Na FB znalazłam taki oto post...
pomyślałam że już zaczął się sezon gdzie więcej psów zostaje porzuconych, niepotrzebnych... bo majówka, bo wakacje bo słońce.... Nie wiem na ile nieodpowiedzialna decyzja dyktowana jest brakiem wiedzy co można z pupilem zrobić a na ile innymi czynnikami.
Dziś postaram sie podsunąć kilka rozwiązań co zrobić z psem w wakacje zapraszam:
1) Z roku na rok rośnie ilość przyjaznych zwierzętom miejsc: pensjonatów, restauracji które są przyjazne czworonogom i ich właścicielom. Minęły już czasy gdzie pies był przy budzie, dziś pies jako przyjaciel człowieka jest bliżej: śpi z nim w łóżku często a sami wiele właścicieli pokazują często fotografie na portalach społecznościowych także na grupach i forach.
W internecie są rozmaite bazy z których możemy skorzystać na przykład:
Rozumiem że z rozmaitych powodów nie zawsze i nie wszędzie można zabrać ze sobą czworonożnego członka rodziny.... a znajomi i rodzina nie zawsze chcą sie podejmować dodatkowej odpowiedzialności... co w takim razie?
a) Usługi petsittera - osoby która pod nieobecność właściciela będzie przychodziła o ustalonych porach i wykonywała umówione czynności. Myślę, że w przypadku kotów jest to bardzo dobre rozwiązanie. Koty są zwierzętami mega wrażliwymi na zmianę miejsca.
b) Hotelik tu jest kilka możliwości:
- hotelik domowy. Plusem są domowe warunki, częstszy kontakt z człowiekiem, indywidualne podejście. Minusem mniejsza ilość zwierząt jakie dane miejsce może wziąć pod opiekę, dla tego warto z wyprzedzeniem rezerwować pobyt
- hotelik klatkowy plusem jest większa ilość miejsc, minusem fakt, że zwierze pobyt spędzi w klatce. Oczywiście będzie wyprowadzane na spacery, ale nie będą one zbyt długie. Są też miejsca gdzie dłuższy spacer potraktowany jest jako usługa dodatkowa. Usługą dodatkową może być także pielęgnacja, strzyżenie. Często lecznice dla zwierząt oferują hotelowanie.
Decyzja odnośnie formy i miejsca spędzania czasu leży po stronie właściciela. Osobiście nigdy nie stałam przed takim wyborem. Uważam że hotelik domowy jest dobrym rozwiązaniem w przypadku psów, ale nie koniecznie kotów gdzie wolałabym usługę petsittera. Ale to też kwestia indywidualna bo są koty które rewelacyjnie poradziły sobie w nowej sytuacji, nawet lepiej niż niektóre psy z początku. Ciężko mi powiedzieć czym kierowałabym się przy wyborze pomiędzy konkretnymi miejscami. Opinia w Internecie także nie do końca gwarantuje nam stan faktyczny na przykład: ludzie mają sprzeczne oczekiwania są tacy którzy chcą willę z basenem, złote klamki, piękną posiadłość i to wszystko najlepiej za darmo no może za pół darmo. Są ludzie którzy chcą po prostu by ktoś zajął się ich psem w określonym terminie. Po prostu. Są tacy którzy muszą się uczepić jak powiedziała Edyta Górniak w wywiadzie: „ja lubię czekoladę, a ktoś lubi zrobić komuś przykrość”. Jeszcze się taki nie narodził żeby wszystkim dogodził. Tak jest z wszystkim.
Cokolwiek wybierzesz.... ważne jest by nie porzucać zwierzaka...
A jakie Ty masz zdanie na ten temat?
Dla mnie straszne jest pozbywanie się zwierząt; porzucanie ich w lesie czy też innym miejscu ;( Ja mam zawsze przygarniuchy ;)teraz psa i kota z odrzutu , że tak to brzydko napiszę ;( Pamiętam jak psina się trzęsła jak galareta jak ją znaleźliśmy ...ehh
OdpowiedzUsuńcudownie że historia zwierzaków zakończyła sie happy endem niestety wiele porzuconych pupili kończy się tragicznie ;/
UsuńZawsze trzeba znaleźć opiekę dla swojego pupila, jeśli już zdarza się taka sytuacja, że musimy wyjechać i nie możemy zabrać go ze sobą. Mój Ciapuś mieszkał tydzień kiedyś jak nas nie było u przyjaciół rodziny. Jednak i tak przeżywałam, że musimy się z nim rozstać na ten czas.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! Megly (megly.pl)
Zwierze to też, obowiązek i odpowiedzialność warto o tym pamiętać decydując sie na pupila:) dobrze że masz takie życzliwe osoby na które możesz liczyć:)
UsuńZawsze bardzo przeżywam te smutne psie losy, stworzyłam dom pełen miłości dla kilku psiaków i kotów, a wciąż myślę, że to tylko kropla w morzu potrzeb. :(
OdpowiedzUsuńhmmm.... ale kropelka do kropelki...
UsuńNiektórzy zabierają swoje psy ze sobą na wakacje i to jest fajne, bo pies jest przecież członkiem rodziny. Szkoda, że nie każdy tak uważa i pozbywa się zwierzaka w niefajny sposób...
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że coraz mniej będzie takich nieszczęść,bo czy da się całkowicie je wyeliminować? Są ludzie którzy przed wakacjami się pozbywają obowiązku a po wakacjach przychodzą po nowego zwierzaka
UsuńBranie zwierzęcia to jest taka sama odpowiedzialność jak rodzenie dzieci ;) pies, kot, ptaszek, rybka... wszystkie te zwierzęta zasługują na troskę i miłość, więc nie popieram porzucania ich jak zabawki, bo się znudziły czy też jedziemy na wakacje i nie mamy co z nimi zrobić... jak się nie umie wziąć odpowiedzialności, to się nie powinno brać zwierzęcia do domu! Rozumiem że są różne sytuacje i nie zawsze można zapewnić mu całodobową opiekę, jak np wyjazd na wakacje, ale powinno się szukać pomocy jak nie u rodziny/przyjaciół, to właśnie w takim hoteliku... na wakacje nas stać to na hotel dla psa już nie?
OdpowiedzUsuńno właśnie, właśnie:) hotelik dla zwierząt drogi nie jest ceny są różne
Usuńtaki hotelik dla zwierzaków fajna sprawa:) ale zawsze można też udać się o pomoc w przechowaniu zwierzaaka do rodziny, sąsiadów;)
OdpowiedzUsuńhotelik to fajna alternatywa:)
UsuńLudzie chyba nie mieli wyobraźni zostawiając psa w lesie...
OdpowiedzUsuńJak już bym chciała gdzieś wyjechać to szukałabym miejsca gdzie mogę zabrać psa.
Nie cierpię patrzeć na krzywdę zwierząt!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa niestety nie mam zwierzaka, ale bardzo bym chciała... Nie rozumiem ludzi, którzy źle traktują zwierzęta - swoich najlepszych przyjaciół.
OdpowiedzUsuńJa też bym chciała...
UsuńSzlak mnie trafia jak czytam takie rzeczy... pies to członek rodziny i tak powinien być traktowany. One czują, tęsknią, boją się i kochają... Każdy kto się decyduje na psa powinien zdawać sobie z tego sprawę, to zobowiązanie na kilka, kilkanaście lat. Z drugiej strony co tu dużo gadać skoro pojawił się już nawet taki,, trend,, by oddawać przed świętami, wyjazdami staruszków do szpitali lub domów opieki...smutne to wszystko!
OdpowiedzUsuńzgadza się
UsuńJakim trzeba być bydlakiem, by wyrzucić swojego psiego przyjaciela....
OdpowiedzUsuńmyślę że bydlątko nie zdolne byłoby do czegoś takiego
UsuńLudzie nie mają serca, że wyrzucają zwierzęta na pastwę losu.
OdpowiedzUsuńa noooo
UsuńNie jestem wielka zwolenniczką i miłośniczką zwierzaków, ale nie rozumiem jak ludzi mogą być tak nieodpowiedzialni :/
OdpowiedzUsuńniestety
UsuńKażdej osobie złapanej na znęcaniu się nad zwierzętami (a porzucenie to tez znęcanie się), tatuowałabym na czole "uwaga skrzywdziłem psa, ciebie też mogę skrzywdzić".
OdpowiedzUsuńhasło bardzo prawdziwe, przypomniała mi się sprawa pewnej amstaffki która została skatowana przez polskiego imigranta w USA.... został on aresztowany.... pewna osoba skomentowała ta informacje: "ale to tylko pies". Ja myślę że nei trzeba jakoś szczególnie kochać zwierząt by uważać na takie osoby, ponoć wielu zwyroli zaczynało od owadów, zwierząt...
UsuńSerce mi się kraje jak słyszę o kolejnym porzuconym zwierzęciu. Ludzie nie mają serca. A przecież zwierzęta potrafią okazać tyle ciepła i psiej miłości.
OdpowiedzUsuńalbo brak wiedzy
UsuńMyślę, że taki domowy hotelik jest świetnym rozwiązaniem :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPrzerażajace. Całe życie miałam zwierzaki, rodzice jakoś to ogarniali i rodzina po wakacjach zawsze była cała, a nie uszczuplona o zwierzaka. Teraz mam swoją rodzinę i zwierzyniec i też od tych 5 lat tylko nam przybywa rozpieszczonych, a nie ubywa.
OdpowiedzUsuńAż sie serce kraja. Ja sama musze opuścić psa na cztery miesiące. Neistety jedziemy z rodzicami do pracy na sezon i niestety nie mogę zabrać psiaka ze sobą, o co w tym roku będę walczyła by w kolejnym roku był już z nami. Na całe szczęście pies zostaje u dziadków, których zna i którzy będą wiedzieli jak się nim zaopiekować, już to robili. No nie ma łatwo. Jednak gdybym nie miała pewnego domu tymczasowego dla mojego zwierzaka, pewnie sama bym z tej pracy zrezygnowała. mam nadzieję, że za rok już będzie z nami ;)
OdpowiedzUsuńto cudownie że możesz liczyć na bliskich życzę Ci byś nie musiała sie z pupilem rozstawać już:)
UsuńMnie się w głowie nie mieści jak ludzie mogą tak postępować ...moje zwierzaki to członkowie rodziny !
OdpowiedzUsuń:)
Usuńuwielbiam cię :* wiesz za co? za to że masz tak kochane cudowne i ciepłe serce do zwierząt :*
OdpowiedzUsuńoj tam oj tam ;***
UsuńNie mamy domowego zwierzątka ale nie potrafimy sobie wyobrazić sytuacji gdy ktoś porzuca swojego zwierzęcego przyjaciela bo tak po prostu jedzie na wakacje :(
OdpowiedzUsuńnie wiem, jaki poziom (tu bardzo brzydkie słowo) należy osiągnąć, aby zostawić psa na pastwę losu bo majówka/wakacje/wyjazd. Jest to skrajnie nieodpowiedzialne. Jeśli przyjmujemy zwierzę pod swój dach, musimy się liczyć z obowiązkami z tego płynącymi.
OdpowiedzUsuńLudzie są nieodpowiedzialni :/ Często decydują się na zwierzęta bez przemyślenia, a potem szybko tego żałują, to bardzo smutne :(
OdpowiedzUsuńja wiem jak to z decyzją o wzięciu zwierzaka ale ważne by nie porzucać, nie krzywdzić
UsuńJesli bierzemy, adoptujemy badzmy odpowiedzialni.
OdpowiedzUsuń:)
Usuńtak, ja wyjezdzajac x lat tenu z rodzina na wakacje oddałam Pieseła na hotel i on i ja byliśmy zadowoleni...
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZnam temat dobrze, bo moja babcia przez lata była prezesem Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.
OdpowiedzUsuńNie rozumiem jak ludzie mogą przedmiotowo traktować zwierzaczki, które mają w sobie więcej uczuć niż niektórzy ludzie...
OdpowiedzUsuńfakt
UsuńZwierzęta to duża odpowiedzialność, niestety nie każdy sobie zdaje z tego sprawę ...
OdpowiedzUsuńfakt
Usuń