piątek, 26 kwietnia 2013

Z dzisiejszego spacerku











Gdy wracaliśmy piesek szedł za mną taki zmęczony... a w domu, normalnie psa nie było:).

14 komentarzy:

  1. najsłodszy piesek na świecie :-))) I świetne zdjęcia!

    rudnicka.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. słodki piesek, dziś wieczorem wstawię zdjęcia swoich "pociech"
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Heh my już dziś też zaliczylyśmy spacer. POgoda piękna więc nad stawy pojechały. Sensi zaliczyła wszystkie zdechłe ryby jakie znalazła - śmierdzi jak tyfus ;) Siedzi sobie teraz śmierdząca dama przed domem i się suszy i wietrzy :) Wieczorkiem pewnie jeszcze jeden spacer zaliczymy, więc nie ma sensu kapac teraz ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne zdjęcia, a z twojego pieska prawdziwa pociecha :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam stan kiedy po takim spacerze pies leży, śpi i nawet okiem nie ruszy :) Mam wtedy poczucie dobrze i przyjemnie spełnionego obowiązku.

    OdpowiedzUsuń
  6. ...też się tak wyszalałem i leżę...

    OdpowiedzUsuń

Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!