Albo po prostu coś
ładnego…
Zobaczcie co znalazłam w najpierw w Rossmanie, a i
w Super Pharm nabyć można:
W radiu swego czasu dość często usłyszeć można było reklamę kulek waginalnych na nieotrzymanie moczu… ową formę
promocji można było usłyszeć za dnia, nie wykluczone że uprzyjemniała by
posiłek. Ale hej! Skąd ja to znam:
Moment moment… ale
co łączy te dwa produkty… czyżby „ten” sklep do którego wejść nie wypada? Owiany
legendą, czy może wręcz…
Potrzeba? Czy może raczej taka
konkurencja by się przez nią przebić trzeba mieć coraz więcej w ofercie… w
jednym sklepie kupimy leki, kosmetyki kolorowe, pielęgnacyjne, pastę do butów,
wibrator, lubrykant, i batonika by drogę sobie umilić.
Wibrator czy to coś
nowego? Może w drogerii, bo z apteką to już nie byłabym tego tak pewna…otóż
blisko! Bo XIX wieczni anglosascy lekarze leczyli owym narzędziem często
diagnozowane objawy hiterii co zdaniem ówczesnych naukowców wiązało się z nieprawidłowym
funkcjonowaniem macicy (po grecku hysteria).
Hipokrates stworzył pojęcie histerii (gr.
hysterikos), inaczej zwanej dusznością maciczną. Uważał, że wskutek braku
aktywności seksualnej kobieca macica wysusza się i przemieszcza w górę "w
poszukiwaniu wilgoci", uciskając serce, płuca i przeponę. Obraz kliniczny
był podobny do wyżej wspomnianego, a konkretne objawy odnoszono do miejsca, w
które przesunęła się macica. Jednym z charakterystycznych objawów był zanik
miesiączki.
Przemieszczenia
macicy miały być spowodowane nadmierną suchością i lekkością macicy. Odbyty
stosunek płciowy miał czynić macicę wilgotną i uniemożliwiać jej wędrówkę, gdyż
właśnie z uwagi na tę suchość oraz zbytni luz w brzuchu macica zaczynała
wędrować w poszukiwaniu wilgoci. Odnajdywała wilgoć przylegając do wątroby.
Przecinała przez to drogę oddechową, która znajduje się w brzuchu, co było
przyczyną duszności. Macica mogła usadowić się także w okolicach serca i
powodować niepokój, zawroty głowy, cierpnięcie nóg, utratę mowy. Hipokrates
wskazywał także na inne możliwe objawy histerii:
białka oczu
wywracają się,
kobieta staje się
zimna, a nawet sina,
ślina spływa jej do
ust,
przypomina
epileptyczkę,
zęby się jej
zaciskają.
Pogląd ten podzielał
także Platon.
W wiekach średnich a jakże by inaczej:
całą winę za histerie ponosiły czary; teologowie „diagnozowali” opęntanie. A
lekarze konsekwentnie „wędrującą macicę”.
Odrodzenie
przyniosło nowe koncepcje, otóż sprawę rozpatrywano pod względem duchowym. Ponieważ obraz chorobowy histerii do złudzenia
przypominał objawy innych chorób (np. epilepsji), to objawy histeryczne zaczęto
postrzegać jako opętanie przez złe moce. Z uwagi na to, wiele kobiet
dotkniętych dziwnymi z natury rzeczy objawami histerycznymi posądzano o
kontakty z diabłem. W XVI w. Jan Wier wysunął tezę, że kluczową przyczyną
dziwnego zachowania się histeryczek jest choroba umysłowa, którą to słabość
diabeł potrafi doskonale wykorzystać.
Kolejną koncepcją
przyczyny histerii jest gromadzenie się w głowie chorej czarnej żółci (tzw.
humoru melancholijnego) lub gnijącego nasienia, która powoduje zatrucie. Galen
uważał, że objawy histerii powstają przy braku współżycia seksualnego, wskutek
zatrzymywania się w macicy wydzieliny będącej odpowiednikiem męskiego nasienia.
Następnie pojawiła
się teoria waporów. Zgodnie z nią humory w procesie fermentacji zamieniają się
w opary, które przemieszczają się wewnątrz naczyń krwionośnych (wersja
wcześniejsza) lub w przestrzeniach wzdłuż nerwów (wersja późniejsza). Były
cztery rodzaje waporów:
lotne -
odpowiadające za epilepsję,
gruczołowe -
wywołujące objawy trzewne,
śledzionowe -
wywołujące melancholię,
nasienne -
wywołujące histerię.
Jeśli
"humory" nie są odpowiednio często upuszczane, wówczas wapory
powstające z fermentacji uderzają kanałami nerwowymi do mózgu wywołując atak
histerii. Znalazło to odbicie w leczeniu, które ordynował m.in. sir Richard
Blackmore i w swoim "Traktacie o śledzionie i waporach, czyli o
hipochondrycznych i histerycznych afekcjach" z 1726 roku zalecał stosowanie
leków powodujących „chlustające wymioty, niepohamowaną biegunkę i masywne
krwawienie”
Dla współczesnego
rozumienia etiopatogenezy histerii istotna jest koncepcja dynamicznej teorii
nerwic Pierre'a Janeta oraz prace Zygmunta Freuda. Janet uważał histerię za
następstwo obniżonego napięcia psychicznego, co skutkuje brakiem zdolności
syntezy czynności psychicznych i świadomości i w ten sposób dochodzi do
zawężenia pola świadomości. Proces ten zachodząc podświadomie prowadzi do
dysocjacji i utraty kontroli nad funkcjami psychicznymi, które zaczynają
funkcjonować niezależnie od woli. Freud za podstawowy czynnik w powstawaniu
histerii uznawał uraz psychiczny. Emocje towarzyszące urazowi zostają wyparte
do nieświadomości. W momencie oddzielenia emocji od treści przeżytego urazu
dochodzi do wystąpienia objawów histerycznych, stanowiących zniekształconą i
symboliczną formę ujawniania emocji. Właśnie z powodu problematycznej historii
tego terminu, obecnie medycyna odchodzi od używania go (na rzecz równoważnych
terminów: dysocjacja, konwersja) pozostaje on jednak - w tym historycznym
znaczeniu - w użyciu szczególnie w języku potocznym.źródło, źródło
Tak oto od żartów, poprzez naukę chcę podkreślić iż człowiek to ciało ale i dusza. Z perspektywy dzisiejszych osiągnięć naukowych sporo radości i emocji w ogóle dostarczyć nam mogą odkrycia dawnych uczonych.
Nie dobrnelam do konca ;) zostawie to na kiedy indziej...
OdpowiedzUsuń;)
Usuńz filmiku się miejscami uśmiałam.. :)
OdpowiedzUsuńw ogóle cały film jest świetny ale reklamy the best!
UsuńMusze udac sie na poszukiwania wlasnej macicy, gdzie ona mogla dzisiaj zawedrowac? :))))))))))
OdpowiedzUsuń:P
Usuństrasznie drogi ten sprzęt z Rossmanna;).
OdpowiedzUsuńRossman to w ogóle drogi sklep.... przykład: lakiery Wibo w jednym sklepie kupuje za jakieś 2,80 to w tym sieciowym sklepie koło piątaka....
UsuńUwielbiam takie wpisy - sama pisałam pracę magisterską o seksualności :D. Pilnuj swojej macicy, nie wiadomo, gdzie zawędruje! :D
OdpowiedzUsuńhehehe
Usuńhaha Rossman się ceni w tych sprawach ;p
OdpowiedzUsuńoj i nie tylko... w tych...
UsuńDrogi trochę xD
OdpowiedzUsuńZapraszam
unnormall.blogspot.com
nie wiem czy to blogspot czy co w każdym razie filmiku z Twojego posta obejrzeć nie mogłam bo wyświetlił sie komunikat o usunięciu go przez autora, komentarz sie nie dodał a potem że usunięto post...
Usuńeee drogo na walentynki powinna byc lepsza promocja;)
OdpowiedzUsuńNo właśnie, coś słaba ta promocja :D
Usuńmoże coś zrobią:))
Usuńho ho dawno mnie w super pharm nie było :P
OdpowiedzUsuńRossman też ma ten towar:))
UsuńCiekawe.. :)
OdpowiedzUsuń:))
UsuńWitam.
OdpowiedzUsuńCiekawie się zrobiło...
POzdrawiam serdecznie.
ichał
:))
Usuńa tam dobra zabawa niej est zła :D
OdpowiedzUsuńHeh, kiedyś ten wibrator był w promocji za 80 zł ;) A koleżanka, która pracuje w jednych z drogerii, opowiadała mi, iż nie jeden klient chciał ukraść to, hm, "cudo" ;)
OdpowiedzUsuńno cóż....
UsuńMacica mi uciekła!
OdpowiedzUsuńnie strasz!
UsuńŻeby mi tylko macica nie uciekła ha ha!
OdpowiedzUsuńZabił mnie ten filmik i nie wiem już czy na trzeźwo czy po jednym piwie O.o The best reklamy </3
OdpowiedzUsuńNo thanks
OdpowiedzUsuńHaha, powiem szczerze, że jednak coś z tym jest z tą histerią ;). Jestem straszna, gdy mam chcicę i nie mogę jej zaspokoić :P.
OdpowiedzUsuń:)
Usuń