piątek, 3 kwietnia 2015

Mini nowości do kominka zapachowego:))


Aril podgrzewacze wanilia- pomarańcza
yankee candle cappuccino truffle
yankee candle pain au raisin


Jardinains du monde żel pod prysznic zielona cytryna z meksyku
Pogrubiający tusz do rzęs Sexy Pulp

Wosków i nie tylko na pewno jeszcze więcej zakupię:)) postanowiłam robić częściej wrzutki niż jeden raz w miesiącu gdyż czasem są ciekawe okazje czy promocje.... ale nie będę po zakupie każdej saszetki chwaliła się pisząc post:)) Oczywiście nie kupuje na zapas raczej, więc ciężko mi przewidzieć co kiedy i ile kupie?
Czy wolicie jeden a treściwszy post?

Przypominam o rozdaniu klik


56 komentarzy:

  1. YC najlepsze! Mam chęć na pain au raisin. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. z aril ladnie pachnie wanilia i pomaranza, ale az tak mocny to nie jest zapach jak sie pala ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no tak.... ale czego oczekiwać po podgrzewaczach:)) ja najbardziej lubię wiśnie z czekoladą:))

      Usuń
    2. szklaneczkowe aril też jak się palą to średnio je czuć :o( bardziej pachną "na zimno"

      Usuń
  3. Jestem ciekawa tych podgrzewaczy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ale będzie teraz u Ciebie pachnieć:D

    OdpowiedzUsuń
  5. tymi zapachami rozgonisz śniegowy nastrój w pogodzie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo przyjemne nowości :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ten tusz uzywam i jest genialny:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. koleżanka już go próbowała, jest mega zadowolona:))

      Usuń
  8. Te zapachy YC naprawdę mnie intrygują :D Muszę się chyba pokusić o któryś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam udział w moim rozdaniu:)) do wygrania są wybrane woski:))

      Usuń
  9. Chciałabym takie zapachy YC :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wosk truflowy na pewno by mi się podobał :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wanilia-pomarańcza ostatnio kupiłam i jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten tusz mam ale jakiś taki suchy jest od samego początku ;/

    OdpowiedzUsuń
  13. ciekawią mnie te dwa zapachy wosków ;)
    więc czekam na opinię jak się u ciebie sprawowały ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cappuccino truffle jeszcze nie paliłam, a pain au raisin fajny jest:))

      Usuń
  14. podgrzewacze muszą super pachnieć! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam tealighty w każdej postaci!

    OdpowiedzUsuń
  16. Muszę skusić się na woski z tej nowej serii YC :-) W szczególności jestem ciekawa tej drożdżówki z rodzynkami :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jestem ciekawa wosku Cappuccino Truffle :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ciekawią mnie zapachy wosków YC :)
    a za tuszem do rzęs muszę się rozejrzeć, bo mój jest na wykończeniu...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przy założeniu karty YR jest gratis przy dowolnym zakupie:))

      Usuń
  19. Jestem ciekawa jak pachną te woski :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Uwielbiam ten tusz z YR. Lepszego nie miałam!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. koleżanka też mega zadowolona:)) a ja go jeszcze nie otwierałam.

      Usuń
  21. Lubię te podgrzewacze :) ale w innych wersjach zapachowych :)

    OdpowiedzUsuń
  22. O miałam ostatnio zamiar kupić ten limonkowy żel YR, ale zdecydowałam się w końcu na Bio aloes :) A ten tusz mnie bardzo ciekawi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)) moja koleżanka już używała i jest mega zadowolona!

      Usuń
  23. pain au raisin czytałam o tym zapaszku i sama chętnie bym go wypróbowała ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Bardzo lubię serię Jardinains du monde z YR. A przygodę z YC dopiero zaczęłam - kupiłam swój pierwszy wosk :P

    OdpowiedzUsuń

Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!