Dzień dobry kochani! Mam ostatnio taki dziwny okres, nie wiem czy to przesilenie czy jak.... dziwny taki okres. Strona mi wariuje, czasem wyskakuje jakiś komunikat "404. That’s an error. The requested URL / was not found on this server. That’s all we know.". Najczęściej problemy techniczne mają miejsce około północy, wieczorami... Mam nadzieje że to przejściowe, związane z likwidacją G+
Za sobą mam już kolejne urodziny a co za tym idzie jakoś dziwnie sie czuję, ciężko mi to wytłumaczyć, postanowiłam pooglądać filmy, dziś jak zwykle trzy produkcje ostatnio przeze mnie obejrzane. Myślę że taki post to spoko urozmaicenie na blogu.
Ponury dom / The Seasoning House z 2012 roku
Thiller UK
scenariusz i reżyseria: Paul Hyett
Inspirowana prawdziwymi wydarzeniami na Półwyspie Bałkańskim historia młodziutkiej głuchoniemej Angel. Rok 1996, wojna grupa nastolatek zostaje przywieziona do burdelu dla żołnierzy, od tego momentu wszystko jest jakimś koszmarem, ciężkim jakby takim snem koszmarnym, oglądając miałam nadzieje że dziewczynka sie wzbudzi.....jednak w zastanych realiach jakże chorych bohaterka próbuje przetrwać... brutalność, przemoc to rzeczywistość którą w przeciwieństwie do innych znosi na trzeźwo, jest odpowiedzialna za podawanie narkotyków więzionym tam kobietom...
W pewnym momencie nadarza sie okazja....
Botoks (2017). Polski thiller
scenariusz o reżyseria Patryk Vega.
Sama nie wiem czemu ja to obejrzałam. Mamy tu cztery kobiety pracujące w jednym z warszawskich szpitali. Od pierwszych minut film wprawia w zażenowanie, jasne, spoko patologia swoją drogą, ale to co dzieje sie w tym szpitalu i ni e tylko to mam wrażenie że to jakiś dziwny zlepek niesmacznych żartów, szokujących zdarzeń.... ok - nie jestem lekarzem i nie wiem z jaka częstotliwością... nie no daruje sobie, w każdym razie podczas oglądania nie raz zadawałam sobie pytanie: czy może być głupiej, żałośniej.... całość okraszona jest takimi żenującymi sytuacjami które tak po prostu się zdarzają... film ładnie, przyjemnie wizualnie i owszem ale treść często nie smaczna, żenująca, postacie wulgarne i to tak bez sensu jadą tym rynsztokiem, zachowują się te baby jak nie wiem już.... w każdym razie brak smaku, odpowiedzialności.... tak tu dzieją się różne rzeczy na pograniczu jakiejś komedii? Zawiedziona nie jestem bo wiedziałam że arcydzieło to to nie jest.
Zły dotyk / The Woodsman (2004)
Dramat psychologiczny USA
scenariusz i reżyseria: Nicole Kassell
Walter jest pedofilem, za swoje czyny spędził 12 lat w wiezieniu. Po odsiadce wychodzi na wolność, układa sobie życie. Mimo terapii oraz nadzoru jego życie nie jest tak łatwe, pojawia się w nim kobieta, jednak pokusy...
Arcydzieło to to nie jest, ale najlepszy film z zestawienia, film psychologiczny pokazujący człowieka który walczy ze sobą, jest pogubiony niejednokrotnie przeżywa trudności. Film spoko sie oglądało, nawet wciągający, ale oczekiwałam czegoś więcej, jakoś tak zakończenie pozostawiło niedosyt... Kevin Bacon w głównej roli naprawdę dobrze gra.
No i tyle na dziś, miłego dzionka:*
'Zły dotyk' mogłabym zobaczyć :)
OdpowiedzUsuńFajnie sie go oglądało. Taki dobry na wieczór.
UsuńO 'Botoksie' słyszałam, ale o dwóch pozostałych nie. A zapowiadają się ciekawie. Zapisuję sobie 😊
OdpowiedzUsuń:)
Usuń"Botoks" oglądałam trzykrotnie i powiem szczerze, że kompletnie nie rozumiem przesłania tego filmu...
OdpowiedzUsuńTen film nie ma przesłania.
UsuńBotoks jest na mojej liście do obejrzenia... czytałam sporo sprzecznych opinii.
OdpowiedzUsuńDaj znać czy sie spodobał.
UsuńBotoks w ogóle mnie nie ciekawi... zero zainteresowania. O pozostałych filmach nie słyszałam
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZainteresował mnie film "Ponury dom". Może w weekend obejrzę.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie, wolę czytać książki. 😊
OdpowiedzUsuńPonury dom mnie zainteresował ,nie jestem pewna czy nie jest jak dla mnie zbyt mocny, Botoks oczywiście widziałam, uwielbiam polskie filmy
OdpowiedzUsuńMocny jest, to prawda. Myślę że trudno o film wojenny bez cierpienia....
UsuńWidziałam tylko Botoks, byłam na nim w kinie.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńDo Vegi chyba nigdy się nie przekonam.
OdpowiedzUsuńJa też.
UsuńPonury dom musze nadrobić :)
OdpowiedzUsuńGdy był taki "boom" na Botoks, moi znajomi od razu mi go odradzili, wiedzieli że to nie jest film dla mnie - więc nigdy po niego nie sięgnęłam. Jak się okazuje - i bardzo dobrze :)
OdpowiedzUsuńBotoks nie dla mnie. Ale 2 pozostałe i owszem :-)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńbotoks oglądałam. dla mnie to parodia :D
OdpowiedzUsuńhmmmm...
Usuńzastanawiam się nad obejrzeniem botoksu :D A;e jakoś... no mam wątpliwości :D
OdpowiedzUsuńJest nawet piosenka o tym błędzie. "Czy to błąd, czy to błąd 404?" ;)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego z okazji urodzin. :)
Ja oglądam ostatnio filmy całymi stadami. Polecam "Czarne bractwo".
Dziękuję ze życzenia:)
UsuńU mnie też filmowo:)
Jedynie Botoks kojarzę, ale jakoś od początku nie miałam ochoty go oglądać :P
OdpowiedzUsuńCiekawe filmy. Myśmy byli w walentynki w kinie na Planeta Singli 3 :)
OdpowiedzUsuńNie kojarzę żadnego z tych filmów.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTen polski film mnie intryguje bo lubię polskie kino :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNic z tego nie znam :) Vega ma jednak swoją Fundację więc śledzę go na Fb. ;)
OdpowiedzUsuńŻadnego z tych filmów jeszcze nie widziałam, mam straszne zaległości.
OdpowiedzUsuńSłyszałam już o tym filmie "Zły dotyk" i chętnie poświęciła bym mu czas
OdpowiedzUsuńJa ostatnio oglądam sporo filmów wieczorem ;) czas na zły dotyk ;)
OdpowiedzUsuńNie widziałam jeszcze żadnego z nich.. W tym roku obejrzałam ,,Podatek od miłości" i ,,Zabawa, zabawa" :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wpis...
OdpowiedzUsuńLubię sobie czasami zrobić taki wieczór filmowy i oczywiście do tego zaparzyć cały imbryk herbaty i nalewać do filiżanki. Tym bardziej, jeżeli jeszcze są to filiżanki od https://duka.com/pl/kawa-i-herbata/filizanki to mam pewność, że ich wykonanie jest najwyższej klasy.
OdpowiedzUsuń