Zupa nic (2021)
reżyseria: Kinga Dębska
scenariusz: Kinga Dębska
gatunek: Komedia obycz.
produkcja: Polska
Niby jest to komedia, ja jakoś nieszczególnie dobrze sie bawiłam... może to dla tego że nie pamiętam tamtych realiów więc nie patrzę na filmową rzeczywistość z sentymentem.
Film zbiera dobre opinie, bardzo sie podobał. U mnie wywołał nieco uśmiechu, trochę zażenowania...
Obraz może warto obejrzeć zwłaszcza jak sie żyło w tamtych czasach gdy wszystko było na kartki....
Angel - A
reżyseria: Luc Besson
scenariusz: Luc Besson
gatunek: Dramat / Fantasy / Komedia
produkcja: Francja
André Moussah to człowiek któremu życie sie zawaliło, desperat nie radzi sobie z nadmiarem problemów wiec pewnego dnia staje na krawędzi mostu, obok stoi piękna kobieta o figurze modelki. André widzi jak kobieta skacze, skacze i on na ratunek. Trzeba przyznać że niecodzienny początek naprawdę niezwykłej znajomości.
Film jest utrzymany w tonacji czarno białej, nie ma tutaj innych kolorów, obraz wymowniejszy ustępuje tutaj jakby miejsca temu co sie dzieje, jest to film psychologiczny. Nie chcę za dużo pisać by nie zdradzać... dodam tyle że jest to produkcja która mimo ciężkiego tragicznego tematu została opowiedziana z żartem, ciepłem i miłością! Fantasy to nie jest mój gatunek, jednak zachęciła mnie do tego filmu opinia osoby która ten film widziała bardzo dużo razy, ja widziałam raz i wiem że jeszcze wrócę do oglądania tego filmu kolejny a może i kolejny raz.... świetny klimat, muzyka, gra aktorska oraz przekaz...
No to by było na tyle, a Ty polecisz mi jakiś fajny tytuł?
Nie lubię filmów psychologicznych, wystarczająco mam własnych problemów, za to komedie oglądam codziennie ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńDo "Zupy nic" przekonała mnie obsada: Kinga Preis i Adam Woronowicz :)
OdpowiedzUsuńMasz już jakieś wrażenia z seansu?
UsuńSeans dopiero przede mną :)
Usuńmam nadzieje ze podzielisz sie wrażeniami:)
UsuńOstatnio oglądałam tylko kultowy Kogel Mogel, nadal świetnie się przy nim bawię.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPierwszy film chętnie bym obejrzała.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBardzo mi się podobał ostatni film Debskiej, poza tym lubię Woronowicza, więc zapodany tytuł z pewnością obejrzę. Na razie nie polecam niczego, bo nowe filmy będą oglądane, gdy z urlopu wrócę do domu ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa ostatnio nic ciekawego nie oglądałam. Ale mam ochotę na jakiś dobry horror.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa ostatnio byłam z dziećmi na bajce "Wyrolowani" była super :-)
OdpowiedzUsuńZupę nic nadrobię :)
OdpowiedzUsuńwielu osobom sie podobał...
UsuńNa Angelę może bym się skusiła.
OdpowiedzUsuńpolecam.
UsuńNie oglądałam żadnego z tych filmów :) Ogólnie ostatnio mało co oglądam, może jak pogoda zrobi się prawdziwie jesienna najdzie mnie ochota na jakiś seans :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie oglądałam żadnego z tych filmów, ale ta Angela mnie ciekawi
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMoże ten drugi. :)
OdpowiedzUsuńDaj proszę znać jak wrażenia.
Usuńoglądałam Angelę, byłam zauroczona tą historię, piękne obrazy <3
OdpowiedzUsuń<3
UsuńJa chęnie zobaczę Zupę Nic - już trochę o tym filmie czytałam w sieci i myślę, że jest ok.
OdpowiedzUsuńWielu osobom się podobał ten film.
UsuńKomediom i komediom romantycznym mówię zdecydowane tak.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńChyba nie moje klimaty :)
OdpowiedzUsuńSpoko:)
UsuńTak sobie myślę, że oba filmy mogą mile uprzyjemnić mi wieczór, wybór zależny od nastroju i potrzeby chwili. :)
OdpowiedzUsuńcoś w tym jest. Jednak gdyby mnie ktoś na ten pierwszy film nie wyciągnął to sama bym go nie wybrała.
UsuńWidziałam zwiastun i trochę mnie przeraził...myślę, że to nie będzie - wbrew pozorom - łatwy film. Patrycja
OdpowiedzUsuńktóry?
UsuńNa zupa nic chciałam się wybrać. Bardzo lubię filmy jak i seriale z lat 80 i choć nie jestem z tamtego rocznika to tematyka jest mi bardzo bliska.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa za to mam w planach "Free Guy" - tę nówkę z Reynolsem. Zawsze kojarzyłam go z nieskomplikowaną rozrywką, ale zobacz "Złotą damę" - tam zagrał na poważnie, a i historia jest niesamowita
OdpowiedzUsuńAkurat zadnego z tych filmów nie znam,ale z wielka chęcią w sumie bym spojrzała na nie ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNawet nie miałam pojęcia o tych filmach . To coś dla mnie 😁
OdpowiedzUsuń:)
UsuńDawno juz nie oglądałam żadnego filmu. Jakiś czas w TV widziałam jakiś program gdzie mówili o "Zupa nic" i wydaje mi się ciekawy :)
OdpowiedzUsuńsporo ludzi jest zadowolonych z seansu.
UsuńTen drugi mnie kusi :)
OdpowiedzUsuń<3
UsuńMam problem z polskimi komediami - trochę się ich obawiam, bo często bywają nadmuchane, jakby na siłę starano się wykrzesać humor, a ostatecznie nic z tego nie wychodzi. Zatem nie wiem, czy się zdecyduję, jednak czynnikiem motywującym jest tu dla mnie obraz dobrze mi znany - czasów PRL-u. Zobaczę. :)
OdpowiedzUsuń"Angel" oglądałam. To, co mnie urzekło to absolutnie piękne zdjęcia. fabuła może nie do końca - a może po prostu wtedy do niej nie dorosłam?
Prosisz o polecenie filmu - nie pozostaje mi nic innego, jak zaprosić Cię serdecznie na mój blog, do sekcji KULTURA :-)