kolejny wrotek, kolejny czworonóg, tym razem rasowy ale pod skrzydłami fundacji AST, czyli pies szuka domu.
Opis:
Coco mieszka w domu tymczasowym w Gdyni, u Bianki, więc chcielibyśmy podzielić się z Wami jej spostrzeżenia dotyczącymi życia z Coco!
„Gdybym miała opisać Coco jednym słowem to najdosadniej opisuje go - przylepa Coco jest największym psim pieszczochem jakiego znam! Zdecydowanie jego ulubione zajęcie to leżenie z Pańciem na kanapie. Chce być cały czas głaskany i przytulany i być jak najbliżej człowieka. Coco najlepiej odnajdzie się w domu, gdzie wylegiwanie się na kanapie nie będzie problemem. Coco ceni sobie skupianie ludzkiej uwagi na sobie, a więc każdy przechodzień na chodniku jest potencjalną maszyną do głaskania! Gdy tylko kogoś widzi zatrzymuje się, macha ogonem, nastawia się do głaskania. (Dodamy od siebie, że na smyczy chodzi, jak żyleta!)
Oprócz ludzi, Coco jest totalnym psim pacyfistą i kocha wszystkie psy, niezależnie od płci i wielkości. Chętnie witałby się z każdym napotkanym czworonogiem. Nie przejawia nawet najmniejszych objawów agresji, gdy inne psy nie są skore do zabaw, on odpuszcza. Choć w warunkach domowych nie mamy możliwości sprawdzenia stosunku Coco do kotów, na dworze jest nimi dość miło zainteresowany. W domu mieszka ze szczurkami, których w klatce nie zaczepia.
Jegomość, bardzo lubi leśne spacery i rzucanie kijka. W ogólnym rozrachunku jest bardzo grzecznym psem mimo, że umie tylko dwie „komendy” czyli podaj łapę i poproś.
W domu jest bardzo spokojny, od czasu do czasu, pozaczepia zajętego człowieka swym psim gadaniem, tak by dostać trochę atencji. Trochę trudniej mu się opanować, podczas odwiedzin gości, czy wizyt w nowych miejscach. Takie nowości podnoszą poziom emocji u Coco, pojawia się skakanie, podskubywanie, czasem popiskiwanie. Co do zasady jest to niegroźne, ale zdecydowanie nieco kindersztuby mu brak!
Podsumowując Coco jest psem radosnym, ciekawskim, trochę leniwym i maksymalnie pieszczotliwym. Lubi sobie „pogadać” i skupiać uwagę na sobie. Co ważne, nie ma lęku separacyjnego, nie wykazuje agresji, nie pilnuje zasobów, nie niszczy przedmiotów w domu. Zna kennel, jednak na wyjścia z domu, z niego nie korzysta. Kennel będzie jednak pomocny przy nauce opanowywanie emocji podczas odwiedzin gości, bowiem Coco dość ładnie się w nim wycisza”
To tyle na start o chłopaku. Gdyby ktoś chciał dowiedzieć się coś więcej lub poznać Coco osobiście, zapraszamy do kontaktu!
Trzymam kciuki za jego szczęście. 😊
OdpowiedzUsuńCudowny piesek, trzymam mocno kciuki aby znalazł kochający dom!
OdpowiedzUsuńJej cudowny psiak, oby znalazł dom. :)
OdpowiedzUsuńAleż ma piękną postawę. Oby szybko znalazł nowy dom.
OdpowiedzUsuńSłodziak i wygląda na zdjęciu,jakby się uśmiechał. Takie psie przylepy to najlepsi przyjaciele człowieka!
OdpowiedzUsuńPiękny pies, trzymam kciuki za szybkie znalezienie jemu domu :)
OdpowiedzUsuńale cudak!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, by Coco udało się znaleźć szczęśliwy dom.
OdpowiedzUsuńjak dostojnie pozuje do zdjęć! Oby znalazł kochającą rodzinę
OdpowiedzUsuńPiękna psina :)
OdpowiedzUsuńAż serducho się kraje, jak słyszę ile piesków szuka domu. Tyle zwierzaków szuka domu i miłości. Oby ten przystojniaczek szybko znalazł nowy dom.
OdpowiedzUsuńJakie cudo! :)
OdpowiedzUsuńŚliczny piesek ❤️
OdpowiedzUsuńNiech znajdziesz najlepszy domek
OdpowiedzUsuń