U koleżanki mojej bardzo dobrej w gościnie jadłam ciasto: smaczne
lekkie i szybkie.
Kto jadł mówił że sernik, a jednak nieJ niespodziewana;) naturalnie
poprosiłam o przepis i jakież zdziwienie moje było gdy w odpowiedzi dostałam
linka klik. Odwrotu nie było! Prodiż trzeba zlokalizować i obsługi kurs
powodzeniem zakończyć.
Nie byłabym sobą gdybym odrobinę minimalnie nie
zmodyfikowała go zaznaczając swojej obecności bo jakże to tak;) minimini - ale jest;) zapraszam
Co użyłam ja na ciasto kruche
2 kubki mąki pszennej
4 żółtka? Blef miałam takie małe widocznie bo coś mi się nie
chciały łączyć więc wyszło 6
1/2 łyżeczki (może mi mniej wyszło nie wiem) proszku do
pieczenia
Składniki na piankę
4 białka a nie bo co zrobię z tymi dwoma od żółtek, więc
jest 6.
2 budynie waniliowe bez cukru jakieś niemieckie wynalazki
37g miały więc ciut mniejsze bo porównując z naszymi miały 40g. nie wiem czy
jaka różnica… ale piszę co dałam;)
3/4 szkl. cukru no na moje oko może tyle było;)
1/4 szkl. oleju
Kilka kropel olejku waniliowego! A co! modyfikacja musi być!
30 dkg małych truskawek przekrojonych na pół – a nie wiem
ile tam tego było pół kilo kupiłam trochę zjadłam podczas obierania;)
Najpierw trzeba masełko, te dwia kubanki mąki proszek do pieczenia i ultra dokładnie
żółtka od jajek oddzielić, nie piszą ale lepiej zrobić to od razu żółtka do
ciasta białka do ubicia. Wyrabiamy ciasto 2/3 na spód prodiża, reszta zamrozić,
krótko. Mrozić. Koleżanka mówi że jej było około 20 minut moje nie wiem przez
te euforyje związaną z wizytą listonosza samego i przesyłką od Ani…
No. Spód prodiża wylepiony jak kucharze pokazują że trzeba
widelcem nakłuć tako i ja uczyniłam wielokroć.
Pianka.
Do białek cukru dodałam
i na sztywno jedziem z koksem. Jak już sztywne było to dałam budyniu i
zamiast delikatnie mieszać ja zbyt mało delikatna byłam, i oleju lałam ciurkiem
cieniutkim – no wiem już popsute było bo to trzeba było delikatnie, ale jak
ktoś z wprawy wyszedł… no teraz już wiem że to delikatnie trzeba postępować by
jak najwięcej powietrza w środku ostało. Na koniec kilka kropel olejku waniliowego dałam;) a co tam!
Pianę na ciasto wylałam na wierzch truskawki wpół pokrojone
a z zamrażalnika sztywne zawiniątko coby się na tarce lepiej ścierało, takie
patenty są;) no i tą resztkę ciasta ścieram na góre samą i prodiż odpalam. No koleżanka 30 – 40 minut
piekła a mnie zajęło to około 50 minut… widzicie kwestia wyczucia.
Wyszło mi takie cuś;
mnie smakuje;) ale drugim razem będę delikatniej łączyła budynie z pianą i olej;) no dawno nie piekłam....sie zapomniało;) kolejnym razem zaexperymentuje może z milinami... brzoskwinią....trzeba będzie;)
Ciasto ma zapach obłędny... zna kto może smarowidło o woni ciasta pieczonego z truskawkami?
Ciasto ma zapach obłędny... zna kto może smarowidło o woni ciasta pieczonego z truskawkami?
Pyszności!!!
OdpowiedzUsuńoj tak:)
UsuńWłaściwie robię coś podobnego, tylko zanim zrobię u góry pierzynkę to wkładam tam masę z białek i cukru jak na bezy :)
OdpowiedzUsuń:))
UsuńDziś miałam zrobić ciasto z truskawkami, ale zanim zabrałam się za ciasto, zjadłam wszystkie truskawki :D To ciacho mniammm :D
OdpowiedzUsuń;)
UsuńMniam, wygląda przepysznie. Chętnie przepis wypróbuję.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSuper:)
OdpowiedzUsuńJakie fajne, lekkie ciacho :) Trzeba korzystać z truskawek póki jest ich pod dostatkiem :) Pyszne ciasto :) Sama mam ochotę zrobić podobne, właśnie owocowe z pianką. Pozdrowionka cieplutkie :) Megly (megly.pl)
OdpowiedzUsuńciacho bardzo fajne więc je zrobię napewno jeszcze z innymi owocami
UsuńZjadłabym ci, ale pewnie już nic nie zostało ;)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńPrzydało by się teraz takie ciacho do sobotniej kawki, pyszotka :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńuroczo wygląda;D
OdpowiedzUsuńCzęsto to ciasto robię. Jest bardzo pyszne
OdpowiedzUsuńi lekkie, szybkie w jedzeniu i przygotowaniu;)
UsuńKurcze, ale mi narobiłaś smaka a tu klapa, bo mała po szpitalu nie da mi nawet naczyń umyć nie mówiąc już o próbie upieczenia ciasta :(
OdpowiedzUsuń;/ szybkiego powrotu do zdrowia życzę :*
Usuńzeby mi sie tak chcialo piec
OdpowiedzUsuńale to ciasto jest naprawdę mega szybkie.... i lekkie
UsuńPycha :) Sezon na truskawki więc trzeba korzystać :D
OdpowiedzUsuń0j tak:)
Usuńale pycha , już wieki nie jadłam żadnego domowego ciasta
OdpowiedzUsuńWarto spróbować;)
UsuńZjadłabym z chęcią :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńUwielbiam ciasta z truskawkami :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńRany, aż mi ślinka pociekła. U mnie teraz sezon czereśniowy.
OdpowiedzUsuńMniam! Kocham czereśnie
UsuńWygląda bardzo apetycznie. Uwielbiam takie ciasta!
OdpowiedzUsuńTakie dobroci,że być nie może :)
OdpowiedzUsuńa jednak:)
UsuńTakie placki często robi nasza babcia, tylko owocki wymienia :D Pycha! :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńUwielbiam truskawki, w takim cieście muszą być przepyszne :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCiasto wygląda przepysznie (mi w życiu nie udałoby się takiego zrobić xD) jednak jeśli chodzi o truskawki to kocham je jeść samodzielnie, a nie w ciastach czy innego typy deserach :P
OdpowiedzUsuńZapraszam Na Mojego Bloga Sakurakotoo
:)
Usuńja się ostatnio zajadam pucharkami z owocami w galaretce i bitą śmietaną^^
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWprawdzie nie jem takich wypieków, aczkolwiek wyszło Ci coś bardzo apetycznego :)
OdpowiedzUsuńCiasto mniam mniam 😊
OdpowiedzUsuń:)
UsuńKochana, narobiłaś mi smaka!!!! Wpadam na kawę :D O ile jeszcze coś zostało oczywiście :D
OdpowiedzUsuń;)
Usuń:))
OdpowiedzUsuńznam to ciacho i bardzo lubię, ale przeważnie robię z malinami :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWyglada bardzo smacznie ;) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńLovely pics dear! xx
OdpowiedzUsuń:)
Usuńaż wstyd się przyznać, ale dawno nic nie piekłam. aż mi ślinka pociekła a tu na diecie wypadałoby być..
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPięknie, po nocy siedzę i ciasta oglądam. Pewnie już go nie ma a wpadłabym z chęcią :(
OdpowiedzUsuńHehe wtedy jak pisałaś było
UsuńWygląda przepysznie
OdpowiedzUsuńI smakuje a pachnie obłędnie!
UsuńAle pyyyycha!
OdpowiedzUsuń:))
UsuńZjadłabym :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń