Listopad.... sklepy już żyją świętami... grudzień... chody mrozy... zima bywa mordercza da wielu schroniskowych zwierząt.... nie bądź obojętna, możesz pomóc...
- stare koce, ręczniki, ubrania....
- karma
- możesz stać sie domem tymczasowym.... wziąć psa na zimę do domu...
Na czym tak ogólnie polega bycie domem tymczasowym:
- kontaktujesz się z fundacją - na przykład idąc do schroniska dla zwierząt
- wybierasz zwierzaka np kota, psa....
- podpisujesz umowę
- zwierzaka zabierasz do siebie.
- fundacja pokrywa wszelkie koszty: karma, leczenie, smycze, linki, miski, legowisko.... wszystkie przybory udostępnia fundacja.
- nie ponosisz żadnych kosztów!
- opiekujesz sie zwierzakiem jak swoim
Dlaczego to takie ważne?
- dajesz dom, każdy dom to lepiej niż schronisko....
- dajesz szanse na dom stały: często zwierzak zostaje w takim domu na stałe
- może ktoś z Twojego otoczenia da mu dom
Zgadzam się. Jeśli ktoś ma możliwość to warto wesprzeć schroniska i pomóc zwierzętom. Nawet dom tymczasowy będzie czymś dobrym dla tych zwierząt. A może nawet tak się przywiążemy, że z nami zostanie na zawsze :)
OdpowiedzUsuńDT to bardzo dużo.... oj bardzo... to jest po prostu bezcenne
UsuńInicjatywa dobra, znam parę osób, które były takim domem tymczasowym.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWszystko ładnie pięknie wygląda z perspektywy człowieka.... a jak bedzie odwrotna sytuacja i człowiek odda psa to co on bedzie czuł?? przygnebienie i cierpienie. Sama mam 4 psy i wiem jakie są ze mną związane . Osobiście uważam, że takie rozwiązanie nie zawsze dobre jest dla zwierzaka. Uważam, że mamy tak bogate państwo, skoro nas stać na tylu komików w rządzie, że spokojnie każdy z nich może oddać pół pensji poselskiej na schroniska dla zwierząt i je dofinansowywać przynajmniej w zimie. Sama bym otworzyła taki dom ale wiem jak to sie skończy nie miałabym serca oddać z powrotem takiego zwierzaka a ile moge wozić ze sobą gdyż czesto podróżuje, moje psy wszedzie ze mna jeżdzą. Nie zostają w domu tylko podrózują po całej Polsce. i dlatego wiecęj ich miec już nie mogę... Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmoim zdaniem DT to i tak lepiej niż schron...
UsuńAhhhh co do wspierania schronisk to bałabym się malwersacji... że mogłyby powstać "pralnie brudnych pieniędzy". Uważam że żadne schronisko nie zastąpi domu....
Podziwiam Cię:) podróżowanie z takim stadkiem fiu fiu...
Gdybym miała więcej czasu, pewnie wzięłabym jeszcze jakiegoś pieska. Na chwilę obecną jednak trzy pieski całkowicie pochłaniają nasz czas.
OdpowiedzUsuńJa niestety też z czasem mam problem :/
Usuń:)
Usuń:))
UsuńMiałem kilka razy dom tymczasowy dla porzuconych kociąt. Jak będę miał w przyszłości warunki, to też się będę na to pisać.
OdpowiedzUsuńbrawo!
UsuńCudowny pomysł! A ile z tych zwierzaków mogą tak zyskać stały dom, no bo przecież jednak człowiek się przywiązuje do zwierzęcia! :)
OdpowiedzUsuńTo bardzo ważne ! I dobrze ,że ty o tym pamiętasz ! Trzeba o tym głośno mówić :)
OdpowiedzUsuńMój blog ♥
:)
UsuńU mnie w szkole jest akcja. Zbieramy nakrętki dla schronisk, za wymienione nakrętki psy ze schroniska zyskują pożywienie ☺
OdpowiedzUsuńA ta akcja też jest świetna 😊
healthybeautylifestyle
:)
UsuńNie słyszałam wcześniej o takim domu tymczasowym :) Ale bardzo fajnie, że taka opcja jest :) Ja póki co zwierzaka w domu mam i niestety więcej przygarnąć póki co nie mogę.
OdpowiedzUsuńFajna ta akcja ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam:
unnormall.blogspot.com
:)
UsuńMoja Shimia też jest ze schroniska. Najbardziej martwi mnie to, że piesek znowu trafia do schroniska jak nie wypali z domem tymczasowym. To też trauma jakaś :(
OdpowiedzUsuńhmmmm.... ale i tak lepiej niż schron. DT to duża szansa.... często psy zostają.... ale nigdy nie ma reguły...
UsuńJa póki co nie mogę przygarnąć zwierzaka...
OdpowiedzUsuńOstatnio w markecie w moim mieście była zbiórka żywności i ze smutkiem stwierdzam, że kosz na karmę był prawie pusty... Sama zaniosłam 10kg karmę i sporą karmę dla kota, ale widzę że ludzie nawet nie są chętni, by kupić jakąś puszkę z karmą za 2zł, to smutne...
bardzo smutne... gadałam z babką z fundacji mówiła że ludzie chętnie lakują.... ale gdyby tak każdy z nich choć złotówkę przesłał to było by dobrze. Ja kiedyś pisałam o tym że my niechętnie wspieramy fundacje, niechętnie pomagamy.... musi być jakaś akcja, zachęta... Boguś Linda powiedział: "Teraz pomaganie jest modne, kiedyś nie było modne, było oczywiste"....
Usuń