepie to chętnie kupię i spróbuję :D Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Odpowiedzi
    1. Ja też, więc nie przejdę obok tego smakołyku obojętnie.

      Usuń
  16. Widziałam te cukierki już u niektórych Blogerów i Instagramerów. Wyglądają przepysznie. Fajnie, że opublikowałaś skład. Ja niestety nie sięgnę za względu na mleko, ale wiele osób pewnie spróbuje,

    OdpowiedzUsuń
  17. Tłuszcz palmowy i orzechy w składzie zupełnie wykluczają moje zainteresowanie tym cukierkiem.

    OdpowiedzUsuń
  18. Z największą przyjemnością skuszę się na tę propozycję.

    OdpowiedzUsuń
  19. A ja Ci polecę samej przygotować jakieś pyszne, zdrowe słodycze bez cukru - będzie to przyjaźniejsze dla Twojego zdrowia :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Tłuszcz palmowy faktycznie nie jest fajny w składzie, ale sam cukierek wygląda uroczo.

    OdpowiedzUsuń
  21. Oj zdecydowanie skuszę sie w wolnym czasie na twoją propozycje ;)

    OdpowiedzUsuń

Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!