Maseczkę nabyłam drogą kupna sprzedaży w jednej z
drogerii Hebe. Wiem że nie każdy sklep
tej sieci oferuje maseczki tej marki. Wiem że owe saszetki można nabyć w
Douglasie. Produkt u mnie trochę poleżał „nabierając mocy urzędowej”, czy
podołał zadaniu?
Co mówi producent:
"Maseczka truskawkowa głęboko nawilżająca i
odblokowująca pory „truskawkowy podmuch”
Doświadcz truskawkowej sensacji! Maseczka odżywi twoją cerę,
sprawi, że skóra zacznie oddychać, doskonale nawilży. Od razu poczujesz
łagodzące właściwości Vanilli i Aloe Vera oraz oczyszczającą moc kwasów
owocowych zawartych w truskawkach."
Sposób użycia:
Dokładnie umyj twarz ciepłą wodą. Opuszkami palców nałóż
maseczkę na twarz omijając okolice oczu i ust. Zrelaksuj się. Pozostaw maseczkę ok. 10 – 15 minut. Zmyj twarz ciepłą wodą i
osusz następnie przemyj tonikiem. Zaleca
się stosować raz w tygodniu. Celem wykluczenia reakcji alergicznej wypróbuj
niewielką ilość na wewnętrznej stronie ramienia. W przypadku kontaktu z oczami
przemyj je zimną wodą. Do użytku zewnętrznego”
Konsystencja:
Skład:
Moja opinia:
Maseczka saszetkowa w dość nietypowym kształcie który mi się
kojarzy ze stopą…
Nie ma najmniejszych problemów z otwarciem, jak wiecie lubie
saszetki i różne opakowania zdarza mi się otwierać…. które czasami potrafi się zdarzyć
to mój egzemplarz oceniam jako bezproblemowyJ. Konsystencje maseczki
określiłabym jako maślaną, zapach syntetycznej truskawki… coś jak jogurt.
Maseczka kosztuje jakieś około 5 złotych, producent tak
ładnie zapewnia o dogłębnym nawilżeniu więc sobie cierpliwie poczekała saszetka
do zimy gdzie moja cera będzie bardzo prosiła o nawilżenie i co?
Podczas nakładania nie zauważyłam typowego rozkosznego
uczucia jakie dają maseczki nawilżające… czekam, czekam i nic… podczas
nakładania zapach wyczuwalny, oraz drobne drobinki (imitujące pozostałości
truskawek z których maseczkę zrobiono?).
Niestety próżno szukać nawilżenia w tej saszetce a
wprowadzenie klienta w błąd jest w mojej opinii karygodne, zwłaszcza gdy ktoś
ma problem z suchą skórą kupuje produkt nie tani a co dostaje? Maseczka nie
wchłania się lecz zastyga, delikatnie peelinguje ale nie nawilża!!!! Produkt wydajny
starczy na kilka razy, ale na pewno nie nawilży, przynajmniej na nie zauważyłam…
bo co to za maseczka nawilżająca po której mam ochotę nałożyć coś co w końcu ją
nawilży… może oczyszcza ale oczyszczenie to nie jest dogłębne nawilżenie które
obiecuje producent! Nawilżająca maseczka wchłania się a nie zasycha…
Nie ukrywam rozczarowania!!!
Plusy:
-/+ oczyszcza ale to
minus bo ma nawilżać!!!!
+ nie testowane na zwierzętach
+ ma znaczek PETA (organizacja chroniąca praw zwierząt)
+ organiczne pochodzenie składników
Minusy;
- nie nawilża
- wysusza
- błędna informacja na opakowaniu!
- delikatnie peelinguje
- nieczytelny skład który mi ciężko rozczytać.
Nie miałam nigdy okazji używać tej maseczki. Obecnie używam sheet mask, ale w okresie zimowym kiedy moja skóra jest bardzo sucha lubię używać maseczek o bogatej konsystencji. Szczególnie przypadła mi do gustu maseczka Avene, które świetnie koi oraz nawilża nawet bardzo podrażnioną i suchą skórę - pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńsheet mask nie miałam
Usuńmiałam ją i była całkiem okej, szału nie ma, ale spoko była, muszę kupić inny wariant ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie znam ale wygląda ładnie :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńFaktycznie wygląda trochę jak stopa. Szkoda tylko, że nie działa tak jak powinna.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWysusza? To już jej nie kupię...
OdpowiedzUsuńno zdziwiło mnie... w końcu napisane jest że nawilża i to ponoć dogłębnie...
UsuńKurde jak wysusza to beznadziejny produkt:(
OdpowiedzUsuńzależy jak dla kogo... produkt sam w sobie może nie jest zły ale po co kłamać na opakowaniu?
UsuńWysuszająca maseczka? Bezsensu ech. :<
OdpowiedzUsuńpo co kłamią na opakowaniu?
Usuńwysusza??? to za szajs
OdpowiedzUsuńa powinna nawilżać i to dogłębnie... specjalnie czekałam do zimy:)
UsuńO jak nie nawilża to ja podziękuję
OdpowiedzUsuńrobi zupełnei odwrotnie niż jest na opakowaniu
UsuńNie znam, nie kupię.
OdpowiedzUsuńRaczej się na nią nie skuszę. Widuję te maseczki w Hebe ale do tej pory żadnej nie kupiłam.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie nawilża. Raczej się nie skuszę.
OdpowiedzUsuńSzkoda :( te truskawki są takie kuszące...
OdpowiedzUsuńona pachnie bardziej jak jogurt truskawkowy niż jak owoc
UsuńNie raz kusiły mnie te maseczki, mają tyle interesujących wariantów ;) może w końcu je przetestuję :D
OdpowiedzUsuńdaj znać jak przypadły Ci do gustu:)
Usuńwidzę, że nie spełniła swojego zadania
OdpowiedzUsuńniestety...
UsuńTych nie miałam ale przyznam że bardzo lubię maseczki 😊
OdpowiedzUsuńja też:)
Usuńmiałam ! polecam :) genialny zapach
OdpowiedzUsuńMiałam wersję kokosową, i tak w sumie nie wiem czy cokolwiek zdziałała.. @_@" zapach też niestety jakby syntetyczny (ale wyczuwalny tylko podczas jej nakładania, potem nie ma żadnego zapachu).
OdpowiedzUsuń;/
UsuńDo tej pory się z taką nie spotkałam - jak widać, może i lepiej skoro wysusza :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, MÓJ BLOG!
:)
UsuńMiałam ją i też nie byłam z niej zadowolona :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMiałam kilka rodzajów tych masek i niestety żadna nie sprawdziła się u mnie na tyle abym kupiła je ponownie;/
OdpowiedzUsuńhmmm
UsuńWygląda fajnie. Szkoda, że działanie jest do kitu.
OdpowiedzUsuńaż tak źle nie jest, aczkolwiek to zupełnie inny produkt niż pisze na opakowaniu...
UsuńNie lubię maseczek, które zastygają na skórze. Chyba nikt nie lubi.
OdpowiedzUsuńhmmmm ja używam, kwestia przyzwyczajenia....
UsuńTo że jest nietestowana na zwierzętach i ze znaczkiem PETA się chwali!
OdpowiedzUsuńoj tak:)
UsuńLubię te maseczki ze względu na ich różne zapachy i konsytnecje, działanie mają też całkeim ok ;)
OdpowiedzUsuńWidziałam chyba ją w Hebe, ale opakowanie jakoś mnie nie zachęcało do zakupu...
OdpowiedzUsuń