Powodem mojej wizyty w mieście piernika i Kopernika była wizyta na oddziale Hematologii w szpitalu. Niby jednodniowy pobyt na badania, jednak życie nauczyło mnie słuchać medyków z pewną dozą nieufności.
Tego badania można sie spodziewać na okoliczność każdej hospitalizacji...
Niezwykłe jak szpitale potrafią się różnić od siebie... ten sam kraj, obie placówki świadczą usługi na NFZ... Nie wiem czy pamiętacie Szpital w Hajnówce... brak mydła, papieru toaletowego, ręczników papierowych.... Toruński oddział hematologii zaskakuje...
Już nie będę sie odnosiła do oczywistych środków które tu zastałam, zdziwił mnie kącik z termosem, kawą, herbatą, a nawet bułeczkami dla pacjentów.
To miejsce to efekt działania organizacji pozarządowej: Kierunek Zdrowie - ogólnopolskiej Organizacji Non-Profit, Organizacji Pożytku Publicznego,jej członkowie działają całkowicie charytatywnie, a realizowane cele zostały zweryfikowane i służą polepszaniu wspólnego dobra - pomocy osobom zmagającym się z ciężkimi chorobami i ich bliskim.Wspierają pracę personelu medycznego, prowadzią starania o lepszy dostęp do nowoczesnych leków i terapii, organizujemy kongresy, warsztaty, wykłady oraz zajęcia edukacyjne. Nad zmianami systemowymi pracujemy w Parlamentarnym Zespole ds. Hematoonkologii.Stowarzyszenie hematologia: Białaczka, Szpiczak, Chłoniak, Mielofibroza, Czerwienica, Amyloidoza, nnadpłytkowość, ziarnica, hemofilia...
Na szczęście mogłam pospacerować w oczekiwaniu a spotkanie z "ulubioną" specjalistką.
Spotkanie krótkie, wyniki w normie, na resztę czekamy. Kolejna wizyta w przychodni na początku stycznia.
No to teraz pora na przyjemności.
Pogoda ładna.
Pogoda śliczna, mało świąteczna. Zwłaszcza z uwagi na moje problemy z równowagą cieszy mnie brak śniegu i śliskiej nawierzchni.
Mina morska kontaktowa.
Brama Klasztorna w Toruniu także Brama Świętego Ducha lub Brama Panieńska – zbudowana w połowie XIV wieku, jedna z trzech bram średniowiecznego Torunia, jakie przetrwały do dziś.
Widać zachowały sie masywne wrota, oraz kaszownik: otwór przez który wylewano kaszę, lub zrzucano kamienie ma atakujących.
Pora na posiłek. Zupa krem z cebuli i surówka. Zupa krem przepyszna, chętnie ponownie tam wrócę na zupę. Wnętrze lokalu jakoś nie kojarzy mi się z włochami, kuchnią... muzyka nawiązująca do Italii także średnio tam pasowała
Na szczęście udało się nocować tam gdzie lubię, za noc zapłaciłam 65 pln, czysto przyjemnie i taniutko. Zastanawiam się czy jak będę następnym razem to też sie tam zatrzymać.
CDN...

















Super, że wizyta na Hematologii przyniosła dobre wieści i wyniki są w normie! Trzymam kciuki za pomyślne spotkanie w styczniu.
OdpowiedzUsuńBardzo budujące, że trafiłaś na tak przyjazny i dobrze zorganizowany oddział w Toruniu, co jest dowodem na kolosalne różnice między szpitalami. Kącik z kawą i bułeczkami, dzięki inicjatywie Kierunek Zdrowie, to piękny gest, który pokazuje, jak niewiele potrzeba, by umilić pacjentom trudny czas.
Mimo nieprzyjemnego powodu wizyty, zdjęcia Torunia są piękne! Fajnie, że udało się nacieszyć miastem i słoneczną pogodą. Zupa krem z cebuli brzmi pysznie, a nocleg za 65 PLN to strzał w dziesiątkę – warto tam wrócić!
Życzę dużo zdrowia i udanej kolejnej wizyty w Nowym Roku! 🤞
Bardzo cieszą takie oddziały, gdzie pacjenci mogą poczuć się zaopiekowani nie tylko od strony zdrowia, ale i psychicznej oprawy. Izabela Bookendorfina
UsuńBardzo lubię toruński klimat, miasto, w którym chętnie się zatrzymuję, nawet na kilka chwil. Izabela Bookendorfina
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że wyniki są w normie. Jak widać, nasz NFZ to wielka dysproporcja. Dziękuję za słodki prezent! Ależ mnie uradowałaś!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wyniki w normie. :) Ja wczoraj na swojej hematologii i też dobrze :D :D :D
OdpowiedzUsuńGdyby nie ta fundacja to by tak dobrze nie było... Ale na mojej hematologii tez widac postęp : mamy nowoczesny punkt pobrań i laboratorium. Po godzinie z kwadransem miałam komplet wyników, mogłam wchodzic do lekarza i iść po chemię. :)
Fajnie, że mogłas jeszcze po Toruniu pochodzic. :)
Nigdy nie byłam w tym mieście. Ostatnio było można to miasto oglądać w filmie Piernikowe serce. Dużo zdrowia życzę.
OdpowiedzUsuńNo to to jest jeden z niewielu oddziałów szpitala na Bielanach, które się prezentują dobrze. Reszta - zapewniam - to koszmar...
OdpowiedzUsuńBardzo cieszy, kiedy wyniki badań wskazują na normę, człowiek odzyskuje spokój koniecznyc do radości z codzienności. Izabela Bookendorfina
OdpowiedzUsuńToruń zdecydowanie ma fantastyczny i ciepły klimat. Bardzo dawno tam nie byłam i z pewnością wiele się tam zmieniło
OdpowiedzUsuń