opis:
Mamy info sprawdzone, że Welonek żył w domu z haskim ( podporządkował go) oraz 2 kotami, które miał w "nosie"
Welon to cudowny bardzo stabilny pies. jest w wielu ok 5 lat. W ostatnim czasie przeszedł chorobę odkleszczową, miał bardzo słabe wyniki krwi. Szybka interwencja uratowała mu życie. Zgłoszony jako pies przetrzymywany w komórce bez jedzenia i picia przez konkubentkę właściciela, w okresie, kiedy właściciel nie mógł z przyczyn niezależnych dalej sprawować opieki.
W najbliższych 2 tygodniach czeka Go kastracja i korekta 3 powieki.
Welonek jest mega grzeczny i przytulaśny. Pięknie podróżuje autem. jest czyściochem na smyczy maszeruje zgodnie z wymogami opiekuna, ( wolno, szybko - zawsze przy nodze).
Psiak przebywa w okolicach Szczytna na Mazurach i niebawem będzie do adopcji. Kontakt w sprawie psa po 16.00 - pracujemy . Adam 661037223 lub Aga 503305077
Pamietajcie pierwszym krokiem w procesie adopcji jest wypełnienie ankiety przedadopcyjnej która jest do pobrania w poście " adopcja krok po kroku"
Biedny Welon, babsko samo tak samo zamknęłabym bez wody i jedzenia, co za wredne pudło!
OdpowiedzUsuńJest śliczny. Trzymam kciuki za jego szczęście.
OdpowiedzUsuńTaki pies to skarb. Wstrętny babsztyl. Trzymam kciuki za szybkie znalezienie stałego domu przez Welonka.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że dość szybko znajdzie nowy kochający dom.
OdpowiedzUsuńChciałoby się, aby wszystkie psy miały kochający dom, a jednak tak wiele z nich wciąż go poszukuje.
UsuńNie rozumiem takich ludzi, którzy decydują się na opiekę nad psem a później je traktują tak.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam : )
Ale słodziak.
OdpowiedzUsuńFajny psiak :)
OdpowiedzUsuńŻyczę pieskowi wszystkiego co najlepsze, niech szybko znajdzie dom:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, ze pokocha go ktoś odpowiedni <3
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że znajdzie kochający dom. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSłodki ten psiak i mam nadzieję, że szybko znajdzie ciepły dom
OdpowiedzUsuńCałe szczęście, że interwencja do niego dotarła, trzeba mieć nadzieję, że szybko znajdzie dom, w którym nie zabraknie mu pełnych misek wody i jedzenia, a przede wszystkim każdego dnia będzie czuł ludzką miłość.
OdpowiedzUsuńZwierzęca tragedia także zawsze martwi, mam nadzieję, że znajdzie nowy dom.
OdpowiedzUsuńOj biedny piesek, mam nadzieję ze najdzie nowy dom oraz wspaniałych i kochających właścicielów.
OdpowiedzUsuńCudny jest:)
OdpowiedzUsuńNigdy nie zrozumiem jak można w ten sposób traktować zwierzęta. Trzymam kciuki za Welonka (piękne imię).
OdpowiedzUsuńOby jak najszybciej znalazł swój nowy dom :)
OdpowiedzUsuń