W skrzynce dobrze sie miało awizo do momentu gdy nie zostało zauważone. Listowy przemęczać sie nie lubi toteż preferuje machnąć długopisem i wrzucić papierek do skrzynki. Szczęście całe że sprawa nie przeterminowana... wędruję więc do Urzędu Pocztowego i odbieram przesyłkę:
Balsam do ciała z naturalnymi olejami, ekstraktem z chmielu i solami ze źródeł termalnych (320 ml) klik które to będę miała przyjemność testować dzięki uprzejmości Pani Moniki z lazniepiwne.pl
nie mogę sie doczekać rozpoczęcia testów:))
Skóra moja latem jest sucha toteż w tym okresie zużywam najwięcej balsamów i mazideł wszelakich do ciała. Z przesyłki cieszę się bardzo i jeszcze raz dziękuję.
O wynikach mych testów zobowiązuję się poinformować na łamach owego bloga.
pozdrawiam
wtorek, 23 czerwca 2015
35 komentarzy:
Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
będę czekać na wyniki testów :-)
OdpowiedzUsuń:))
UsuńMmm...jestem bardzo ciekawa jak się spisze :)
OdpowiedzUsuńja też:))
UsuńEkstrakt z chmielu brzmi ciekawie.
OdpowiedzUsuńjak na piwne kosmetyki przystało:))
UsuńMiłego testowania. Ja w lecie zużywam jeszcze więcej balsamów niż zwykle:) na szczęście mój listonosz za zwyczaj sobie jaj nie robi
OdpowiedzUsuńno tak:))
UsuńUdanych testów życzę :)
OdpowiedzUsuń:*
UsuńJestem bardzo ciekawa tego produktu :) Czekam na recenzję!
OdpowiedzUsuńJak skończę mój który aktualnie używam zabieram sie za ten
UsuńŚwietna nowość :))
OdpowiedzUsuń:))
UsuńPiękne opakowanie, czekam na relacje! :D
OdpowiedzUsuń:))
UsuńTa Pani jest na zdjeciu?:P
OdpowiedzUsuńtego nie wiem.
UsuńCzekam na relację, miłego testowania:)
OdpowiedzUsuń:*
UsuńOby ci sie spodobal :)
OdpowiedzUsuńzobaczymy:))
UsuńNie ma jak to pisać z telefonu bez lupy:). Butelka jest tak urocza, ze to co siedzi w środku jest mniej istotne;)
OdpowiedzUsuńoj istotne, istotne...
UsuńU mnie też listonosz preferuje wypełnianie papierków ... Ciekawa jestem jak się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuń;/
UsuńMiłego testowania życzę :)
OdpowiedzUsuńCoś świetnego :) Ja wybrałam odżywkę piwną do włosów :)
OdpowiedzUsuń:))
UsuńTo Ci świetna niespodzianka! A opakowanie balsamu takie urocze!
OdpowiedzUsuńciekawe jak zawartość:))
UsuńWyglada bardzo ciekawie!
OdpowiedzUsuńCzekam na reckę, bo jestem go bardzo ciekawa :)
sie zrobi:))
UsuńPierwszy raz się z nim spotykam, więc czekam na recenzję :)
OdpowiedzUsuń:))
Usuń