piątek, 12 sierpnia 2016

Max Factor - Lipfinity - 60 evermore

Szminkę kupiłam w Rossmanie na promocji - 49%. Szukałam spośród wielu pomadek, kolorów... prosiłam o poradę konsultantkę... te proponowane przez nią w ogóle mi nie odpowiadały... gdy uparłam się na tę Pani odradzała mi ja stanowczo...mówiąc że nic nie będzie widać... a ja dalej swoje...
Czy dobrze zrobiłam? A może żałuję...




Niestety na stronie producenta nie doszukałam się - a szukałam wielokrotnie - opisu tej pomadki... dziwne, oj dziwne... ale niestety nie należy do rzadkości taka sytuacja.





Cóż napisać mogę? Dobrze że zrobiłam jak czułam, bo z pomadki jestem zadowolona, czuję w tym kolorze doskonale, nie jest rzucający sie w oczy ale jest widoczny i to dobrze, fajnie wygląda na ustach, ma połyskujące drobinki.
Malując nią usta mam wrażenie że jest to produkt z wysokiej półki: piękny aromat: coś jakby łakoć malinowy, ale tak nie do końca...aromat jest wyczuwalny i cieszy, smak leciutko słodkawy tłusty, nie mam nawyku olizywania ust, produkt ściera sie równomiernie ale trwałość nie jest jego najmocniejszą stroną: około 2 może 3 godziny i nie ma koloru. Plusem jest dobre nawilżenie, ładny kolor na ustach jest lekka nie wyczuwalna - aromat umila jej noszenie:)
Cena około 50 - 60 pln Kupiłam ją w promocji ok 30 pln. Czy żałuję? nie. Wrócę? Produkt jest wydajny i szybko mi sie nie skończy, z resztą ja też nie używam jej zbyt często.

30 komentarzy:

  1. Czasami trzeba postąpić wbrew woli konsultantek, ważne by czuć się w niej dobrze :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę się wreszcie przekonać do pomadek ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Z chęcią zobaczyłabym zdjęcia, na którym widać jak pomadka prezentuje się na ustach :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przy zakupie szminki, jak sięgam pamięcią, zawsze kupuję podobny odcień. Próbowałam inny ale nie potrafię. Ręka sama sięga po to samo co zawsze. :) Kiedyś dałam się umalować w sklepie i poprosiłam o czerwoną szminkę. Tak mi się spodobała , że nadal ją kupuję. Nawet na co dzień .

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo podoba i się odcień , ale ja osobiście nie przepadam za drobinkami , stawiam na matowe pomadki w płynie :)
    Buziaki Kochana.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja mam LipFinity z Max Factor chyba jeszcze w starym opakowaniu. Ale jakość i trwałość jest ekstra! :) Ten kolor bardzo mi się podoba. Cena tych produktów nie najniższa, ale warto polować na promocje. Pozdrowionka cieplutkie. Miłego weekendu życzę :) Megly (megly.pl)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja nigdy nie proszę o pomoc konsultantki bo one o kosmetykach wiedzą tyle samo co i my. ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. fajnie, że znalazłaś pomadkę dla siebie i to w promocji.

    OdpowiedzUsuń
  9. cena regularna bardzo wysoka, ale w promocji bym ją wzięła :)

    OdpowiedzUsuń
  10. To trzeba na ustach pokazać.
    Mam dwie szminki, jedna jest karminowa i bardzo wydajna, używam jej na specjalne okazje, boję się, że prędzej mi wyschnie, niż ją zużyję do końca. Druga jest łagodniejsza, podobna kolorem do Twojej, widać ją delikatnie, ale widać i używam jej dość często. Ta mi nie wyschnie ;)
    Szminka to mój jedyny makijaż.

    OdpowiedzUsuń
  11. Kolor nie rzuca się w oczy? Wygląda dość odważnie, chyba że na ustach jest trochę lżejszy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jakaś mega odważna nie jest, moim zdaniem w moim przypadku.

      Usuń
  12. kolor faktycznie wyglada na odwazny na zdjeciach:P

    OdpowiedzUsuń
  13. Troszkę słabo widać odcień, ale wygląda na intensywny. Zdziwiło mnie, że opisałaś go jako mało rzucający się w oczy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie na ustach, najlepsze że konsultantka powiedziała ze nie będzie go u mnie w ogóle widać.

      Usuń
  14. Fajny kolorek. I dobrze być czasem upartym i postawić na swoim;)!

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja akurat takich pomadek nie używam.

    OdpowiedzUsuń

Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!