Kolejny wtorek, kolejny psiak. Dziś sunia Ara, podopieczna Fundacji AST
Poznajemy sobie tą naszą białą damę już od jakiegoś czasu i same fajne spostrzeżenia nam się nasuwają
Bardzo szczerze przyznajemy, że dawno nie spotkaliśmy aż tak spragnionego bliskości z człowiekiem psa! Tak kontaktowego, pragnącego dotyku, przytulania, ukołysania do snu Dobrze czytacie, Ara prosi wieczorkiem aby z nią posiedzieć choć chwileczkę zanim sen oczki zmorzy.
Uważnie obserwujemy też, jak zachowuje się do psów, kotów i widzimy, że coraz lepiej sama sobie radzi w mijaniu ich! Nie potrzebuje już ciągłych komunikatów ze strony człowieka, ale jeśli te już padają, słucha ich jak złoto. To suczka naprawdę niezwykle słuchająca człowieka i jego wskazówek. Taki dobry, dobry, przedobry pies "starej daty"
Ponadto Ara jest totalnie domowa. Cichutka, czyściutka, grzeczniutka. Złoto.
Liczymy na równie cudowny dom dla niej. Taki, który pokocha, ofiaruje mądre podpowiedzi, utuli ile trzeba. Czy to Ty jesteś tym domkiem? Napisz do nas słówko adopcje.fundacjaast@gmail.com
Ara | 8 lat | Miks doga argentyńskiego z amstaffem
Szuka najlepszego pod słońcem domu
Na pewno znajdzie dla siebie kochający dom. Mam nadzieję, że jak najszybciej :)
OdpowiedzUsuńBiałą dama. :)
OdpowiedzUsuńRadiomuzykant-ka
Oby jej się wiodło, jak najlepiej.
OdpowiedzUsuńBędę trzymała kciuki za to, by znalazła nowy dom.
OdpowiedzUsuńOby szybko znalazła dom.
OdpowiedzUsuńKto by pomyślał, że Ara taka przytulaśna 😉 Przesympatyczna psinka 😉
OdpowiedzUsuńniech znajdzie przytulaśny domek:)
OdpowiedzUsuńPiękna. Jednak przyznam, że amstaffy mnie przerażają.
OdpowiedzUsuńŚliczna- muszę przyznać chociaż sama boję się psów
OdpowiedzUsuń