Produkty lubię testować różne toteż skład przyborów moich zależy od aktualnego stanu i potrzeb moich, dziś wyglądało to tak:
Nastawiam muzyczkę delikatnie:
Sól do kąpieli Uzdrowiskowa z Buska Zdroju o obłędnym owocowo orientalnym zapachu:) Oraz saszetka z Perfecty kupiona w Lidlu za około 2 pln. Czy warta zakupu to sie zaraz okaże:)
Do miski wlewam wodę, sypię trochę soli, producent zaleca garść na wannę, więc na miskę wsypałam garstkę po czym rozkoszuje sie tym cudnym zapachem <3 słucham muzy:) przeglądam blogaska...
Pora na saszetke:
Maseczka z drugiej strony:
Sposób użycia, skład:
konsystencja peelingu kremowa, mało niestety drobinek które nie są zbyt ostre:
Maska ma lekką konsystencje :
Moja opinia o saszetce:
Peeling jest fajny kremowy fajnie sie rozsmarowuje, ale niestety drobinek mogło by być więcej i mogły by być ostre bardziej ale dają radę ... średnio ze ścieraniem, zapach przyjemny ale co z tego...
Zmywanie spoko ale mogło by być łatwiejsze jeszcze te kuleczki zostają po zabiegu, a mogły by sie rozpuszczać.... no nie to to samo co z YR mój ulubieniec do ścierania... i nawilża fajnie sam z siebie...
Pora na maskę kremowa lekka konsystencja fajnie sie rozsmarowuje chwile wchłania więc dzwonie na chwilkę co u kumpla słychać;) no i około 15 minut maska powinna sie wchłonąć... ale zostawiła film... no nie fajnie... w klapkach śliskość czuć...
Nawilżenie jest powierzchniowe i raczej do krótkotrwałych należy...
Nie, nie kupię tej saszetki więcej.
O lakierze napisze innym razem:)
ja jakoś w ogóle mam problem z kosmetykami do stóp. no bo najlepiej stosować jak się siedzi, albo leży, żeby ładnie się wchłonęły. ale jak umyć ręce? :D przecież przy zlewie 15 minut nie będę siedziała ;) ja zazwyczaj stosuje do stóp to co aktualnie do ciała, przy okazji. wszelkie kuracje, maski dla mnie odpadają ;P
OdpowiedzUsuńno tak zgadza sie z dłońmi podobnie... no bo co robić zanim specyfik sie wchłonie...
UsuńJak stopy smaruje to dłonie w ręcznik papierowy wycieram, ja moczyłam w misce z wodą
Ooo tak, trzeba dbać o stópki. Ja dziś też robię im porządne domowe spa - będzie peeling, sól do stóp, tarka i nowe pedicure :) Pozdrawiam serdecznie :) Megly (megly.pl)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńLovely post dear! Have a great weekend! xx
OdpowiedzUsuńtxh ;*
Usuńech musze moje stópki na lato przygotowac...
OdpowiedzUsuńJa również ;) A wakacje moje tuż, tuż... :)
Usuń:)
Usuń:)
UsuńFajnie tak, spa dla stopek.
OdpowiedzUsuńRany ja nie wiem czy w życiu miałam 2 razy pazurki u nóg pomalowane :)
ale mnie zaskoczyłaś
UsuńSpa też należy się stopom :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że ten peeling ma tak mało drobinek, w końcu skóra na stopach potrzebuje czegoś mocniejszego
dokładnie
UsuńTak kiedy już wieczorem usiade bardzo często nakładam kremy nawilżające do stóp i relaksuje się w domowym spa - tego jeszcze nie używałam ... może jak skończę zapasy :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWitaj.
OdpowiedzUsuńSiabada, siabada do nóg spa...
I oby nam się...
Pozdrawiam serdecznie.
Michał
:)
UsuńOj ta przydałby mi się taki peeling na moje stopy :) takie saszetki podobne są u mnie w łazience, muszę wypróbować jak się sprawdzą ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSuper spa:) przy takim zabiegu cały organizm się relaksuje.
OdpowiedzUsuńoj tak:)
Usuńbędę pamiętać, aby nie kupować.
OdpowiedzUsuńTrzeba dbać o stopy :)
OdpowiedzUsuńzwłaszcza latem
UsuńJak stopy ślizgają się to przy mojej nadpotliowości stóp pewnie bym orła wywineła :P
OdpowiedzUsuńmoje są suche, ale tej śliskości niecierpie
Usuńte z Evre mile wspominam
OdpowiedzUsuńmoje stopy potrzebują odżywczej saszetki, ale na pewno nie takiej ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSzkoda, że te drobinki takie słabe :)
OdpowiedzUsuńi masa parabenów w składzie... naprawdę nic wartego uwagi
UsuńSzkoda ze to słaby zdzierak, do stóp lubię mocne ;-)
OdpowiedzUsuńten z YR bardzo lubię
Usuńfajny zabieg :) na pewno w dodatku się zrelaksowałaś :)
OdpowiedzUsuńRównież jestem zdania, że warto dbać o stopy, a latem to przede wszystkim :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa mam problem z suchą skórą na stopach i co chwila muszę im fundować jakieś zabiegi żeby je doprowadzić do porządku :)
OdpowiedzUsuńcałkiem mile wspominam saszetke z evre
UsuńMoje stopy żyją własnym życiem :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa muszę zadbać o stopy, bo mam strasznie suche przez te upały :) a człowiek zabiegany :)
OdpowiedzUsuńwiem coś o tym
Usuńnie przepadam za pielęgnacja stóp.. najsłabiej miw ychodzi ;<<
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMnie chyba też ;) Choć w sumie nie jest źle :D
UsuńJa wczoraj małe spa zrobiłam miska na taras i moczonko ;)
OdpowiedzUsuńFajne spa stopą urządziłaś :)
:)
UsuńLubię czasem zrobić sobie takie SPA dla stóp, szczególnie przed latem :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSpa dla stópek musi być o tej porze roku :)
OdpowiedzUsuńMi się marzy takie spa do stópek :) Niestety czasu brak :(
OdpowiedzUsuń;/
UsuńNiestety pielęgnacja stóp nie jest moją mocną stroną, aczkolwiek ostatnio staram się przywiązywać wagę do systematyczności.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa używam peelingu do stóp z Evree i bardzo go lubię. A sama saszetka widzę nie warta zachodu bo jednak wolę większe drobiny ścierające, takie które czuć :)
OdpowiedzUsuńmiałam saszetke z tej firmy i mile wspominam
Usuńładny kolorek lakieru :)
OdpowiedzUsuńdzięx :*
UsuńWłaśnie pielęgnacja stóp to u mnie kuleje niestety;)
OdpowiedzUsuńojjjj...
Usuń