czwartek, 18 lipca 2013

...

Próby ocieplenia swojego wizerunku przez zawody  nie cieszące się sympatią społeczeństwa. Wczoraj trafiłam na reklamę społeczną… komorników. Widzimy piękną letnią scenerię bawiące się w piaskownicy dzieci dziewczynka pożycza zabawki i… trywialnie zapomina je oddać. Reklama miła przyjemna to też „egzekucja” komornicza też nie wydaje się niczym trudnym…


Dziewczynka – dłużniczka „po egzekucji” jest uśmiechnięta i hasło: „komornik nie zabiera – komornik oddaje”.
Nie wiem czy taki sam uśmiech na twarzy ma kaleka któremu komornik odbiera leki czy sprzęt rehabilitacyjny… dziecko któremu komornik zabrał psa…
Ktoś komu komornik rekwiruje całą wypłatę nie pozostawiając nic. Takie ma prawo: wszystkie środki zgromadzone na koncie ma prawo zabrać. Praktycznie ograniczeniem są przedmioty kultu religijnego. Wiecie co? Nie dobrze mi! Komornik który zabiera kalece leki, jedzenie, wózek inwalidzki… i zostawia… obrazek maryjny… 


Szalejąca nędza, bezrobocie, brak szans, drożyzna… są przyczyną kryzysu i w świecie  komorniczym…? Czyżby? Okazuje się, że komornicy mają swoją  FUNDACJĘ IM. JANKA TREDERA. Celem Fundacji jest niesienie pomocy, w tym pomocy materialnej, dla znajdujących się w trudnej sytuacji życiowej komorników, asesorów i aplikantów komorniczych, pracowników kancelarii komorniczych oraz członków ich rodzin.
Obłuda? Hipokryzja?
Wróćmy do reklamy? Nie wydaje Wam się że wykorzystywanie dzieci i to co się dzieje to gra na najniższych emocjach? 


Film Feliksa Falka ukazuje nieco inną rzeczywistość. Serdecznie polecam ten film. Doskonała kreacja Andrzeja Chyry jako tytułowego komornika jako bezdusznego urzędnika znanego z pychy i arogancji.
Chodź jak zapewnia Feliks Falk – reżyser filmu: "Nie można tego filmu odbierać dosłownie" gdyż  „Wymaga interpretacji metaforycznej, metafizycznej”. Chodź film od pewnego momentu jest mało wiarygodny, to i tak ukazuje prawdę…
Ten kraj jest chory! Żyje się coraz gorzej, ciężej a manipulacja jest coraz większa. Politycy wmawiają nam  że przybliżyli nam zieloną wyspę, że żyje się wspaniale.
Teraz usiłują wmówić, że komornik to fajny gość robi co do niego należy, i nie ważne są przykre aspekty… tak zwiększa się znieczulica i obojętność społeczna na biedę i nędzę które coraz bardziej niczym robak toczą społeczeństwo.
Ale moneta ma i drugą stronę… „profesjonalni dłużnicy” że tak ich nazwę świadomie nie płacą swoich zobowiązań, znajomość prawa ułatwia im unikanie egzekucji.
 Na przykład znam tatusia który nie łoży na swoje dzieci, gdyż woli „wesołe życie” z dala od spraw przyziemnych. Oczywiście twierdzi, że płaci ściemnia, że bank zawinił… wszyscy i każdy z osobna zawinił bo on jest w porządku. Rodzina chętnie pomoże „w końcu to jej dzieci” i „dobrze, że poszła skąd przyszła”. Na kogo ona może liczyć? jemu pomoże pracodawca z wypłatą, rodzina z majątkiem… dzieci wydziedziczone. Kobieta idzie do komornika… przykre.
„fundusz alimentacyjny jej płaci” – słyszymy od „ojca”, który ani alimentów, pożyczek, kredytów spłacać nie zamierza. W końcu prostytutki, alkohol i narkotyki są ciekawsze od „jej dzieci”. Dzieci są dobre jako karta przetargowa, ale nie jako zobowiązanie. Jak zrozumieć takiego kogoś?! Co za rodzina gdzie potrzeba sądu i komornika?
Dobra i zła wola komornika. Przy ogromnych uprawnieniach jakie ma i braku kontroli nie brak nadużyć. 


25 komentarzy:

  1. Wyobraź sobie, że masz firmę i twoi kontrahenci sa Ci winni 50 tyś złotych albo 100 tyś złotych za towar sprzedany z odroczonym terminem spłaty, który minął rok temu. Co robisz? Odpuszczasz 50/100tyś złotych czy idziesz do sąd i komornika by odzyskać swoje pieniądze? Tak, komornik oddaje uczciwym ludziom ich ciężko zarobione pieniądze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie kwestionuję ich roli, czy słuszności urzędu. Różni są ludzie i sytuacje.

      Usuń
  2. Moj przedmowca ma oczywiscie sporo racji. Komornicy dzialaja we wszystkich panstwach prawa, bo sa niezbedni. Polscy komornicy jednak czesto nie tylko naduzywaja wladzy im przyznanej, ale sa przypadki, gdzie wspolpracujac z rzeczoznawcami, dopuszczaja sie oszustw na korzysc swoja lub rodziny.

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj Filiżanko ...
    a ja powiem tak zgadzam się z moimi przedmówcami oczywiście jeśli sprawa dotyczy odzyskania jakichś pieniążków ale przykro jest i serce peka kiedy owi komornicy ściągają kasę z biednych ludzi ,często starszych i nie jest to wcale wina komroników tylko naszego chorego państwa bo uważam że zdrowie i życie to dwie priorytetowe sprawy i w państwie nie powinno być nic ważniejszego niż zdrowie narodu i nie powinno się na tym oszczędzać bo gdyby ludzie zarabiali godne pieniądze to starczyłoby i na leki i na długi itd ...prawie że na codzień mam do czynienia ze służbą zdrowia i prosze mi uwierzyć ze serce pęka jak trzeba się o wszystko prosić itd ,nawet o krew ....szkoda gadać !!!!
    oj dziś się rozgadałam ale prosiłaś na temat więc zabrałam głos ale mogłabym tu całą księgę napisać jednak pozostawię już tylko pozdrowienia ciepłe :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje za odniesienie do tekstu i pozdrowienia:)
      Oczywiście każdy ma prawo do godnego życia! Godnego czyli takiego by żyć uczciwie i nie musieć kombinować by muc zapewnić potrzeby sobie i rodzinie, wyjechać gdzieś odpocząć, niestety to ostatnie dziś wydaje się luxusem. Niestety w tym kraju jest jak jest. Idą zmiany ale czy na lepsze?

      Usuń
  4. Nie należy wylewać dziecka z kąpielą. Jak to w życiu bywa są ludzie i ludziska. W każdej nacji i w każdej profesji są prawi, dobrzy ludzie (komornicy, lekarze, urzędnicy, policjanci itp.....) ale są również źli ludzie (komornicy, lekarze, urzędnicy, policjanci itp.....). Każdy dłużnik będzie wieszał psy na komorniku...a wierzyciel będzie wychwalał :)

    OdpowiedzUsuń
  5. TO JEST TA GRUPA, CO PIERWSZA POWINNA ZAWISNAC, ZARAZ PO ZMIANIE RZADU !!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Komornik jest urzednikiem panstwowym i jako taki,powinien zyc z pensji,podobnie jak sedzia czy prokurator a nie utrzymywac sie z procentow od sum odebranych rzeczywistym czy tez urojonym dluznikom bo inaczej zacznie naginac prawo do swoich potrzeb a nawet je przekraczac.Pomyslmy tylko co by sie dzialo,gdyby tak sedzia z prokuratorem otrzymywali procent od zasadzonych grzywien

    OdpowiedzUsuń
  7. "reklama" pokazuje że komornik nie ma pojęcia co robi. Większość osób gnębionych przez komorników to ofiary negatywnych okoliczności społeczno-gospodarczych. Ci ludzie, nikomu nic nie zabrali. Po prostu nie mają na czynsz, na opłaty za energię itp. Z powodu utraty pracy, braku popytu na ich usługi czy wytwórczość. System nie daje im szans ani czasu na przekwalifikowanie się lub znalezienie pracy. Po tym jak ograbiły ich ze źródeł przychodów okoliczności społeczno-gospodarcze, wkracza komornik (ten co oddaje) i ograbia ich z reszty tego co jeszcze posiadali"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trafne ujęcie problemu.
      Nic prostszego dla komornika niż przyjść do upadającego przedsiębiorcy czy np. do staruszki, która zalega z czynszem bo większość pieniędzy wydaje na leki, lekarzy czy żywność. Taka osoba nie ukrywa się, nie mataczy, nie kombinuje... Co może później? Podpalić się pod Belwederem albo wyskoczyć z okna własnego domu.
      Wobec kombinatorów i oszustów komornicy są bezradni (?).
      Mój ex nie płaci alimentów od 13 lat. Na dwoje dzieci sąd przyznał po 300 zł i tak zostało dziś, bo próby podwyższenia ich kończyły się na niczym, gdyż ,,tata" ,,nie pracuje", nie ma NIC na siebie- biedny jak mysz kościelna. Jeździ kilkoma samochodami, ubiera się w markowe ciuchy i pachnie drogimi perfumami...Ale przecież nic nie ma -więc komornik nic nie może. Na prawdę nie ma sposobu żeby takiego gościa ,,udupić"???
      Do więzienia nie posadzą, bo raz na jakiś czas wpłaci 50 zł i to wystarczy. Poza tym ponoć miesięczne utrzymanie więźnia już kilka lat temu wynosiło ponad tysiąc zł, więc lepiej żeby państwo zapłaciło na jego dzieci 600, niż miałoby dokładać do tego żeby facet w sile wieku, zdrowy i silny miał wygodne łóżko w celi, odpowiedni metraż, telewizor, dostęp do siłowni i diabli jeszcze wiedzą do czego...
      Żyjemy w państwie bezprawia i tyle.
      Tak trudno stworzyć przepisy i prawo które zmusiłoby takiego drania do przymusowego zapracowania na swoje wakacje w więzieniu, na swoje dzieci i na dług wobec państwa?
      Inne kraje jakoś sobie radzą z takimi problemami, ale u nas przecież są ważniejsze problemy- związki homoseksualne czy kwestia uboju rytualnego bo tym rząd teraz się zajmuje. Będą wałkować jeszcze długie tygodnie takie sprawy zostawiając nie rozstrzygnięte od lat sprawy naprawdę ważkie dla budżetu państwa. Bo w skali kraju takich dłużników jak mój ex są tysiące, tak samo innych oszustów okradających państwo z grubych pieniędzy.
      Ale przecież najłatwiej zabrać temu co i tak już nic nie ma i nic nie może. Tu prawo działa niezwykle sprawnie.
      Że potem ktos kto zostaje bez środków do życia popełni samobójstwo...? To co? To nic. Nie ma człowieka- znika np. problem emerytury czy zasiłku dla niego.
      Baba z wozu - koniom lżej...Tylko czy aby na pewno?

      Usuń
    2. do takich "tatusiów - biedaków" jak Twój Ex powinien pukać Wania z pałą pod pachą!

      Usuń
  8. na szczęście do tej pory nie miałam do czynienia z komornikami

    OdpowiedzUsuń
  9. tylko nie pokazali, że ta która oddawała te grabki musiała oddać jeszcze drugie, za karę i jako wynagrodzenie dla tej trzeciej za fatygę

    OdpowiedzUsuń
  10. Państwo w państwie oddaje. Sobie i swoim. http://mentalmentol.pl/public/user/58/01/0157_a86f.jpg Wkrótce cały materiał na temat tego konkretnego przypadku.

    OdpowiedzUsuń
  11. Infantylizm niektórych kampanii społecznych poraża... Mam podobne odczucia jak przy kampanii mającej na celu promowanie posyłania sześciolatków do pierwszej klasy. "Poślij sześciolatka do pierwszej klasy" - i las dziecięcych rąk w górze. Tu kilkulatka próbuje ocieplić wizerunek komornika. Brawa dla niej za odwagę, ale... jeśli w tym kraju coś ma się zmienić, to błagam... zacznijmy taktować się poważnie.

    OdpowiedzUsuń
  12. swietnie zagrał chyra w tym filmie:)

    OdpowiedzUsuń

Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!