Chyba każdy z nas
ceni sobie zdrowie; racjonalne odżywianie, aktywność fizyczna są dziś w modzie.
Samodzielność teraz to podstawa. Życie osoby niepełnosprawnej jest trudne wprost
proporcjonalnie do stopnia dysfunkcji… osoba poruszająca się na wózku bywa że
napotyka przeszkody nie do pokonania… osobie która jest skazana na wózek ciężko
się pogodzić z utratą samodzielności…
W stanie Utah
mieszka Chloe Jennings White, zrobiła doktorat w Cambridge, jest chemiczką
opracowuje leki przeciw psychotyczne i ma na swoim kącie jakieś dwa tuziny
patentów.
Chloe miała wypadek
na nartach, miała uszkodzony kręgosłup… dwa lata później miała kolejny wypadek
samochodowy… w pracy pojawiła się na wózku inwalidzkim, otoczenie przyjęło są
jako osobę niepełnosprawną. Jednak przez całe lata nie wiedzieli o tym że
kobieta wiedzie podwójne życie.
Tak naprawdę wskutek
wypadku zaczęła lekko utykać na jedną nogę. Skąd wiec wózek? Ortezy?! Przecież ma sprawne obie nogi, ba! Nawet lubi
piesze wielogodzinne wędrówki, uwielbia być pośród drzew które dają jej swego
rodzaju ukojenie… jednak odczuwa dyskomfort gdy ludzie widzą że jest
pełnosprawna.
Chloe cierpi na apotemnofilię:
rzadkie zaburzenie neurologiczne prowadzącej do powstawania w mózgu wadliwej
mapy ciała. „mój mózg informuje mnie że nie powinnam posługiwać się nogami. Mimo
że mogę to robię (…) od dziecka czuję że nie powinnam korzystać ze swoich nóg. Nie
wiedziałam że są ludzie podobni do mnie, i utrzymywałam to w tajemnicy bo
wydawało mi się to dziwaczne. Dopiero krotko po pięćdziesiątce dowiedziałam się
że są inni którzy czują się podobnie którzy czują że powinni być paraplegikami. Poznałam też nazwę
zaburzenia: apotemnofilia” – mówi Chloe.
Rozmowy przez Internet
z osobami dotkniętymi apotemnofilią mówili że udawanie niepełnosprawnych
przynosi im ulgę…
Chloe jeździ na
wózku inwalidzkim, nosi ortezy… jak niegdyś jej ciocia…
Chloe męczy fakt
bycia pełnosprawną osobą, dla tego marzy by podczas operacji lekarz uszkodził
jej kręgosłup, nie zależy jej na utracie życia…jako że żaden medyk nie chce
spełnić jej marzenia pozostaje jej jazda na wózku…
Pewien młody
mężczyzna ma rodzinę, dzieci… jednak od dziecka mimo że z nogą wszystko
fizycznie było dobrze jednak on czuł że jest ona mu obca. Podobnie jak Chloe
ukrywał swoje myśli. Czuł się samotny odosobniony przez swój problem… jako
nastolatek wpadł do studzienki, miał ranę którą usiłował zainfekować lecz mimo
to nieskutecznie… noga się zagoiła.
Problem nie dawał mu
spokoju pewnego dnia odmroził sobie nogę… podczas tej próby mógł stracić życie…
gdy jego dziewczyna wróciła do domu wezwała karetkę… w szpitalu stan nogi mimo oczekiwań
lekarzy nie poprawia się… gdy zaczęła stanowić zagrożenie dla życia medycy zdecydowali
o amputacji gnijącej kończyny…
Gdy obudził się nie mógł
uwierzyć że to o czym marzył ziściło się….lęk i przygnębienie znikły… mimo że
jest niepełnosprawny korzysta z protezy…
Ciężko jest pomóc takiej osobie
dotkniętej tym rzadkim i niewiarygodnym zaburzeniem… gdyby wspomniany wyżej
mężczyzna mógł przejść amputacje w szpitalu zapewne nei ryzykowałby życiem…
Chloe za bardzo chce
żyć… dla tego marzy by uszkodzenie kręgosłupa miało miejsce w warunkach jak najbardziej
bezpiecznych dla życia…
Temat niezwykle
trudny i z punktu widzenia osoby nie zmagającej się z problemem ciężki do
zrozumienia…
Pierwszy raz o takiej chorobie slysze, ale to musi byc okropne...
OdpowiedzUsuńto bardzo rzadki problem... wielu lekarzy o nim pewnie nie wie...
UsuńJa również po raz pierwszy.
Usuń:)
UsuńRównież nie znałam wcześniej tej choroby. Jeju, straszne zaburzenie psychiczne. Nie wyobrażam sobie jak to jest żyć według siebie z obcą częścią ciała, z czymś co według osoby chorej jest niepotrzebne. Świetny post.
OdpowiedzUsuńokropne, okropne... zobacz jak skoro ludzie robią takie rzeczy jak kolo opisany wyżej, młody przystojny facet...
UsuńRzeczywiście trudno to zrozumieć, zazwyczaj ludzie marzą o tym żeby być zdrowym i sprawnym, a nie niepełnosprawnym.
OdpowiedzUsuńzdecydowanie. Zrozumienie jest niemal niemożliwe
UsuńNo coz niezgłębione sa meandry ludzkiego umysłu. Potworne.
OdpowiedzUsuńoj potworne do czego sie ludzie uciekać w swym cierpieniu potrafią: strzelanie w kończynę, kładzie sie na torach, czy tak jak opisany wyżej człowiek...
UsuńCierpienie trwa całe życie toteż często jako osoby dorosłe decydują sie na taki krok
o kurcze...to są problemy dopiero ludzi... a co dopiero porównać to z naszymi np kupić chleb czy bułki...
OdpowiedzUsuńzgadza sie
UsuńNigdy nie słyszałam o takim schorzeniu ...
OdpowiedzUsuńjest bardzo rzadkie... z resztą ile ich jeszcze jest...
UsuńNiestety często nie doceniamy zdrowia. Niektórzy mają naprawdę wielkie problemy.
OdpowiedzUsuńoj tak...
UsuńPierwsze słyszę ale i tak większość ma w nosie własne zdrowie... Niestety :/
OdpowiedzUsuńhmmm...
UsuńWidziałam ten reportaż jakiś czas temu na jakimś programie.
OdpowiedzUsuńPodejrzewam, że o wielu chorobach jeszcze nie wiemy...
też tak myślę.
UsuńNieprawdopodobne - nigdy o takiej chorobie nie słyszałam .....
OdpowiedzUsuńniemalże niemożliwe do zrozumienia, w głowie mi sie nie mieści
UsuńIstnieje wiele neurologicznych przypadłości, o których nie mamy pojęcia , tak też i jest pewnie w tym przypadku. Niezwykle trudna choroba i niezrozumiała dla osób postronnych!
OdpowiedzUsuńno bo jak to zrozumieć aGaRaSzKo? Jak pomóc takiej osobie...
UsuńNigdy nie słyszałam o takiej chorobie... no cóż są to zaburzenia psychiczne i takie osoby powinny dostać fachową pomoc. To musi być naprawdę straszne zmagać się z takimi myślami. Współczuje, bo Ci ludzie maja zdrowie - a nie potrafią się nim cieszyć.
OdpowiedzUsuńno własnie jak pomóc komuś takiemu?
UsuńNigdy wcześniej nie słyszałam o tej chorobie, to musi być straszne dla tej osoby. Ciężko mi sobie to nawet wyobrazić...
OdpowiedzUsuńoj tak....
UsuńNie słyszałam nigdy wcześniej o tej chorobie, ale o tym gościu co odmroził sobie nogę chyba słyszałam. Nie wiem czy w jakimś programie tv go nie oglądałam. Współczuję takim osobom. Sama nie wiem co bym w takiej sytuacji zrobiła :/
OdpowiedzUsuństraszne to co przeżywają te osoby
UsuńNigdy wcześniej nie słyszałam o takiej chorobie..
OdpowiedzUsuńbo to bardzo rzadkie
UsuńWspółczuję, trudno sobie to wyobrazić.
Usuńoj tak...
UsuńSłyszałam o tej chorobie, wciąż fascynuje mnie, co się dzieje w umyśle człowieka, że tak usiłuje żyć.
OdpowiedzUsuńw mózgu który kłamie
UsuńLudzki umysł jest fascynujący. Mimo, że nie mam tego typu zaburzeń potrafię sobie dobrze to wyobrazić. Ciekawe zjawisko, zawsze interesowały mnie takie tajemnice i pułapki mózgu. Kiedy dorwałam w swoje łapy ksiązkę "Człowiek, ktory pomylił swoją żonę z kapeluszem" zarwałam noc, tak mnie wciągnęła :)
OdpowiedzUsuńTeż nie słyszałam o tej chorobie. Serdecznie pozdrawiam:)*
OdpowiedzUsuń:))
UsuńNiegdy nie słyszałam o takiej chorobie. Swoją drogę to musi być okropne wstydzić się czegoś i ukrywać tyle lat...
OdpowiedzUsuńoni sie nie wstydzą! Po prostu mózg mówi np że nie powinien używać tej nogi, osoba chora chce pozbyć sie kończyny, utracić sprawność... to nie wstyd to mózg kłamie
UsuńPierwszy raz spotykam się z tą chorobą. Coś strasznego, jednak to choroba neurologiczna, ciężko cokolwiek z tym zrobić...
OdpowiedzUsuńno właśnie co zrobić... tym bardziej że to tak rzadkie jest...
Usuńpo za tym wiele cierpiących osób tłumi to w sobie
ojej nie słyszałam o takiej chorobie musi być na prawdę ciężka
OdpowiedzUsuńobserwuje:).
ciesze sie!
UsuńNigdy nie spotkałam się z żadnymi informacjami o tym zaburzeniu. Nie miałam nawet pojęcia, że to możliwe. Ludzi mózg wciąż ma sporo tajemnic przed nami. Ile osób niepełnosprawnych chciałoby się "zamienić" z tą kobietą.
OdpowiedzUsuńteż o tym pomyślałam że wiele osób wiele by dało by sie zamienić a i ona też....
UsuńNiesamowicie ciężki temat. Ciężko się wypowiedzieć gdy nie wiemy co czują te osoby. Ciało i umysł człowieka są bardzo zaskakujące
OdpowiedzUsuńtemat ciężki nawet bardzo. Niechęć do danej kończyny... te osoby muszą przechodzić piekło....skoro decydują sie na drastyczne rozwiązania
UsuńNigdy o tym nie słyszałam, to przerażająca przypadłość :(
OdpowiedzUsuńoj tak...
UsuńOglądałam program Tabu i właśnie ta kobieta wypowiadała się na temat swojej choroby. Trudno wytłumaczyć nam postronnym osobom jak ta kobieta się czuje na co dzień i co przechodzi.
OdpowiedzUsuńczuć sie musi potwornie...
UsuńBardzo dziwne schorzenie, oglądałam o nim program kilka lat temu -faktycznie dla otoczenia takiej osoby to ciężkie to przyjęcia, zwłaszcza, ze na logikę rzecz biorąc każdy niepełnosprawny przecież chciałby byc pełnosprawny, w drugą stronę ciężko to pojąć.
OdpowiedzUsuńoj tak...
UsuńRozmaite schorzenia, takie jak choroba Parkinsona, stwardnienie rozsiane, padaczka czy udar mózgu, wpływają na funkcjonowanie układu nerwowego, mając często znaczący wpływ na jakość życia pacjentów.
OdpowiedzUsuń