Często słucham podcastów, tak zamiast radia. Czasem coś ciekawego usłyszę. Pomyślałam że jak sobie zanotuję z tego co przeczytam albo usłyszę to wyjdzie mi taki post który może być dla kogoś ciekawy. Jeden z punktów to moja obserwacja. Zapraszam.
- Służy do pobierania paragonów elektronicznych. Jest w pełni bezpieczna a zakupy w 100% anonimowe.
- Gromadź paragony elektroniczne i papierowe w jednym miejscu, bez obawy o ich utratę.
- To miejsce, w którym znajdziesz swoje paragony, potwierdzenia płatności oraz kupony od sprzedawców.
- Możesz dodać do paragonów i ich pozycji: opisy, tagi, zdjęcia oraz informacje o gwarancji.
- Podsumowanie wydatków oraz śledzenie ich w podziale na kategorie (z uwzględnieniem czasu).
- Wykaz osób lub firm, które mogą być w szybki sposób powiązane z paragonami elektronicznymi i papierowymi.
3) Jeśli my nie będziemy wiedzieli co dla nas znaczy określona wartość, i dlaczego nam sie coś zapala jak ktoś coś mówi albo dokonuje jakiś wyborów to jesteśmy skazani na bycie negatywnie pobudzonymi osobami, nieustanny chaos aksjologiczny, wewnętrzny który może owocować bardzo radykalnymi wewnętrznymi ale także politycznymi wyborami. Bo skro wszystko sie w okół mnie wali nie mam poczucia bezpieczeństwa na poziomie wewnętrznym bo skoro mówią że dawne rzeczy przestały obowiązywać to ja sie muszę czego chwycić. To wszystko będzie w nas pracować jeśli nie rozumiemy swojego systemu wartości. Nie ma żadnego algorytmu na to. Jak ktoś wam daje algorytm to próbuje was zorganizować. Myślenie o wartościach(...) tym jak sprzęgają sie z waszymi celami i jakimi osobami jesteście: jak te wartości wcielacie, jak rozumiecie gdzie nie rozumiecie co robicie, a gdzie rozumiecie. Gdzie sie uczycie a gdzie jesteście na etapie przewartościowywania to jest taka robota którą trzeba robić samemu. Inaczej trzeba będzie chodzić do Instagrama i brać pigułki zaczynające sie od # jak żyć? (...)Marta Niedzwiecka klik cytat pochodzi z końcówki tego podcastu
4) ciekawostka którą sama zauważyłam na portalu randkowym. Pan który chce zobaczyć więcej zdjęć, dopytuje o aktualne fotografie to człowiek który sam ma stare foty. Ja zakładając konto wieczorem zdjęcia robione miałam w dzień, różnica kilku godzin. Tymczasem pan który chciał zdjęć aktualnych miał je robione lata temu, skąd pewność? Upływ czasu nawet u panów widać: zmarszczek przybywa, skóra wiotczeje. Co ciekawe to z tego co słyszę najczęściej panie są obwiniane o zamieszczanie zdjęć nieaktualne, jak widać panowie wymogi mają ale i swoje za uszami..
5) Niedobory hormonalne zarówno kobiet jak i u mężczyzn często powoduja rozdrażnienie i taką złą tolerancje stresu. takich sytuacji dnia codziennego. (...) mężczyzna z wysokim testosteronem jes jak kwiat lotosu - nic go nie wkurza"
6) Lalka Barbie z Zespołem Downa
To na tyle. Na koniec dodam że byłam wczoraj podpisać umowę, długa umowa mam nadzieje na długą współpracę. Miłego dnia.
Bardzo ciekawe to o wyprowadzaniu psa. Super że podpisałaś umowę, trzymam kciuki za sukces!
OdpowiedzUsuńTrzeba być desperatką, żeby utrzymywać kontakt z takim dziadem. Już widzę jak mu wysyłam aktualne zdjęcia, potrzebowałby pomocy terapeuty 😂🤣😂
OdpowiedzUsuńNo i to jest najlepsza wiadomość, umowa to umowa!
OdpowiedzUsuńAle cudownie, że podpisałaś umowę. Oby w końcu ci się udało.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że spisałaś umowę i teraz życzę Ci kochana, żeby praca, którą będziesz wykonywała przynosiła Ci radość i satysfakcję.
OdpowiedzUsuńMożna wreszcie odetchnąć z ulgą, jest umowa i to jest świetna wiadomość!!!
OdpowiedzUsuńŻyczę aby to była praca, która da satysfakcję i będzie na długo.
Pozdrawiam:)
Życzę zadowolenia z pracy!!
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis wiele ciekawostek. Prawdziwych ciekawostek. Te lalkę już kiedyś widziałam :) cudownie że jest umowa, życzę Ci samych sukcesów i zadowolenia z pracy :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tymi ciekawostkami o wyprowadzeniu psów. Nie wiedziałam, że jest to regulowane prawnie. Powodzenia w nowej pracy! :)
OdpowiedzUsuńTo ciekawe z tymi przepisami regulującymi wyprowadzania psa na spacer.
OdpowiedzUsuńLubię teksty Marty Niedźwieckiej. Dobre to ostatnie zdanie z cytatu!
Gratulacje podpisania umowy!
Pozdrawiam
Barbie z zespołem Downa to dobry pomysł, tylko że ona oprócz ortez niczego w swoim wyglądzie takiego nie ma. Sukienka, naszyjnik to symbole, jakby chciała wspierać te osoby. Coś mi się zdaje, że Martel się bał, że nikt nie kupi jak dadzą więcej typowych cech.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że masz umowę.
Barbie z zespołem Downa to dobry pomysł, dlatego, żeby zdrowi oswoili się, że też są niepełnosprawni i zwracali uwagę na ich potrzeby
OdpowiedzUsuń