Trochę ubrań, coneico z drogerii przyniosłam... zapraszam do dalszej części
Bawełniana tuniczka, można jako koszule nocną zakładać, cienki materiał jasny kolor, fajne na lato:)
Takie chrupki w czekoladzie... mniam!
Bawełniana fajna tuniczka zarówno po domku jak i do spania....
Jednym z moich ulubionych materiałów na lato jest właśnie wiskoza, ubrania z tego materiału fakt że gniotące ale za to super sie noszą. Wiskoza jest sama w sobie chłodna, w noszeniu fajnie oddycha. Może po poniższej bluzce nie widać, ale ona miała metkę.... nowa bluzka za grosze:)
Kolejna troszkę dłuższa bluzka, granatowa, przyjemna:)
Spodenki na lato zarówno do noszenia np po domu jak i pod sukienkę czy spódnicę aby uda sie nie obierały:)
Infinity to chyba marka własna Drogerii Natura, mieli promkę na peelingi do twarzy, za tubkę wyszło mi jakies 7 złoych co czyni je tańszymi od niektórych saszetkowych produktów. Dwa peelingi inspirowane napojami: nawilżający i odżywczy:)
Isana maszynka do golenia:)
Herbaty: "karmelowa", "indyjski specjał" - uwielbiam ją z cytryną!, rooibos z dodatkami:)
Fajnie zakupy. Niech się dobrze sprawdzą.
OdpowiedzUsuńW lumpiku człowiek zawsze znajdzie coś dla siebie 😁 Fajne, praktyczne ciuszki 😉
OdpowiedzUsuńA na chrupki w czekoladzie zawsze znajdzie się czas 😉
O super! Widać, że zakupy udane :) Fajne rzeczy udało Ci się upolować. Ja wczoraj byłam w lupeksie i też kupiłam kilka świetnych ciuszków. Lubię to lumpkowe szperanie :)
OdpowiedzUsuńNa pewno wyprasowane prezentowałyby się lepiej na zdjęciach...
OdpowiedzUsuńjotka
Ja też lubię lumpksowe wyprawy, ale ostatnio rzadko bywam w takich sklepach. Super zdobycze.
OdpowiedzUsuńMój mąż zawsze potrafi upolować świetne spodnie za małe pieniądze i często jeszcze z metkami itd :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię ubrania z wiskozy.
OdpowiedzUsuńFajne zakupy, niech Ci dobrze służą :)
OdpowiedzUsuńSpodenki fajne. :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię i używam rzeczy z wiskozy na lato. I zawsze latem kupuję sobie różne owocowe peelingi do ciała i balsamy do stóp, by nie wstyd było założyć sandałek ;)
OdpowiedzUsuńTeraz jakoś przeszła mi ochota na czekoladowe rzeczy, mam teraz smak na chipsy, szczególnie w towarzystwie kryminału!
super nowości ;)
OdpowiedzUsuńW Naturze dawno nie byłam :)
OdpowiedzUsuńNa te słodkości z ostatniego zdjęcia chętnie się skuszę.
OdpowiedzUsuń