poniedziałek, 30 września 2019

Filmowo


A tak dla odmiany inne zdjęcie niż zazwyczaj:) No i znowu u mnie filmowo, jakoś coś lekko osłabiona jestem, podejrzewam że mój organizm walczył z drobnoustrojami sezonowymi. Dzięki domowym, to jest naturalnym metodom i wewnętrznej sile jak na razie mój układ limfatyczny daje radę! Jesteśmy górą, przynajmniej w tej walce. Oby tak dalej, zdrówka także i Wam życzę, no właśnie jak tam zdrówko? Jak tam minął weekend? Mnie łóżkowo, kuracyjno prewencyjnie filmowo, a co udało mi się obejrzeć? Zapraszam do dalszej części: 


Serenity/ Przynęta (2018)


reżyseria: Steven Knight
scenariusz: Steven Knight
gatunek: Dramat lekko Sci Fi
produkcja: USA


Nieco ekscentryczny, dojrzały Baker Dill, kapitan statku do połowów ryb żyje z organizowania wycieczek dla miłośników wędkowania. Gdy poznajemy głównego bohatera jego działalność ma gorszy okres, lecz on sie nie poddaje. Samotnie mieszkający rozwodnik swoje potrzeby zaspokaja w nieformalnej relacji. Z uwagi na erotyczne sceny film jest propozycją dla dorosłych widzów. Mieszkający na wyspie mężczyzna wiedzie ustatkowane, ułożone życie które przerywa mu była żona. Piękna, elegancka kobieta - żona zaburzonego psychicznie bogacza, za swe dostatnie życie płaci słoną cenę: wraz z synem są ofiarami przemocy domowej. Była małżonka ratunek dla siebie upatruje w finalizacji pewnej osobliwej transakcji. Otóż składa Dillowi ofertę: w zamian za upicie i rzucenie na pożarcie rekinom agresora, były mąż otrzyma ogromna sumę. Czy Baker przyjmie propozycje? O tym przekonacie się oglądając film.
Produkcja jest dość specyficzna i zapewne nie każdemu sie spodoba. W opisach czytałam że to thiller, ale dla mnei to taki dramat obyczajowy. Widzowi "Przynęta" oferuje ładne zdjęcia, przyjemne widoki i choćby dla tego można wieczorkiem uraczyć swoje patrzałki obrazem morskich klimatów i nie tylko;) W filmie jest trochę humorku, co prawda nie mojego ale może ktoś sie uśmiechnie. Mi oglądało sie bardzo przyjemnie ten film.

Pułapka na Kopciuszka / Trap for Cinderella (2013)

reżyseria: Iain Softley
scenariusz: Iain Softley
gatunek: Dramat, Thriller
produkcja: Wielka Brytania


Młoda kobieta wychodzi z kliniki gdzie leczyła obrażenia spowodowane pożarem. Do pełnego zdrowia potrzebna jest jej wiedza kim jest... gdyż ciężko jej odnaleźć się w świecie. Bohaterka prowadzi swego rodzaju śledztwo by zyskać odpowiedzi na swe pytania.
Thiller, dramat psychologiczny film dość wciągający, zagadki, kobiecej intrygi... Zdjęcia, obraz nie zachwycają, jakość mogła by być lepsza, jednak jak ktoś lubi tematykę mrocznych zakątków ludzkiej (?) duszy... to może warto spędzić czas śledząc życie zamożnych kobiet...

Hej, Skarbie / Precious (2009)

reżyseria: Lee Daniels
scenariusz: Geoffrey Fletcher
gatunek: Dramat
produkcja: USA


No tutaj to Mili Państwo mamy mocny kaliber... Tak mocny że nie wiem od czego zacząć, wzięłam głębszy wdech, wydech i od początku:
Film jest ekranizacją debiutanckiej powieści czarnoskórej, amerykańskiej pisarki Sapphire. Książka: "Pusch" została wydana wydana w 1996 roku. Wśród czytelników historia wzbudziła wiele kontrowersji, mnie także zostawiła z pytaniami, więcej za chwilę.

Bohaterką jest pochodząca z mocno dysfunkcyjnej rodziny czarnoskóra, otyła Clareece. Nastolatkę poznajemy jako uczennicę która mimo dość dobrych wyników zostaje wydalona ze szkoły. Powodem decyzji dyrekcji jest ciąża uczennicy. Następnie poznajemy jej wyjątkowo trudne relacje z matką, podczas oglądania tak bardzo chciałam by cokolwiek się zmieniło, by chociaż przez chwilę.... ale widocznie Mary nie potrafi... jak więc radzi sobie jej jedyna córka? Otóż pomiędzy obowiązkami domowymi, przemocą ze strony rodzicielki i jej partnera dziewczyna ucieka w świat fantazji które mają za zadanie choć przez chwilę poprawić nastrój. Czarowne wizje pomagają jej przetrwać w trudnych momentach życia. W nowej szkole dla trudnych dziewcząt bohaterka otrzymuje wsparcie od nauczycielki która stara się jak najlepiej wypełniać swoją misje.
Miałam nadzieje że po porodzie matka bohaterki okaże ludzkie oblicze, ale to co zaprezentowała przelało czarę goryczy u Clareece która podejmuje śmiałą decyzje.

Film jest mocno psychologiczny pokazuje różne sposoby myślenia i funkcjonowania. Mnie, podobnie jak wielu czytelników powieści jak i widzów pozostawia z niedowierzaniem które rodzi pytanie: "jak jedna osoba może doznać tyle cierpienia?". Podumałam nad tym pytaniem i do jakich wniosków doszłam? W zasadzie przerażający obraz jaki tutaj widzimy to nic na dobrą sprawę niezwykłego jak na dom dysfunkcyjny. Jasne, jesteśmy zszokowani w zetknięciu się z takim cierpieniem ale doszłam do wniosku że to co dzieje sie na filmie to r różnym natężeniu i konfiguracjach rzeczywistość nie jednego domu który z pozoru może wyglądać normalnie. Należy pamiętać że tutaj jest rzeczywistość nieco mocniej zabarwiona na ciemny kolor bo to książka, bo to film. Nawet w najciemniejszej rzeczywistości zdarzają się dobre chwile. Film naprawdę godny obejrzenia, z zastrzeżeniem że to ciężki kaliber dla dorosłych. Powieść: "Pusch" doczekała się drugiej części opowiadającej o losach Abdula, syna tytułowej Precious. Czy ekranizacja doczeka sie drugiej części? Zobaczymy.

Zainteresował Cię któryś z filmów? A może polecisz coś?

31 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawe, choć nie mój typ :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tym razem nie dla mnie. Dziś oglądałam Oczy Julii z Twojego polecenia kochana. Bardzo mi się podobało. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie że film Ci sie spodobał, mi akurat średnio, ale ważne że Tobie przypadł do gustu:)
      Przy tym ostatnim pomyślałam o Tobie i o Wioli że może Was zainteresuje, no ale szkoda.... z resztą to starsze propozycje.

      Usuń
  3. "Pułapka na Kopciuszka" to film, który mnie zainteresował.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieje że sie spodoba:) Myślałam że powieść: "Push" Cię zainteresuje....

      Usuń
  4. Zazwyczaj oglądam lekkie filmy, ale czasami mam ochotę i na coś takiego do przemyślenia. W sumie to wszystkie mnie zainteresowały :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie widziałam żadnego z tych filmów :) życzę zdrówka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. A u nas na razie wszyscy zdrowi! Oby tak dalej! Zdrówka!

    OdpowiedzUsuń
  7. Pierwszy raz o nich słyszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten pierwszy chcę obejrzeć:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Odpowiedzi
    1. Przyjemnie sie ogląda, ponoć specyficzny i nie dla każdego. MAm nadzieje że Ci sie spodoba.

      Usuń
  10. "Pułapkę na Kopciuszka" oglądałam, podobał mi się, mimo wymienionych właśnie mankamentów :)

    OdpowiedzUsuń
  11. O żadnym z nich nawet nie słyszałam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Kinga scenariusz to film powinien być mega. Swoją drogą muszę sięgnąć po książkę
    Dziękuję za tytuły

    OdpowiedzUsuń
  13. Zdrówka życzę - my z mężem w ogrodzie szaleliśmy, a w ramach relaksu polegliśmy na bajce Hotel- Transylwania ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Widziałam wszystkie te filmy i czytałam książkę.
    Ostatnio ostro nadrabiam braki, ale pogoda nie sprzyja spacerom.
    Pozdrawiam!
    Irena

    OdpowiedzUsuń
  15. Pułapka na Kopciuszka chętnie obejrzę :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Żadnego z nich nie widziałam:( Ostatni obejrzany film przeze mnie był w kinie ,,Dawno, temu w Hollywood", uśmiałam się, polecam! :)

    OdpowiedzUsuń

Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!