Lupo to 5-miesięczny węgielek w typie amstaffa.

 Siemka! Jak tam samopoczucie? U mnie nieco dziwnie z tą całą awarią instagrama i FB. Był moment że blog szwankował mi na telefonie, a było to niepokojące, bardzo lubię to miejsce, tak bliskie memu sercu. Bliskie są mi sprawy zwierzaków które tak bardzo kocham, dziś szczeniaczek znaleziony na stronie Fundacji AST, wczoraj dodany z tego co widziałam, prezentuje sie tak: 

Maluch trafił do nas bezpośrednio ze schroniska w Białymstoku, któremu serdecznie dziękujemy za wzorową, po raz kolejny już, współpracę. Lupo jest wesoły i wszędobylski oraz bardzo kontaktowy. To typ kombinatora, który sprawnie wykorzysta urok osobisty, by osiągnąć to, co sobie zaplanuje – jednocześnie nie jest jednak wyjątkowo uparty, więc można negocjować! Lupo jest bardzo bystry i chętnie się uczy, jest przy tym jak na malucha przystało dość aktywny – wymarzone cechy dla opiekunów, którzy będą chcieli poświęcić czas na szkolenie i odnajdą radość we wspólnej pracy. Pomoże im w tym wrodzone łakomstwo młodzieńca i jego otwartość na ludzi. Nasz chłopczyk bardzo szybko opanował zasady panujące w domu, coraz łatwiej jest mu też powściągać emocje i przypominać sobie, że rąk podgryzać nie wolno. Jest urodzonym podróżnikiem, nie ma najmniejszego problemu z transportem. Czasami zdarzają mu się jeszcze toaletowe wpadki w mieszkaniu, ale w tym wieku to naturalne, temat wymaga dalszej pracy. Lupo jest bardzo otwarty w stosunku do innych psów, zachęca je do zabawy i podchodzi entuzjastycznie do każdego napotkanego czworonoga. Nie wiemy, jak reaguje na koty, nie potrafimy też powiedzieć, jak zachowałby się w otoczeniu dzieci, bo nie miał z nimi kontaktu. Na spacerach jest bardzo zaabsorbowany otoczeniem, ciągnie na smyczy – to kolejny punkt, nad którym trzeba popracować. Warto też uzbroić się w oczy dookoła głowy, bo dzieciak ma niestety tendencję do zbierania śmieci. Co do jego zdrowia – trafił do nas z bardzo miękkimi nadgarstkami, aktualnie jednak dzięki odpowiedniemu żywieniu i suplementacji bardzo ładnie wychodzi na prostą. Poza tym jest okazem zdrowia. Jakiego domu szukamy dla Lupo? Aktywnego, mądrego, chętnego do pracy nad oszlifowaniem tego czarnego diamencika z ogromnym potencjałem. Domu, który będzie wychowywał, uczył, zapewniał po prostu fajne psie życie. Obowiązkiem docelowego opiekuna będzie też kastracja Lupo po osiągnięciu przez niego odpowiedniego wieku. Jeśli to właśnie Ty czujesz, że jesteś idealnym kandydatem na przewodnika dla węgielka dzwoń do nas śmiało pod numer 501 797 018 lub pisz na adopcje@fundacja-ast.pl. Chętnie porozmawiamy i opowiemy więcej o przystojniaku. Domu stałego szukamy na terenie całej Polski.

źródło