Witajcie Moi Drodzy w poniedziałkowy dzień:) Dziś recenzja, jako ciekawostkę dodam że poniższe zdjęcia można podzielić na dwie części: robione w pomieszczeniu w Katowicach tam gdzie miałam pokój, oraz te na świeżym powietrzu robione w Sopocie, gdzie miałam rehabilitacje. Produkty BasicLab mile wspominam miałam przyjemność testować szampon i odżywkę do włosów. Produkty tak u mnie sie sprawdziły że zdecydowałam się na zakup kolejnych opakowań. Myślę że jeszcze kiedyś wrzucę do koszyka, zwłaszcza szampon do włosów wspomagający porost.
Dziś kolejne produkty: krem do rąk i serum do twarzy. Oba produkty przywiozłam z Rybnika gdzie byłam na miłym spotkaniu blogerek. Minęło troszkę czasu, wydaje mi sie że wystarczająco by napisać o tych produktach, jeśli macie ochotę poczytać, albo pooglądać fotki, zapraszam do dalszej części.
Kuracja przeciwzmarszczkowa do twarzy. Napięcie i wzmocnienie naczynek
Jak wicie mam wątpliwą przyjemność być właścicielką cery naczynkowej, płytko unaczynionej. Problem ma naturę barwną, z regóły są to odcienie czerwieni, bardzo nie lubię tego efektu więc poszukuję produktów które mi pomogą okiełznać ten problem. Wrażliwa buzia ma swoje sezony, najbardziej kaprysi upalnym latem a jeszcze bardziej zimą, zwłaszcza przy przechodzeniu z zimnego w ciepłe pomieszczenie. Zarówno latem jak i zimą ważne jest wzmocnienie, nawilżenie i złagodzenie.
Opis produktu:
Specjalistyczne serum z nowoczesną formą witaminy C – Ascorbyl Glucoside w stężeniu 10%, 1% witaminą E, 0,5% kwasem ferulowym i Ginkgo Biloba zapewnia intensywną ochronę przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi, odmładza, napina i wzmacnia naczynka.
DZIAŁANIE
• 10% Ascorbyl Glucoside aktywna pochodna wit.C pod wpływem enzymu glukozydazy powoli uwalnia kwas askorbinowy. Dzięki czemu może wnikać w głębsze warstwy skóry, a jej aktywność biologiczna zachowuje dłużej swój potencjał. Obecność witamny C jest niezbędna w reakcjach budujących łańcuchy polipeptydowe składające się na włókna kolagenowe. Ten silny antyoksydant w skórze zmniejsza degradację włókien kolagenu i elastyny poprzez obniżenie syntezy enzymów typu metaloproteinaz, m.in. kolagenazy. Jej działanie przeciwzmarszczkowe jest więc dwuetapowe: pobudza skórę do produkcji nowych włókien oraz skutecznie chroni te, które już istnieją.
• Sprawdzone połączenie wit. C i ekstraktu z miłorzębu japońskiego (Ginkgo Biloba) efektywnie pielęgnuje skórę naczynkową działając przeciwzapalnie i uszczelniając kruche naczynka, dzięki czemu zmniejszona zostaje widoczność teleangiektazji i pajączków.
• Kompleks połączenia pochodonej wit.C Ascorbyl Glucoside , wit.E i kwasu ferulowego zapewnia intensywną potrójną ochronę przed szkodliwym działaniem wolnych rodników. Synergia działania kwasu ferulowego i optymalnego stężenia Ascorbyl Glucoside i witaminy E zapobiega fotostarzeniu się skóry. Kwas ferulowy jako naturalny filtr przeciwsłoneczny chroni skórę przed powstawaniem przebarwień posłonecznych, wraz z Ascorbyl Glucoside skutecznie wyrównuje koloryt skóry, rozjaśnia plamy i przebarwienia a także hamuje wytwarzanie melaniny.
• Kwas ferulowy nie tylko stabilizuje witaminy C i E, ale znacząco zwiększa ich moc działania. Jego nawilżające, przeciwzapalane, fotoprotekcyjne czy stymulujące produkcję elastyny oraz kolagenu właściwości gwarantują skuteczne działanie przeciwzmarszczkowe.
• Naturalna postać witaminy E odżywia i wzmacnia elastyczność naskórka. Tokoferol posiada umiejętność wniknięcia w warstwę rogową skóry i wzmocnienia cementu międzykomórkowego, dzięki czemu chroni naskórek i zmniejsza jego wrażliwość na promieniowanie UV. Jako silny antyoksydant skutecznie spowalnia procesy starzenia się skóry.
• Pantenol oraz kwas hialuornowy działją łagodząco i regenerująco na skórę oraz podnoszą poziom jej nawilżenia.
REZULTATY
• Napięta i widocznie poprawiona struktura i sprężystość skóry.
• Zmniejszona widoczność teleangiektazji i pajączków.
• Rozjaśnione przebarwienia słoneczne i hormonalne.
• Zapewniona skuteczna ochrona antyoksydacyjna.
źródło
SPOSÓB UŻYCIA
Kilka kropli serum nałożyć na twarz i szyję, omijając okolice oczu. Stosować rano i/lub wieczorem na oczyszczoną skórę w zależności od potrzeb. Ze względu na wysoką wydajność produktu rekomendujemy dokładne rozprowadzenie na skórze, w celu szybszego wchłonięcia.
POJEMNOŚĆ
30 ml i 15 ml
Z racji niskiego pH w pierwszych dniach kuracji może wystąpić uczucie mrowienia i zaczerwienienie. W takim wypadku rekomendujemy stosowanie produktu co 2-3 dni.
W związku z wysokim stężeniem witaminy C oraz kwasu ferulowego produkt posiada specyficzną nutę zapachową wynikającą ze składu.źródło
Skład:
Aqua (Water), Propanediol, Ascorbyl Glucoside, Polyglyceryl-4 Caprate, Polyglyceryl-6 Caprylate, Glycerin, Tocopherol, Ginkgo Biloba Leaf Extract, Sodium Hyaluronate, Panthenol, Ferulic Acid, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate
Moja opinia:
Serum znajduje sie w dobrze opisanej buteleczce szklanej z wygodną pipetką. konsystencja wodnista, lekko pieniąca się. Zapach kwaśny dobrze wyczuwalny mało przyjemny, plusem jest to że skład jest krótki i dość treściwy. Serum używam na noc pod krem, aby nie rozleniwiać skóry nakładam kilka dni w tygodniu. Podczas testowania maseczek celowo odstawiałam serum by mieć bardziej obiektywny wgląd w działanie produktów. Zauważyłam że przy pierwszej aplikacji jak i "spotkaniu" po przerwie buzia była zaczerwieniona dość mocno i gorąca. To nie miłe uczucie po pewnym czasie znikało, kolejne użycia przebiegały bez takich atrakcji. Uważam że zaczerwienienie jak i zapach warto przeboleć gdyż serum świetnie wygładza, napina, nawilża buzię która jest promienna i miła w dotyku. Serum wzmacnia naczynka i koi skórę. Miło popatrzeć na mniej czerwoną promienną napiętą buzię lepiej nawilżoną. Serum po aplikacji w jakiejś części zostaje na moich dłoniach więc wsmarowuję je w dłonie które na tym korzystają, odwdzięczają się zdecydowanie ładniejszą bardziej napiętą, nawilżoną i rozjaśnioną skórą.
Cena to około 60 pln za 30 ml w cenie regularnej. Chętnie kupię kolejną buteleczkę, ale nie ukrywam że będę rozglądała się za promocjami.
Nawilżający krem do rąk
Dłonie są wizytówką kobiety, skupiają mniejszą uwagę niż twarz to jednak zdecydowanie lepiej mieć zadbane dłonie. Jak wiecie ja nie przepadam za kremami do rąk generalnie. Jednak nie zależnie od moich moich odczuć czasem nie mam wyjścia i sięgam po pielęgnacje by rączki były zadbane. Praca przy dokumentach, czynniki pogodowe a już nie długo jesień, zima więc warto krem do rąk mieć. Upominkiem od marki BasicLab obok serum jest tak ważny w pielęgnacji krem do rąk. Smarowidło do dłoni to coś co warto mieć, chya trudno o bardziej uniwersalny dla każdego produkt. Nawilżający krem do rąk wchodzi w skład serii Famillias stworzonej z myślą o całej rodzinie.
Opis:
"Nawilżający krem do rąk skutecznie wspomaga nawilżenie i regenerację suchych, szorstkich i podrażnionych dłoni. Krem zawiera aż 98% składników pochodzenia naturalnego. Przynosi natychmiastowe ukojenie dla suchej skóry. Elegancki zapach delikatnie otula zmysły.
DZIAŁANIE
• Bogata formuła oparta na ekstrakcie z aloesu, oleju ze słodkich migdałów i maśle Shea przynosi ulgę w podrażnieniach i zapobiega ponownemu odwodnieniu skóry.
• Alantoina wraz z naturalną witaminą E koi skórę i redukuje mikropodrażnienia, przynosząc jej komfort.
• Trehaloza i Pantenol nawilżają dłonie nadając im poczucie gładkości i elastyczności.
• Ekstrakt z Aloesu łagodzi podrażnienia.
• Kwas hialuronowy efektywnie przyczynia się do nawilżenia naskórka
Krem błyskawicznie się wchłania pozostawiając miękkie i gładkie w dotyku.
75 ml
SPOSÓB UŻYCIA
Krem dokładnie nałożyć na skórę dłoni. Stosować w ciągu dnia zależności od potrzeb na dłoni.
źródło
Skład:
Aqua (Water), Lauryl Glucoside, Cocamidopropyl Betaine, Glycerin, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Allantoin, Alpha-Glucan Oligosaccharide, Inulin, Panthenol, Sodium Hyaluronate, Trehalose, Copper Gluconate, Magnesium Aspartate, Zinc Gluconate, Propylene Glycol, Pentylene Glycol, Citric Acid, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Parfum (Fragrance).źródło
Moja opinia:
Krem ma fajne poręczne estetyczne opakowanie, znajdziemy na nim wszelkie informacje. Plusem jest też zabezpieczenie przed sklepowymi testerami. Jak wiecie bardzo ważne jest dla mnie wiedzieć że w opakowaniu nie ma żadnych organicznych dodatków ani nic nie ubyło. Lubię wiedzieć że to co producent zapakował jest w niezmienionej formie:) Krem ma przyjemną konsystencje przypominającą mi gęstą śmietanę, podczas aplikacji wyraźnie czuć intensywny zapach kremu który zostaje na dłużej. Krem nawilżający daje przyjemne uczucie nawilżenia na skórze, łatwo się rozsmarowuje. Krem nawilża, wygładza i fajnie pielęgnuje skórę. Minusami mogą być intensywny zapach, mi on tak nie przeszkadza ale komuś może. Da mnie minusem jest to że krem zostawia jakby olejową powłokę na skórze przez co stosuję go tylko na noc.
Krem należy do bardziej wydajnych za 75 ml zapłacimy jakieś kilkanaście złotych. Szczerze to nie wiem czy do niego wrócę ze względu na wchłanialność.
Podsumowanie:
Zdecydowanym ulubieńcem zostaje serum które świetnie dba o moja cerę oraz jak wiecie dłonie: którym się zawsze co nieco dostaje. W składzie smarowidła nie mamy parabenów, Pegów co także dla innych może być plusem. Chętnie nabędę kolejną buteleczkę tego serum, które zwłaszcza zimą i późną jesienią sie przyda mojej spragnionej nawilżenia i wzmocnienia buzi.
Krem do dłoni ma zapach bardzo intensywny, fajnie pielęgnuje ale pozostawia ochronną warstwę zabezpieczając skórę co może być przydatne zimą, jednak ja wolę takie co sie wchłaniają błyskawicznie.
Za możliwość przetestowania dziękuję marce Basic Lab
A Ty lubisz produkty Basic Lab?
Super, że się sprawdziły te kremy u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńMarkę lubię, więc to serum chętnie bym sprawdziła na swojej skórze :)
OdpowiedzUsuńKrem mnie zainteresował, ale szkoda, że jego wchłanialność jest kiepska.
OdpowiedzUsuńJestem zainteresowana ich przetestowaniem. 😊
OdpowiedzUsuńWcześniej nie słyszałam o tych kosmetykach :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że kosmetyki sprawdziły się u Ciebie. Chętnie skuszę się na serum:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Agness:)
Serum intrygujące :)
OdpowiedzUsuńSerum zdecydowanie bardziej mnie zaciekawiło, w działaniu fajne i warto spróbować :)
OdpowiedzUsuńSuper, że serum Ciebie zadowoliło :)
OdpowiedzUsuńKrem bardzo mnie ciekawi :)
OdpowiedzUsuńMam kilka kremów do rąk, ale i tak nie używam, więc odpuszczę :D
OdpowiedzUsuńZapominam kremować re e 😺
UsuńSerum zdecydowanie mnie kusi, gdyż mam skłonność do zaczerowienień gdy tylko zmienia się nieco temperatura, albo wieje wiatr. Mało kiedy nie mam rumieńców, kiedy nie jestem pomalowana.
OdpowiedzUsuńNo własnie, dłonie to mają fajnie, co byśmy nie smarowały, to one też maja swój udział. ;) Ale nalezy im się za pracę w trudnych i zmiennych warunkach. ;)
OdpowiedzUsuńInteresting post dear! thanks for sharing, xx
OdpowiedzUsuńZ tej marki jeszcze niczego nie miałam.
OdpowiedzUsuńKrem do rąk chętnie bym wypróbowała właśnie na noc :)
Tej marki nie miałam a szczególnie kremu do rąk
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńO marce już trochę czytaliśmy ale osobiście nie mieliśmy okazji sprawdzić
OdpowiedzUsuńkrem do twarzy zdecydowanie dla mnie i mojej skóry :)
OdpowiedzUsuńi jeden i drugi produkt bym wypróbowała z chęcią :)
OdpowiedzUsuńDobry kosmetyk, który nawilża i działa rozjaśnia plamy jest zawsze mile widziany w mojej kosmetyczce
OdpowiedzUsuńNie znam firmy.
OdpowiedzUsuńLubię zmieniac kosmetyki, wiec wypróbuję, zwłaszcza serum i krem do rąk.
Zachęciłaś skutecznie.
Pozdrawiam!
Irena
ja niemal zawsze przy rozpoczęciu kuracji kosmetykami z witaminą C , szczególnie z tak dużym stężeniem czuję mrowienie
OdpowiedzUsuńSerum jest bardzo interesujące. Ostatnio kupiłam serum, ale innej marki więc na razie póki co testują to co mam :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe produkty.
OdpowiedzUsuńTeż jestem (nie)szczęśliwą posiadaczką podobnego rodzaju cery ;) U mnie fajnie sprawdzają się kosmetyki z niacynamidem i centellą ;)
OdpowiedzUsuńMarka jest mi znajoma od ponad roku. Miałam okazję stosować ich zestaw do włosów oraz antyperspirant. Sprawdziły się doskonale więc mam w planie wypróbować coś do twarzy.
OdpowiedzUsuńKrem miałam już okazję testować (i jestem zadowolona) - reszta czeka na swoją kolej :)
OdpowiedzUsuńOba produkty chętnie wypróbuję, może to właśnie coś dla mojej skóry. :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie stosowałam produktów tej firmy :/
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o tej serii.
OdpowiedzUsuńTen krem do rąk mnie nawet zainteresował.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Edi.
Fajny ten krem do twarzy. Ja akurat nie mam takiej cery, więc nie będę próbować, ale ogólnie fajnie się zapowiada :)
OdpowiedzUsuńMarka Basiclab jest mi znana, ostatnio miałam okazję poznać ich kremu do twarzy i byłam zadowolona z działania.
OdpowiedzUsuńMega ciekawe kosmetyki, uwielbiam używać serum więc przydałoby się
OdpowiedzUsuńznam kosmetyki tej marki, świetne są
OdpowiedzUsuńTen krem nawilżający do rąk to coś zdecydowanie dla mnie!
OdpowiedzUsuńKrem do rąk jak dla mnie super, bo często mam przesuszone dłonie.
OdpowiedzUsuńSerum zapowiada się bardzo interesująco i chyba by mi się przydało
OdpowiedzUsuńKrem do rąk na dzienną pielęgnację musi się całkowicie wchłonąć, pracuję przy papierze, a on nie lubi takich oleistych dodatków, zatem kosmetyk faktycznie tylko na noc. :)
OdpowiedzUsuńNie mam problemów z naczynkami, ale chętnie polecę to serum koleżance.
OdpowiedzUsuń