Dziś obiecana przeze mnie
recenzja jednego z moich ulubionych kosmetyków.
Cena 3,75 w sklepie firmowym/6 w
organique za 10g.
Opis z opakowania:
Zabieg na bazie czekolady, działa
przeciwstarzeniowo i przeciwzmarszczkowo, doskonale dotlenia skórę.. Czekolada bogata jest w witaminy A,
E, F, H oraz związki mineralne, które poprawiają koloryt i ukrwienie skóry.
Zabieg korzystnie wpływa na zmysły, pobudza produkcję endorfin, które
poprawiają samopoczucie, działają stymulująco i antydepresyjnie. czekolada chroni skórę przed utratą wody nadaje się do użycia zarówno na ciepło, jak i na zimno.
Stosowanie:
Saszetkę z maską włożyć do garnka z wodą, a następnie rozgrzać. Ciepłą maskę nałożyć na twarz, szyję i dekolt i pozostawić na 30 minut, a następnie zmyć ciepłą wodą.
Pamiętaj aby maska nie była zbyt gorąca, żeby się nie poparzyć.
Stosowanie:
Saszetkę z maską włożyć do garnka z wodą, a następnie rozgrzać. Ciepłą maskę nałożyć na twarz, szyję i dekolt i pozostawić na 30 minut, a następnie zmyć ciepłą wodą.
Pamiętaj aby maska nie była zbyt gorąca, żeby się nie poparzyć.
Skład:
Aqua, Theobroma Cacao (Cocoa) Powder,
Paraffinum Liquidum, Cetearyl Alcohol & Sodium Cetearyl Sulfate,
Dimethicone, Sorbitol, Cetyl Alcohol, Corn Starch Modified, Parfum, Metyl &
Propylparaben, Phenoxyethanol, DMDM Hydantoin, Citric Acid, Potassium
Acesulfame, Benzyl Benzoate, Coumarin, Benzyl Salicylate, Linalool
Opakowanie:
Konsystencja gęstej czekolady:
Moja opinia:
Gęsta maska o bardzo przyjemnym
czekoladowym zapachu. Nie jest to zapach taniej czekolady, a bardziej kojarzy
mi się z czekoladowymi wyrobami które robiła moja mama jak byłam dzieckiem.
Przed nałożeniem stosuję maskę
oczyszczającą, następnie nakładam tą czekoladową na ciepło.
Samo nakładanie jest bardzo
przyjemne, a czekoladowy zapach towarzyszy przez cały zabieg. Dosłownie nie
chce się jej zmywać! Pokarm dla ciała (skóry) oraz ducha niejednokrotnie
skołatanego. Dobrze wówczas położyć się i wsłuchując w ulubioną muzykę pozwolić
masce działać:D
Zmywanie… no tu już widzę problem
choć jedna z dziewczyn na wizażu znalazła bardzo dobry patent: zwilża waciki wodą
i w ten sposób zmywa. Pomysł dobry, gdyż mniej się brudzi w około.
Cera wygładzona, odżywiona,
dotleniona, natłuszczona, może nawet trochę odmłodzona (miałam testować na
Roberciku). Świetnie poprawia nastrój kojąc ciało i umysł. Oczywiście,
rozumiem, że nie każdy lubi czekoladę, w kosmetyce. Jednak mnie ta maseczka się
podoba!
Plusy:
+ zapach kojący ciało i umysł
+ przyjemność w nakładaniu
konsystencja płynnej czekolady
+dobrze dotlenia, odżywia,
poprawia koloryt
Minusy:
- zmywanie, choć patent z
wacikiem jest ok.
- dostępność
Polecam!
ja czekolade lubie pod kazdą postacią z chęcią rozmazała bym maseczkę na swojej twarz
OdpowiedzUsuń:D
Usuńkurcze ja bym ją chyba zjadła :)
OdpowiedzUsuń..to samo pomyślałem, he he he...
Usuń:D
UsuńAle mi smaka zrobiłaś:)
OdpowiedzUsuń:) koi ciało i umysł przy czym o kalorii!
Usuńja zmywam tylko gąbeczką :P
OdpowiedzUsuń:) dobry patent
UsuńRozdanie kosmetyczne u mnie :) Zapraszam!
OdpowiedzUsuńhttp://youbeautiful-kosmetycznefantazje.blogspot.com/2013/06/rozdanie-kosmetyczne.html
ok zajrzę.
Usuń