niedziela, 3 grudnia 2017

ulubieńcy listopada

Listopad to miesiąc w którym się działo oj działo się... byłam na spotkaniu blogerek na którym miałam przyjemność poznać blogujące osoby oraz porozmawiać z tymi które już znam, ale o spotkaniu niebawem:) 
Listopad minął a ulubieńcy których przedstawię należą do różnych - nie tylko kosmetycznych kategorii, więc jeśli jesteście ciekawe co i kto sie tu znalazł zapraszam do dalszej części: 




1) Gorąca herbata: czarne herbaty aromatyzowane z dodatkami: "Wszystkiego Najlepszego" i "Wiśnia w czekoladzie" smaczne, słodkie dające przyjemną błogość, mniam!
Jak mawiał mój tata: "dobra herbatka nigdy nie jest zła" - trudno się z tym nie zgodzić zwłaszcza gdy za oknem zimno i co gorsze pada.


2) Pałka Kukurydziana o smaku czekoladowym  od uno-natura.pl zobaczcie jakież to urocze! Ten misio mnie rozczulił, Ahhh jak one pachną, świeżutkie czekoladowe.... upajałam się tym zapachem... a smak tego chrupka w czekoladzie sprawił że poczułam sie jak mała dziewczynka.... łezka poleciała....oj poleciała... chrupki w czekoladzie, te w solidnej nie oszukanej.... oj będę szukała tego produktu w sklepach... niestety bez powodzenia ;( a szkoda bo chętnie kupowałabym te chrupeczki <3 a do herbatki są wyjątkowo smaczne... i ta rozpływająca sie czekolada ... rewelacja! 



3) Termos! Dzięki niemu jestem niezależna a mleczko które z domu wzięłam jest gorące - mniam! Słodka niezależność, zastanawiam sie nad zakupem takiego pojemnika termosa tylko na jedzenie....

4) Ciepłe rajstopy - koniecznie z jak największą ilością naturalnych składników - im więcej bawełny tym bardziej sie lubimy! Warto dbać o zdrowie! Nie rozumiem niewiast paradujących w cieniutkich rajstopkach w ziąb... aż zimno na samą myśl.... czy aby naprawdę ta chwila uwagi była na tyle cenna by własnym zdrowiem za to płacić?


5) Kej - Hydrolat z róży damasceńskiej właściwie na bazie hydrolatu... działa kojąco i nawilżająco na moją skórę w dodatku ma przyjazną cenę

6) Alaia Blanhe kwiatowo słodka perfumowana woda! Mamy tu kwiaty, jest cynamon, wanilia.... cierpkość przeplata się z waniliowo cynamonową słodyczą by finiszować błogością waniliową... zaskoczyła mnie trwałość produktu, uwielbiam ją...


7) Monika Babicka - moja faworyta, świetna aktorka w Spektaklu Balladyna zagrała Goplane zaskoczyła mnie zmysłowością, dramatyzmem swojej postaci, wyniosłością... ahhhh co w niej się działo ahhhhh...


 CHOCHLIK czyli  Maciej Sykała i SKIERKA czyli Marta Kadłub także tu zwrócili moją uwagę! Bardzo pozytywnie! Marta była delikatnie lepsza!

Agnieszka Bała zaprezentowała coś czego sie nie spodziewałam i zobaczyłam po raz pierwszy - Agnieszka Super Star, normalnie zaskoczyła wbijając w fotel i to na sam koniec - przebiła wszystko i wszystkich! W końcu odtwórczyni tytułowej roli.

źródło zdjęć

8) Trailer AMATOREK Elfriede Jelinek w reżyserii Eweliny Marciniak. Realizacja: Michał Andrysiak, Tomek Wierzchowski, Maciej Salamon.

9) Kilka piosenek:

Kaleo - Way Down We Go


Zawsze będzie kojarzyła mi się z jedną osobą. Właściwie z tymi pierwszymi spotkaniami. Potem sie popsuło. Zepsuło zdecydowanie. Każda relacja jest jak ogród. Zmęczenie czy przeznaczenie.... nie istotne, wspomnienia... ilekroć Aida zaśpiewa tą piosenkę pomyślę o Tobie, wiem że nie powinnam i lepiej bym wymazała z pamięci, no właśnie ale tak sie nie da.
Niestety nie dało się też ustawić tego filmiku by odrazu odpalało się gdy śpiewa, a zaczyna od ok 2 minuty 40 sekundy





No i to wsio:) spodobało się coś? Życzę udanej niedzieli :**

70 komentarzy:

  1. Ooo, Aida i jej piękny głos! <3
    Parov Stelar przedawkowałam dawno temu, ale miło usłyszeć ponownie.
    Z Marilyn Mansonem mam podobnie jak z Parov Stelar. Ale sentyment pozostał :D

    W ogóle, cała notka jest bardzo fajna - jak zawsze ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. Cieszę się, że listopad był pełen wrażeń i to tych pozytywnych - teraz czas na grudzień... miesiąc magiczny i oby takim był:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mogę podpisać się pod wszystkimi ulubiencami!! ❤

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajne podsumowanie...działo się u Ciebie!
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Truskaweczki, ciekawe jak smakują o tej porze roku :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Te herbatki są mega pyszne :) Miałam okazję je pić dzięki Tobie oczywiście i cudnej niespodziance jaką otrzymałam. Najpierw zakochałam się w wiśni, potem w Wszystkiego Najlepszego, a teraz jestem zakochana w Smażonych Migdałach i to do tego stopnia, że nawet zrobiłam ciasto z migdałami żeby mi do herbatki pasowało :)

    OdpowiedzUsuń
  7. O tak ciepłe rajstopy to podstawa

    OdpowiedzUsuń
  8. Co raz częściej używam kukurydzianej :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Te czekoladowe chrupki doskonale pamiętam z dzieciństwa! Pachniały bajecznie. Szkoda, że nie mogę ich dostać w moim sklepie :(

    OdpowiedzUsuń
  10. super spotkanie fajna przygoda i wajne gadżety

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam te pałki kukurydziane <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a gdzie je kupujesz? Szukam ich po sklepach i niestety nigdzie nie mają ;/

      Usuń
  12. Ciepłe rajstopy na zimę to także moje must have.

    OdpowiedzUsuń
  13. Herbaty w tym okresie jesienno- zimowym to zdecydowanie moi ulubieńcy :)

    OdpowiedzUsuń
  14. ooo , truskawki, już za nimi tęsknię.

    OdpowiedzUsuń
  15. Listopad pełen wrażeń widzę :) A termos świetna sprawa :)

    OdpowiedzUsuń
  16. czarna aromatyzowana herbata to coś na co zawsze mam ochotę ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja się zimą przerzucam na herbatę Earl Grey z cytrynką :D a pałka kukurydziana w czekoladzie kojarzy mi się z dzieciństwem :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Herbatki jesienią i zimą to podstawa :) Też uwielbiam hydrolat z róży ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Rajstopy Marylin - uwielbiam, jedne z najmocniejszych rajstop, wg mnie :)

    https://luxwell99.blogspot.com/2017/12/hello-sunday.html

    OdpowiedzUsuń
  20. Looks really interesting! Have a nice day)

    OdpowiedzUsuń
  21. Herbata, rajstopy i spektakl... ach! Uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo fajne podsumowanie. :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Uwielbiam takie herbatki ;) Mam gdzieś termos obiadowy; kiedyś brałam sobie w nim zupki do pracy ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Dużo pyszności, dobre herbaty i kosmetyki:) Raj;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Termos lub kubek termiczny i ciepłe rajstopy to zdecydowanie zestaw obowiązkowy w taki ziąb :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Mnie by się przydał taki termos :) a na jedzenie to chyba nie widziałam. Jedynie na lody :D co by nie topniały 😁

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. są na jedzonko są, są:)) nawet z tej samej firmy, tak sie zastanawiam nad zakupem:))

      Usuń
  27. Wspaniali ulubieńcy.. muzyczkę zaraz przesłucham .. pomijając może Marylina Mensona.. ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Hydrolat z tej róży... kusi.
    Być może kiedyś będzie mój :D
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Dobre piosenki, i te herbatki :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Lata temu jadłam takie pałki czekoladowe. Teraz nigdzie nie mogę ich znaleźć :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w Auchan widziałam takie kulki na wagę, ale te które powyżej przedstawiłam są wyjątkowo smaczne ale niestety nigdzie ich nie widziałam ;/

      Usuń
  31. Ta pałka kukurydziana mnie zaintrygowała :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Widzę,że miesiąc minął pozytywnie i pełen emocji!

    OdpowiedzUsuń

Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!