Dziś lużniuteńka notka z wypadu do Gdańska, będą zdjęcia, jako że Jarmark Dominikański sie dziś kończy to będzie mały zakupowy haul, zapraszam.
Gdańsk jest piękny, uwielbiam Główny, Wrzeszcz, Oliwę.... Każda dzielnica ma coś w sobie. Ulica Długa podobnie jak i inne uliczki mocno oblegana przez turystów. Harakterystycznym dla miasta jest Neptun, są też sklepiki, kramiki, a pod numerem 12 Dom Uphagena, czyli muzeum Wnętrz Mieszczańskich.
Jako osoba z niepełnosprawnością weszłam bezpłatnie.
Muzeum znajduje sie w kamienicy co stanowi jedyną w Polsce i jedną z nie wielu na świecie atrakcji dostępnych do zwiedzana.
Johann Uphagen nabył nieruchomość w 1775 roku i tam mieszkał do śmierci.
Podczas zwiedzania podziwiałam piękno wystroju, wysoką jakość oraz troskę o detale w zrobieniu.
Gdańsk z dawnych lat
Piękna nieruchomość przechodziła na kolejnych spadkobierców. W 1911 roku kamienica zaczęła pelnić funkcje muzealną aż do 1944 roku. "Wówczas niemieccy konserwatorzy ewakuowali jej wystrój i wyposażenie. Zagłada domu, podobnie jak miasta, nastąpiła w marcu 1945 r. Do tradycji muzeum powrócono w 1998 r. otwierając w czerwcu Muzeum Wnętrz Mieszczańskich."
klikDziś podziwiać można wnętrza gdzie mieszkali bogaci. Napić się herbatki w takim miejscu to by była przyjemność...
A tak mieszkała służba.
Podwórze:
Nieco pośpiesznie zwiedzałam muzeum gdyż nie mogłam doczekać się spektaklu
Piękna Zośka o którym pisałam
tu klik
Ulica Stągiewna.
Mariacka
Nad Motławą...
Butelka na picie, jest ciężka ale spoko by trzymać w domu
Miód pszczeli gryczany.
Miód ze spadzi iglastej.
CZekolada mleczna i pomarańczowa.
Pomarańczowa herbata w saszetkach.
Czarna z owocami jakaś cytrusowa.
Ukochane cydry gruszkowy i jabłkowy, pyszotka! Szkoda że tak słabo dostępne w regularnej sprzedaży.
Uwielbiam takie zwiedzanie, tęsknię już do Gdańska, bo dawno nie byłam, ale i do Warszawy, Wrocławia, Krakowa - kiedy to wszystko zrealizować...
OdpowiedzUsuńjotka
Podróże kształcą, do Wrocka chętnie bym sie wybrała
UsuńWspaniała wycieczka i świetne zakupy.
OdpowiedzUsuńwarto było, zdecydowanie.
UsuńJak ja uwielbiam Gdańsk. To takie klimatyczne miasto.
OdpowiedzUsuńoj tak, klimat jest.
UsuńPiękne widoki i zdjęcia, miło spędzony czas :)
OdpowiedzUsuńmiło mi że widoki sie podobają.
UsuńTeż bardzo lubię Gdańsk, każda dzielnica ma swój urok, tylko te rowery wodne psują widok nad Motławą...
OdpowiedzUsuńGdańsk jest super zgadzam sie, a owery wodne mi tak nie przeszkadzają jak tłumy ludzi, no ale ...
UsuńChętnie wybrałabym się do Gdańska.
OdpowiedzUsuńWarto zdecydowanie.
UsuńMniam mniam miodek gryczany :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że mamy w wielu miejscach wejścia bezpłatne albo ulgi, chociaz taka korzyśc z naszej niepełnosprawności ;p
Fajna wycieczka, zdjęcia udane. :)
gryka i spadź to moje ulubione miody.
UsuńWato wiedzieć z czego można skorzystać, Dom Uphagena wart odwiedzenia, przypomniałam sobie co to luksus.... ahhh jak pięknie tam i ta zachwycająca dbałość o detale...
lubię ten cydr gruszkowy!
OdpowiedzUsuńoj tak, szkoda tylko że tak ciężko o spotkać.
UsuńTrójmiasto zwiedzałam podczas kolonii jakieś... prawie 30 lat temu. Nic nie pamiętam, ale obiecałam sobie, że kiedyś tam wrócę.
OdpowiedzUsuńMam nadzieje że szybko trafi Ci sie okazja.
UsuńUwielbiam Gdańsk i szkoda, że mam do niego tak daleko, bo lubię odwiedzać to miasto.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia i świetne zakupy! :))
OdpowiedzUsuńByłam w tym roku w Sopocie, Gdańsk też mam na swojej liście.
OdpowiedzUsuńWspaniała wycieczka - urokliwe te zdjęcia przy szarówce :) za darmo o jeszcze się nie spotkałam z taką ulgą ;) Super zakupy cydru tego też nie znam :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO, jak ja dawno w Gdańsku nie byłam ... piękne miasto, choć niestety z racji swojej popularności bardzo drogie
OdpowiedzUsuń