Jeśli jesteście ciekawe co opuszcza moją kosmetyczkę to zapraszam:
1) Cienie Rimmel 03 Sugar Rush. nie powiem używałam tej paletki, widać że korzystałam z kolorów, ale to już było... i tak leżały sobie w kosmetyczce.... stwierdziłam że pewnie nie będę już po nią sięgała.
2) Cosme Pick - chyba sa przeterminowane te cienie, rzadko używane...
3) Bourjois Poudre Bronzante 52. Opakowanie ładne, zapach przyjemny lecz nie czekoladowy... trwałość pozostawia wiele do życzenia... na twarzy nie prezentuje sie najlepiej...
4) Joko Duo J 312 kolorki bardzo ładne ale od dłuższego czasu nie używałam ich... więc po co mi one... cienie... czasem sie podobają kolory ale... nie u mnie, może ładnie bym w nich wglądała ale nie czuje się, miałam takie cienie i oddałam koleżance kóra wyglądała w nich cudnie:) Cieszę sie że je lubi.
5) Naturalna paletka z marki Lavera no cóż... pigmentacja toporność w blendowaniu zniechęcały mnie do używania jej i tak mieszkała w mojej kosmetyczce, pora by zamieszkała u innej osoby.
2) Rimmel Volume Shake maskara 9ml Black jako tusz nie jest zły, ma sporo zalet ale pogrubiające jego właściwości to nie jest to na czym mi zależy... używałam go zdecydowanie zbyt rzadko, a na częściej sie nie zanosi...zbyt często go pomijam. Niech cieszy kogoś kto czeka na niego:)
3) Mexmo pomadka numer 107 kolor nie mój... no nie zaiskrzyło...
4) Joko J203 cienie były moimi ulubionymi, były... od dana nie wiedzieć czemu leżały gdzieś już nawet po za kosmetyczką... nawet musiałam ich poszukać na okoliczność pisania tego posta porządkowego.
Zostało kilka produktów co do których nie jestem pewna.... nie często używam ale siegam od czasu do czasu, rzadko.... więc nie oddaję, aczkolwiek moż i na nie przyjdzie czas:)
Dumna jestem z siebie że w końcu usunęłam z kosmetyczki produkty których nie używam, zrobiło się miejsce na nowe:)))
Wy robicie takie porządki? Potrzebujesz czasu, motywacji... czy... podziel sie doświadczeniami w komentarzu:)
Buziaki!
Ja mam minimum , które używam tylko w domu...
OdpowiedzUsuńOstatnio biorę ze sobą tylko grzebień, wit.E i olej kokosowy :-)
Staram się w miarę na bierząco robić porządki :)
OdpowiedzUsuńtak najlepiej
UsuńChciałam kupić Bourjois, ale szkoda, że nie jest w zimnej tonacji
OdpowiedzUsuń;/
UsuńMnie kiedyś zadawalał Borjour , ale zmieniłam na make up revolution :) Buziaki
OdpowiedzUsuńo totototo!
Usuńja często pozbywam się kosmetyków i zawsze oddaje je w rozdaniach ;D
OdpowiedzUsuńJa wczoraj wyrzuciłam kredkę do oczu, którą mam zdecydowanie za długo, a w lipcu jak znajdę czas zrobię bardziej generalne porządki;)
OdpowiedzUsuńo proszę
UsuńRówniez raz na jakiś czas robię takie porządki i miejsce na nowe kosmetyki :) Nie można wszystkiego gromadzić w nieskończoność :)
OdpowiedzUsuńfakt, warto zrobić miejsce na nowe:))
UsuńJakiś czas temu robiłam czystki w kolorówce.
OdpowiedzUsuńbrawo Ty!
UsuńOooo - widzę, że naprawdę fajne porządki! :)
OdpowiedzUsuńPrzynajmniej teraz wiesz, co masz i co CI się dobrze sprawdza.
Pozdrawiam :) Megly (megly.pl)
:)
UsuńMam palety złote Joko .. bardzo dobrze się sprawdzają ^^
OdpowiedzUsuńlukaszmakeup
:)
UsuńU mnie nie ma sentymentów. Wywalam i już. Nie ważne czy coś kosztowało 5 czy 105 zł. Mam taką zasadę, że jak coś użyłam choć raz, to nie podaję dalej. Sama też nie tykam używanych kosmetyków. Ot taka ortodoksyjna higienistka ze mnie. ;)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńtez musze zrobic porzadki:)
OdpowiedzUsuńwarto:)
UsuńGratulacje, porządki zawsze są dobre, to nowy start, nowe miejsce, które można znowu zapełnić :P Taki potencjał :D
OdpowiedzUsuńprawda:))
UsuńJa od czasu do czasu robię takie wielkie porządki w biblioteczce.
OdpowiedzUsuńOczywiście miało być w kosmetyczce.
UsuńWidać, że zmaltretowane są te kosmetyki od ciągłego przewracania w kosmetyczce :)
OdpowiedzUsuńWitam.
OdpowiedzUsuńJak to dobrze, że ja nie mam kosmetyczki, a swoje "kosmetyki" trzymam na półce w łazience.
Pozdrawiam i zapraszam.
Michał
;)
UsuńU mnie jest, tak że kombinuje z różnymi kosmetykami i cieniami. Praktycznie do każdego wracam co jakiś czas :D Czasami mam fazy na jakiś rodzaj makijażu ale to nie trwa długo :D
OdpowiedzUsuńwiesz ja sie obawiałam że jak sie pozbędę danego produktu to będę potem chciała go z powrotem i będę żałowała bo do czegoś mi tam będzie pasował... fakt jest taki ze tylko mijał czas a produkty nie tknięte miejsce zabierały
Usuńja mam niewiele kolorówki, a jam coś mi nie odpowiada to od razu leci w świat
OdpowiedzUsuń:)
UsuńU mnie po porządkach, nie wiem jak inni, ale ja lubię porządkować kosmetyki czy ubrania.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCo jakiś czas robię podobne porządki :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa bardzo często robię porządki :) ostatnio nawet ładnie Idzie mi denkowanie :) w sumie nie mam rady zużywam na bieżąco to co mam :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa staram się to robić regularnie :).
OdpowiedzUsuńbrawo Ty!
UsuńRegularne porządki w mojej kosmetyczce to konieczność :)
OdpowiedzUsuńnr 2 - też mam od nich cienie i zapomnialam o nich ;p znalazłam po pół roku w kosmetyczce:p
OdpowiedzUsuńSandicious
:)
UsuńCiężko się do tego zabrać, ale jak już się zrobi porządek, to człowiek czuje taką... wielką ulgę, prawda? :)
OdpowiedzUsuńzgadza się:)
UsuńOsobiście bardzo rzadko robię porządki w kosmetyczce a przydało by się częściej :D Fajny pomysł na post :P Jeszcze się z takim nie spotkałam. Pozdrawiam ! Serdecznie zapraszam do Bartollandi w imieniu Bartka ! ;)
OdpowiedzUsuńhttp://bartollandia.blogspot.com/
:)
UsuńU mnie w miarę na bieżąco są porządki :)
OdpowiedzUsuńbrawo Ty!
Usuń:)
OdpowiedzUsuńOd czasu do czasu też robię takie porządki i wywalam. To zadziwiające, że nawet jeśli nie kupuję kosmetyków na zapas, kosmetyczka z czasem staje się coraz grubsza i muszę robić przesiew.
OdpowiedzUsuń:) od przybytku głowa nie boli, gorzej gdy brakuje;)
UsuńJutro robię takie porządki:))!
OdpowiedzUsuńi jak? Udało się?
UsuńZnam tylko brązer i mam zupełnie inna o nim opinie- u mnie sprawdza się rewelacyjnie i trzyma.
OdpowiedzUsuńCzasem trzeba odkurzyć kosmetyczkę :)
super ze sie u Ciebie sprawdza:)
UsuńJa mam zamiar zrobić gruntowne porządki w ten długi weekend :)
OdpowiedzUsuńpowodzenia:)
UsuńO kurde! My też musimy zrobić takie porządki u siebie :) Trochę się tego naskładało :D Buziaki ;*
OdpowiedzUsuń3mam kciuki:)
UsuńJa generalnie nie mam jakieś porażającej ilości kosmetyków - tylko te, których używam na bieżąco, więc wyrzucam tylko to co zużyte i puste. :P
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTeraz to ty zainspirowałaś mnie do zrobienia porządku w swojej :D
OdpowiedzUsuńsuper!
UsuńJa co jakiś czas robię porządek i albo wywalam, albo oddaję koleżankom. Ostatnio też zmotywowałam się żeby zużyć sporo kosmetyków, które miałam na wykończeniu i dopiero potem kupić coś nowego :)
OdpowiedzUsuńOj ja też powinnam takie porządki zrobić - ale jakoś nie mogę się rozstać z niektórymi cieniami :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńOstatnio usłyszałam to pod hasłem odchudzania kosmetyczki ;) Praktykuję regularnie i również bardzo polecam!
OdpowiedzUsuńtak najlepiej:)
UsuńJa narazie takich porządków nie muszę robić...
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBourjois mam puder, acz w płynie i musze przyznać że na co dzień jest ok.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJejuuu... też powinnam poogarniać swoje kosmetyki. Straszny bałagan mi się w nich zrobił O.o
OdpowiedzUsuń:)
UsuńW mojej kosmetyczce chyba też czas zrobić porządki...
OdpowiedzUsuńwarto:)
UsuńMojej kosmetyczce też przydałyby się takie porządki :)!!!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMnie jest zawsze szkoda wyrzucić kosmetyki, nawet jak ich nie używam. Ostatnio wyrzuciłam bardzo stare szminki z Oriflame - wiem że mam lepsze.
OdpowiedzUsuńTa szminka ma cudny kolor. Szkoda, że nie zaiskrzyło między Wami.
oj tak... wiem coś o tym... ale ilekroć przewracałam je w kosmetyczce mając świadomość że tak na prawdę nie są mi potrzebne skoro nie używam racjonalizowałam w ten sposób i w końcu dałam radę:)
UsuńU mnie przydałoby się powyrzucać parę rzeczy. Ale jakoś nie mam na to czasu.
OdpowiedzUsuńw brew pozorom najdłużej zajęło mi zbieranie się do tego
Usuńu mnie też przydałoby się wyrzucić kilka rzeczy. ; )
OdpowiedzUsuńwarto zrobić miejsce na nowe:)
UsuńRobię takie porządki co jakiś czas, co się da to zużyje, a reszta już dawno poszła w kosz i zrobiła miejsce dla innych produktów :)
OdpowiedzUsuńbrawo Ty!
UsuńRównież robię takie porządki od czasu do czasu, bo sama nie wiem, jakie mi się zapasy gromadzą :D
OdpowiedzUsuń