piątek, 27 marca 2020

Filmowo


Siemaneczko piąteczkowe:) Mam wrażenie że odskocznia jaką daje film i książka w obecnej sytuacji nabiera na wartości. Wyjątkowości sytuacji dodać można fakt że część osób ma więcej niż dotychczas czasu.
Jak wiecie ja lubię oglądać filmy które są dobre. Poniższe co prawda nie wywołały we mnie wielkich przemyśleń, ale uważam poniższe zestawienie za całkiem udane. Z przyjemnością mogę stwierdzić że same fajne filmy widziałam. Co prawda nie są to wielkie dzieła, nie są to perełki ale całkiem fajne odskocznie, a co udało mi sie obejrzeć? Zapraszam do dalszej części:) 


Czerwona Jaskółka/ Red Sparrow (2018)


reżyseria: Francis Lawrence 
scenariusz: Justin Haythe 
gatunek" Thriller / Szpiegowski 
produkcja USA



Dominika Jegorowa aktorka teatralna ulega wypadkowi podczas przedstawienia, sytuacja jest nie wesoła zwłaszcza że jej mama jest chora a lokum w którym mieszkają należy do pracodawcy.
Pojawia się stryjek z propozycją... niedługo po tym jedzie do szkoły uwodzenia dla szpiegów.
Następnym etapem jest zadanie... w Budapeszcie...
Od strony wizualnej super: przyjemne dla oka zdjęcia, fajny klimat miła muzyka...
Jest i tajemniczość bo w pewnym momencie nie wiadomo do końca co zrobi główna bohaterka i dla kogo pracuje... Książka ponoć rewelacyjna....

Przypadek 39. / Case 39 (2009)


reżyseria: Christian Alvart
scenariusz: Ray Wright
gatunek: Horror
produkcja: Kanada / USA


Emily Jenkins (Renée Zellweger) jest mocno zaangażowaną w swoją pracę pracownicą socjalną. Gdy dostaje na biurko sprawę trzydziestą dziewiątą jej życie sie zmieni. 10-letnia Lillith Sullivan jest ofiarą przemocy ze strony rodziców. Emily nawiązuje kontakt z dziewczynką i postara się o adopcje dziewczynki.
Fabuła nie jest tu jakoś mocno wyszukana ani jakoś szczególnie zaskakująca, a jednak "Przypadek 39" oglądałam bez odrywania wzroku. Horror... a ja określiłabym jako film z pogranicza.... na pewno jest to film psyhoogiczny, dał mi kilka wątków do zastanowienia nieco sprowokowała do przemyśleń...
Film mi sie spodobał, jednak końcówka.... no cóż myślałam że będzie lepsza;)

Utrzymanka/ Kept Woman (2015)


reżyseria: Michel Poulette
scenariusz: Doug Barber / James Phillips
gatunek: Dramat
produkcja: Kanada


Już po samym opisie można wnioskować że to raczej thiller, horror będzie. Zastanawia mnie takie wprowazanie w błąd widza. Czyżby dzisiejsza publiczność tak dobrze orientowała się w scenariuszach że ciężko jest zaskoczyć odbiorcę?
      Jessica (Courtney Ford) i jej narzeczony Evan (Andrew W. Walker) po powrocie do domu orientują się że zostali okradzeni, Evan angażuje w sprawę swojego kumpla policjanta, który otwarcie przyznaje że nie wiele da sie z tym włamaniem i kradzieżą zrobić... Para podejmuje decyzje o przeprowadzce z miasta w spokojniejsze miejsce gdzie w dużym domu usiłują uwić gniazdko. Szybko pojawia się miły sąsiad Simon który wręcza nowym sąsiadom butelkę wina. Jessica jest spostrzegawcza, należy do grona detektywów amatorów interesujących się sprawami. Simon zaskarbił sobie sympatię Evana a u jego narzeczonej pojawiły się pewne podejrzenia.
Ja szybko zorientowałam się kto kim będzie co i jak;) Jednak od pewnego momentu atmosfera się  zagęszcza i pojawiają się pytania, no i tak na odpowiedź czekamy. Widać gościu naprawdę jest psycholem.... a ponoć film został nakręcony na podstawie prawdziwej historii. Szkoda że nie podali prawdziwego imienia i nazwiska owego Pana który zrealizował... no nie będę przecież zdradzała całej fabuły....
Dla miłośniczek czytania dodam że jest książka Karin Slaughter - The Kept Woman (Will Trent) którą zaliczono do kilku kategorii: kryminał, sensacja, thriller.
Film uważam za dobry z uwagi na klimat, jest wciągający, gra aktorów całkiem fajna.

No i to wszystko co ostatnio udało mi sie obejrzeć, a może Ty polecisz mi coś?

35 komentarzy:

  1. Muszę obejrzeć 2 propozycje:)

    OdpowiedzUsuń
  2. A właśnie szukaliśmy czegoś dobrego na dzisiejszy wieczór 🙂

    OdpowiedzUsuń
  3. 'Utrzymankę' chętnie obejrzę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przypadek 39 mnie całkiem zainteresował :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czerwoną jaskółkę czytałam, sympatycznie wspominam spotkanie z książką, ale film już mnie nie zachwycił.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zupełnie nie kojarzę Case 29, a klimaty jak najbardziej moje, muszę to nadgonić. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja ostatnio poluję na to, aby pojawił się film "Kod Dedala".

    OdpowiedzUsuń
  8. Drugi i trzeci tytuł bardzo nie zainteresowały i będę je oglądać na pewno. 😊

    OdpowiedzUsuń
  9. Horrorów nie oglądam. W ogóle mało co teraz oglądam. Internet mam jedynie w smartfonie póki co, a jego ciągle używam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Czerwoną jaskółkę muszę obejrzeć. Już tyle czasu się zbieram...
    Ostatnio oglądałam ciekawy horror "Plarforma". Po filmie było "wow".

    OdpowiedzUsuń
  11. Żadnego nie wiedziałam ;) Ale teraz jest tyle czasu na nadrabianie!

    OdpowiedzUsuń
  12. Dzięki, zstanawiałam się co dziś oglądać. Już wiem :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Z podanych filmów nie znam ani jednego. Ale również, żaden mnie nie zainteresował.

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie znam ani jednego z tych filmów. I raczej nie obejrzę. Nie moje klimaty .

    OdpowiedzUsuń
  15. Niestety nie mam Ci co polecać. Ostatnio mało filmów aktorskich oglądam. Ale za to nadrabiam anime i jeśli chcesz oglądać coś metafizycznego i pięknego, to polecam Angels Egg.

    OdpowiedzUsuń
  16. Przypadek widziałam, ale jakoś większego wrażenia na mnie nie zrobił, a horrory oglądam bardzo często :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Przypadek 39 może by i przypadł mi do gustu :) kasia

    OdpowiedzUsuń
  18. Może obejrzałabym ten pierwszy. :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Przypadek 39 oglądałam i bardzo mi się podobał. Całkiem "przyjemny" thriller...

    OdpowiedzUsuń
  20. Ten drugi kiedyś oglądałam ale niewiele z niego pamiętam ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie znam tych filmów i raczej niewiele ich oglądam ostatnio...

    OdpowiedzUsuń
  22. Chętnie obejrzę film "Utrzymanka" i "Przypadek 39" :) Od siebie polecam film "Na zawsze moja dziewczyna", "Wish Upon" oraz "Oblicze mroku" :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja więcej czasu spędzam teraz dla siebie ale sytuacja i tak jest nie stabilna u mnie ....Ale najważniejsze że jest zdrowie jest

    OdpowiedzUsuń
  24. Bardzo lubię Twojego bloga i bardzo podoba mi się ta filiżanka o naprawdę ma.ladny kolor

    OdpowiedzUsuń
  25. Wędrówki po kuchni28 marca 2020 18:04

    Przypadek 39 oglądałam, reszty niestety nie kojarzę

    OdpowiedzUsuń
  26. Próbowałam obejrzeć "Jaskółkę", ale niestety zupełnie mnie ten film nie wciągnął, pozostałych nie oglądałam, nie wiem, czy już pisałam, ale polecam "Jojo Rabbit", świetny film z genialnymi rolami :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ciekawe propozycje, chociaż rzadko cokolwiek oglądam, a horrorów nie lubię.

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja ostatnio nie oglądam filmów, ale mam zamiar coś ciekawego obejrzeć :) Najbardziej lubie komedie i familijne :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Z twoich propozycji oglądałam jedynie film nr.2. Resztę chyba muszę nadrobić :D.

    OdpowiedzUsuń
  30. Ja tam więcej czasu nie mam :D Ale zaczęłam wczoraj oglądać "Proceder", dziś może uda mi się skończyć :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Nie kojarzę ich,ale kilka fajnych filmów ostatnio widziałam 💘

    OdpowiedzUsuń
  32. Ja już od dłuższego czasu zdecydowanie więcej czytam niż oglądam filmów.

    OdpowiedzUsuń

Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!