No to sie filiżanka zauroczyła motylko jej nie opuszczają lecz unoszą leciutko nad ziemią... Czuję że dziwne dla niego jest to że nie krytykuję, że rozumiem pewne rzeczy wynikające z charakteru jego pracy - tego co jest mu bliskie. Szanuje niezależnie od tego jak znajomość sie dalej potoczy. W pewnym momencie sam mi napisał: "nareszcie mnie ktoś rozumie dzięki Ci".
Zauważyłam że zachowanie moje jest inne bardziej dojrzałe... nie wiem czy to z biegiem lat.... być może... moje podejście spokojne: po prostu słucham co mówi jak obserwuje sie zachowuje... dziwi mnie to że znika na weekendy, nie kontaktuje sie... odsypia tydzień pracy? Ale żeby czasu na smsa nie znalazł...na chwilę rozmowy.... pytany odpowiada że samotny... ale mnie coś sie wydaje za fajny facet by był sam zupełnie, dzieci też nie ma. Tak mówi. Mnie pytał to powiedziałam szczerze że sama jestem, bo taka prawda. Jestem szczera i mam nadzieje że wzajemnie...
Z nim zrobiłam coś szalonego... to było coś o co w życiu bym sama siebie nie podejrzewała... otóż spotkałam się z nim.... miał być ok 5... rano... był przed 4... pojechaliśmy nad morze... było cudnie: ciepło bez wiatru, co dziwnego byli tez inni spacerowicze... woda miała tak śliczny kolor, zwłaszcza w miejscach gdzie odbija sie światło... a w jego ramionach było tak błogo... gdy dotknął, delikatnie złapał mnie za dłoń i trzymał, ja nie protestowałam tak szliśmy... kiedyś na pewno znajdziemy jakieś mało uczęszczane miejsce na plaży... czasem nie trzeba rozmawiać... wystarczy po prostu być zwyczajnie cieszyć sie spotkaniem obecnością...
Chwile sam na sam słuchaliśmy piosenki która gra mi w sercu.....
Co dalej będzie? Po co psuć te chwile ten stan pytaniem, wszak ono nic nie zmienia, życie pisze swój scenariusz...a w nim tak mało radości...
Przechodząc do recki:
Drugi produkt z kompletu jaki otrzymałam od marki Pilomax wczoraj był szampon przygotowujący na maskę a dziś będzie maska, zapraszam:)
Co mówi nam producent:
DZIAŁANIE: Maska do włosów jasnych suchych i zniszczonych. Wzmacnia, nawilża i wygładza włosy. Pielęgnuje skórę głowy. Wzmacnia cebulkę i mieszek włosowy. Skutecznie przeciwdziała wypadaniu włosów. Po kuracji maską, włosy są mocne, lśniące i sprężyste.
Składniki:
HENNA, ZIELONA HERBATA
MASKA HENNA WAX w eSklepie PRODUKT PRZEBADANY DERMATOLOGICZNIE. NIE ZAWIERA PARABENÓW, SILIKONÓW, MIT, SLS. BEZPIECZNY DLA SKÓRY GŁOWY.
źródło
"Pas cnoty" gwarantujący naszym paluszkom pierwszeństwo.
Konsystencja gęsta:
Moja opinia:
Maska znajduje sie w słoiku plastikowym mieszczącym 240 ml (niestandardowo sobie to producent wymyślił) produktu konsystencji gęstej o przyjemnej woni.
Maska początkowo nienajlepiej radziła sobie z rozplątywaniem splątanych przez poprzednika włosów... olejowanie dawało całkiem fajny efekt. Duecik odstawiłam na pewien moment na rzecz szamponu i maski z fioletowej serii z Loreala profesjonalnego co okazało sie nietrafionym pomysłem powrót do Pilomaxa okazał sie być strzałem w dziesiątkę. Nie wiem czemu tak sie stało ale takie sa moje doświadczenia z produktami po powrocie szampon i maska dawały spoko efekty, zmniejszenie wypadania włosów dało sie zaobserwować po czasie stosowania szamponu i maski która nieszczególnie smarowałam głowę aczkolwiek podczas przeczesywania zawsze na skórę głowy trafi jakaś część produktu. Produkt okazał sie być całkiem spoko:) zwłaszcza że po użyciu dueciku zauważyłam babyhair.
Aplikacja szybka zmycie wymaga dokładności.
Produkt całkiem spoko.
Za możliwość przetestowania dziękuję marce Pilomax
Filiżaneczko moja! Ja tu juz odpłynęlam w rozmarzeniu a tu pilomax! Nie przeczytałam o tym pilomaxie z premedytacja. Wole pozostać przy pierwszej części posta. Oj!!! Zasługujesz na kogoś wyjątkowego! I to jak zasługujesz! Jestes cudnym człowiekiem. Niech Ci sie dzieje jak najwspanialej. Ja bede trzymała kciuki.
OdpowiedzUsuńoj to błąd zrobiłam.... pisząc posta 2 w 1.... chciałam by ciekawie było...
UsuńE, cos Ty. To tylko w mojej cynicznej osobie tak naprawde tkwi rozanielona romantyczka. Zaraz sue wzruszam i cieszę szczęściem innych;)
Usuńoooooo....słodziutkooooo :*****
UsuńNo własnie albo albo , jedno i drugie na osobny wpis :-)
Usuń;)
UsuńNo wiesz, tak fajnie zaczęłaś a tu Pilomax. Lekkie uczucie niedosytu ;) Moje włosy różnie reagują na te maski. Żeby tak nie plątała włosów u mnie byłoby całkiem fajnie :)
OdpowiedzUsuńZe wspołprac trzeba sie wywiązywać, i tak sporo czasu minęło odkąd dostałam ten duecik. Co do tego niedosytu to mooooże będe miała o czym napisać...
UsuńJa trzymam kciuki za ten początek... trochę się boję o Ciebie, bo niektóre sygnały mnie martwią i przypominają pewne sytuacje z mojej przeszłości, ale może jestem przewrażliwiona. Dużo szczęścia Ci życzę! :)
OdpowiedzUsuńhmmmm...
UsuńJa bym miała ograniczone zaufanie do zbyt tajemniczych facetów, ale ja to już stara jestem i swoje przeszłam ;)
Usuń:)
UsuńOby to się dobrze potoczyło, bo zasługujesz na szczęście;)
OdpowiedzUsuń:* czas pokaże co będzie.
UsuńMy nie rozumiemy facetów oni nie rozumieją nas, trudna sytuacja. Niby próbujemy, ale czy to nam wychodzi?
OdpowiedzUsuńŻyczę szczęścia! Każdy na nie zasługuje!
a niby tacy prości są a my skomplikowane
UsuńW momentach, gdy serce mocniej zabije, czasami trudno o rozsądek. Na tym etapie niewiele można coś powiedzieć. Mimo wszystko, jakby nie było, przeżyte chwile szczęścia, są warte wszystkiego.
OdpowiedzUsuńNawet gdyby znajomość kiedyś się skończyła, lepiej przeżyć , doświadczyć, łapać radość, niż nie doświadczyć tych uczuć w ogóle.
A nigdy nie wiadomo, przecież to dopiero początek. Być może szykuje sie coś pięknego :) Powodzenia i szczęścia życzę :)
Na tym etapie trzeba dobrze słuchać i dobry wzrok mieć.:**
Usuńtak, najważniejsze to nie dać się ponieść emocjom i zachować zdrowy dystans;]
Usuń:)
Usuństan zakochania jest cudowny, oby trwał jak najdłużej, życzę szczęścia :)
OdpowiedzUsuńChwila niech trwa ... :)
OdpowiedzUsuń:*
Usuńkochana pięknie to opisujesz jak czujesz:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŻyczę szczęścia i żeby Ci się wszystko udało ... miłość to najpiękniejsze uczucie na świecie <3
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie (odwdzięczam się za każdą obserwację):
https://nesiness.blogspot.com/
ale to nie jest miłość... znamy sie dopiero jakiś tydzień....
UsuńJakoś nie ciągnie mnie do tych masek, bo zbyt aptecznie mi się kojarzą:)
OdpowiedzUsuńZakochanie powinno być stanem szczęścia, i tego ci właśnie Kochana z całego serca życzę :)
OdpowiedzUsuńAle ja jeszcze nie zakochana...zbyt wiele znaków zapytania...
UsuńOj "zazdrościmy" Ci tego błogiego stanu zakochania! Oby było jeszcze piękniej ;)
OdpowiedzUsuńnie wiem czy jest czego;) zazdrościć.
Usuńmi poleciła moja fryzjerka wlasnie ten produkt.mowila ze stosuja go osoby po chemii.uzywam juz okolo roku i powiem,że faktycznie działa. małe włoski rosną :D gęste zdrowe i nie wypadają !
OdpowiedzUsuńPrawda!
UsuńDużo szczęścia i oby nie okazał się przekrętem :*
OdpowiedzUsuń:* czas pokarze.
UsuńKosmetyków z Pilomaxu nie używałam, zresztą staram się kupować takie szampony, po których już nie muszę siedzieć z maseczką na głowie (jestem leń kosmetyczny!). Życzę pomyślnego rozwoju związku. Chociaż dziwne są te ciche weekendy, może okaże się jednak, że to nic złego.
OdpowiedzUsuńhmmmm...
UsuńMam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Tego Ci życzę kochana!
OdpowiedzUsuń:*
UsuńTrzymam kciuki za znalezienie prawdziwej miłości przez Ciebie, Filiżanko :))
OdpowiedzUsuń:*
UsuńSzczęścia życzę ;)a produktu nigdy wcześniej nie widziałam ;)
OdpowiedzUsuń:*
UsuńInteresting beauty product. We keep in touch. xx
OdpowiedzUsuń:*
UsuńJa mam inną wersję Waxa z Pilomaxa - do włosów jasnych i też jestem z niej zadowolona :)
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia w układaniu życia :)
Szczęścia kochana :*
OdpowiedzUsuńProdukt mam w swoich zapasach. Z czasem zobaczę jak się sprawdzi :)
:*
Usuńczytam czytam o tych motylkach a tu pilomax:D
OdpowiedzUsuńhehe
UsuńA ja gapa nie tą nabyłam, skuszę się następnym razem :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńŻyczę szczęścia jeśli chodzi o pierwszą część :)
OdpowiedzUsuńMiałam tą maskę, bez szału :D
Życzę szczęścia jeśli chodzi o pierwszą część :)
OdpowiedzUsuńMiałam tą maskę, bez szału :D
Uwielbiam maski tej marki. Ostatnio odkryłam serię tricho i jestem oczarowana.
OdpowiedzUsuń