Deszczowo ale nieco słonecznie jest, oby jesień którą gdzieś w powietrzu czuję była jak najdłużej ciepła i piękna. Naprawdę schyłek roku potrafi być bajkowy....ciepły, pogodny, momentami magiczny.
Sierpień za nami, pora powspominać co było fajnego, zapraszam:
3) Chupa Chups żel pod prysznic czekoladowy. Pachnieć czekoladą... jak miło. Ciekawe czy jeszcze są inne wersje w Action.
4) W nagrodę kupiłam sobie ulubioną... zupę cebulową. Miło posiedzieć, zjeść w takim miejscu...
Głowa: Daglezja, Grejpfrut, Bergamota, Cytryna, Pomarańcza
Serce: Trawa, Pieprz, Tabaka, Tytoń, Skóra, Leśne kwiaty
Baza: Mech dębowy, Nuty drzewne, Nuty zwierzęce, Piżmo
Wspomnę że w ofercie są niebanalne propozycje jak... "Pan Pomidor" tak, to zapach... gałązki pomidora.
6) Magdalena Socha kanał na YT, autorka opowiada o tym co związane z toksycznymi ludźmi, relacjami.
7) Wycieczka do Elbląga
10) Herbatka i rooiboss też umilają chwile. Już sama wizyta w herbaciarni, wybieranie, to przyjemność...
12) Ahhhh ciaacho... w miejscu gdzie mnie dawno nie było....
13) Spacer w deszczu to szczególna przyjemność...
14) Po spacerze herbatka, bez cukru ale jaka przyjemność, przed dalszą podróżą.
Me dio ganas de los pasteles. Te mando un beso.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że lista Twoich sierpniowych przyjemności jest dosyć długa. Bardzo ładny kubek 🙂
OdpowiedzUsuńPrzyjemności składają się na nasze życie i super, że są i że potrafimy się z nich cieszyć Dużo dobrego na wrzesień życzę!!
OdpowiedzUsuńJa tez bardzo lubie teatr i tez zdarza mi sie ogladac na duzym ekranie :)
OdpowiedzUsuń