Jak tam po weekendzie? Ja w niedzielę miałam problemy z układem pokarmowym. Bałam się że w poniedziałek na staż mój nie dam rady iść. Na szczęście byłam i przeżyłam:) Zrobiłam sobie głodówkę połowa niedzieli nic, tylko trochę wody. Słuchałam audiobooka i leżałam chcąc wydobrzeć. Poniedziałek woda, dopiero kolacja lekka.
Co do stażu... dziś ma dyżur taki przystojny pan doktor... czerwienię się jak na mnie patrzy, cóż ja za to mogę. No staram się nie patrzeć by sie nie czerwienić, to takie nie profesjonalne. Zajmuję się obowiązkami co idzie mi coraz łatwiej.
Opiekunka stażu wspominała o swoim mężu który chcąc oczyścić organizm pije samą wodę, dla smaku dorzuca jakiś owoc na przykład melon. W niedzielę je kiszonki. Tak przez dwa tygodnie. Nie wiem czy bym tak potrafiła.
Z prozdrowotnych spraw czasem zabieram psa sąsiadki na spacerek, takie dłuższe przechadzki też na pewno mają dobre działanie. Spacery z psem to fajna sprawa. Na fb na: Adopcje Amstaffów Trójmasto znalazłam... psa w typie Cane Corso, szczeniaczka. Cane Corso to molosy, nie teriery.
A oto opis:
IMIĘ: ŁOKER (258/20) PŁEĆ: Pies WIEK: około 5 miesięcy RASA: W typie CANE CORSO WIELKOŚĆ: Duży CZIP: TAK ŁOKER przebywa w schronisku dla bezdomnych zwierząt OTOZ Animals „Ciapkowo” w Gdyni. Trafił w wyniku interwencji policji, w sprawie jego właściciela toczy się postępowanie karne. Właściciel zrzekł się praw do psa, ale czekamy aż policja wyda nam dokumenty. KASTRACJA / STERYLIZACJA: NIE (warunek adopcji) SZCZEPIENIE / ODROBACZENIE / ODPCHLENIE: Tak / Tak / Tak STOSUNEK DO DOROSŁYCH: Wybiórczy (potrzebuje czasu) STOSUNEK DO DZIECI: Szukamy domu bez dzieci STOSUNEK DO PSÓW / SUK: Obojętny /pozytywny STOSUNEK DO KOTÓW: Nie sprawdzono ZDROWIE: Bez zauważalnych problemów zdrowotnych, aktualnie w trakcie kolejnych odrobaczeń z powodu wykrytych pasożytów. CHARAKTER: Energiczny, wycofany, lękowy, widać u niego duże braki w socjalizacji, w stosunku do obcych podchodzi z dystansem, na ulicy obce osoby potrafi obszczekać i na warczeć na nie, potrafi załatwić się jeszcze w domu. DLA KOGO: Dla osoby aktywnie spędzającej czas, konsekwentnej, mającej doświadczenie z rasą oraz psami z problemami behawioralnymi. DLA ŁOKERA SZUKAMY DOMU DOŚWIADCZONEGO, NA TERENIE TRÓJMIASTA, BEZ DZIECI, NAJLEPIEJ DO DOMU Z OGRODEM GDZIE JEST DRUGI STABILNY I SILNY PIES. Zastrzegamy sobie prawo do wyboru nowego domu. Warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej oraz wizyta przed i po adopcyjna. W sprawie adopcji prosimy o kontakt pod numerem telefonu: 516 169 626.
źródło, więcej klik
wtorek, 25 sierpnia 2020
15 komentarzy:
Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piękny piesio, trzymam za niego kciuki, żeby szybko trafił do kochającej rodziny. Dziś miałam problemy trawienne na własne życzenie, bo z łakomstwa. Sąsiadka poczęstowała mnie lazanią a mi przecież nie wolno, ale zapomniałam o tym, zresztą nie pierwszy raz. Na szczęście nie pocierpiałam długo, ale teraz głodówka :D
OdpowiedzUsuńŚliczny. Oby zaznał dużo miłości. 😊
OdpowiedzUsuńbrat mojego szwagra ma psa tej rasy, ma na imię Borys i jest przeuroczy :)
OdpowiedzUsuńPiękna psina, niech jak najszybciej znajdzie kochający dom, gdzie będzie szczęśliwa. :)
OdpowiedzUsuńBoski <3
OdpowiedzUsuńJakie ma piękne umaszczenie. Cudowny piesek.
OdpowiedzUsuńMa piękna sierść. Mogę się zapytać jaką robisz specjalizacje? Tak z ciekawości pytam :) oj tam zaraz nieprofesjonlane. Jeszcze nikt od patrzenia nie umarl 😁 Kinga
OdpowiedzUsuńNie wiem jak ten Pan może wytrzymać tak długa głodówkę ;p ja po 2 dniach bym pada :D piękny piesek. Mam nadzieje ze szybko znajdzie dom :)
OdpowiedzUsuńOczyszczanie ciała to dobry pomysł, ale trzeba to robić z głową.
OdpowiedzUsuńPiesek uroczy :)
Piękny pies :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie zdecydowałam się na głodówkę, jakoś tak nie jestem do skuteczności takiej metody przekonana, ale ograniczanie posiłków i przejście na lekkostrawność, już tak. :)
OdpowiedzUsuńAle ma piękną błyszczącą sierść.
OdpowiedzUsuńAle cudowny psiak! Gdybym tylko miała dla niego warunki, wzięłabym go od razu i kochała całym serduchem! Oby znalazł kochającą rodzinę!
OdpowiedzUsuńJaki błyszczący. :)
OdpowiedzUsuńCudny jest ten psiak.
OdpowiedzUsuńTaki słodziak po prostu. A co do głodówki to nie wiem czy dałabym radę.
Pozdrawiam:)*