piątek, 12 maja 2017

Książka... może własna?

Masz pomysł.... i nie zależnie od tego czy ma być to poradnik, biografia... masz wizje bycia autorką poczytnego tytułu. W tych czasach debuit książkowy ma za sobą wiele sławnych osób: Krzysztof Ibisz i jego porady jak dobrze wyglądać, Wojciech Mann "RockMann, czyli jak nie zostałem saksofonistą", amerykańska aktorka, producentka, pisarka oraz działaczka polityczna Jayne Seymour Fonda wielokrotna zdobywczyni nagród także ma na swoim kącie nie jeden tytuł: poradniki dotyczące zdrowia, biografia... Tom Hanks którego nie sposób nie pamiętać z Zielonej Mili, zdobywca oscara jako najlepszy aktor pierwszoplanowy za film Forrest Gump lista jego nagród jest długa... napisał "Uncommon Type: Some Stories" jest to zbiór 17 opowiadań, a każde z nich zostało napisane na innej maszynie z jego kolekcji.


"W trakcie dwóch lat pracy nad historiami robiłem filmy w Nowym Jorku, Berlinie, Budapeszcie i Atlancie, i w każdym z tych miast pisałem. Pisałem w hotelach podczas promocji filmów. Pisałem na wakacjach. Pisałem w samolotach, w domu i biurze. Kiedy mogłem trzymać się harmonogramu, pisałem rano od 9 do 13."źródło więcej klik
Marek Kondrat świetny aktor znany nagradzany jest pasjonatem wina, ma swój sklep winiarski... o swojej miłości do wina opowiada na stronach "Winne Strony"


Cesar Millan znany z programu "Zaklinacz Psów" także wydał książkę i to nie jedną... mam obie książki i przyznam że czytało mi się je dobrze tematyka życiowa z pogranicza nie tylko psiej psychologii.
Nie tylko ludzie filmu, telewizji wydają swoje książki, znani sportowcy: Radosław Majdan, Jakub Błaszczykowski, Małgorzata Domagalik... muzyki Adam Nergal Darski  "Spowiedź heretyka". O swojej pasji, biografie ale też książki dla najmłodszych na przykład Agnieszka Chylińska mama trójki dzieci w 2015 roku wydał książkę – "Zezia i wszystkie problemy świata." To już trzecia część przygód opowiadających o losach Zezi, którą pokochały setki tysięcy najmłodszych czytelników.źródło
Świat aktorów, muzyków, telewizji ale i wśród twórców na You Tube jest sporo autorów Red Lipstick Monster na spotkaniu autorskim w Galerii Bałtyckiej promowała kolejną swoją książkę:


Martin Stankiewicz też jest autorem książki w której jak sam mówi opisał: "swoją drogę ku marzeniom", bloger, vloger Mateusz Grzesiak też nie jedną książkę napisał....z zakresu rozwoju osobistego, psychologii...
Hmmmm... no tak ale

Jak wydać książkę...


Ok, pomysł, tytuł jest, tekst napisany gotowy i co dalej? Jeśli książka ma mieć tradycyjną formę masz trzy opcje:

1) Wydawnictwo tradycyjne: zajmuje sie wszystkim kompleksowo, i płaci Ci.
2) Wydawnictwo self publishingowe - Ty płacisz wydawnictwu za wydanie Twego dzieła a oni zajmą się kompleksowo wszystkim. Na koniec spływa do Ciebie prowizja ze sprzedaży
3) Samodzielnie wydajesz: zajmujesz się sama wszystkim: płacisz za wszystko.... najwięcej pracy wkładasz ale za to największa kasa jest dla Ciebie:)

A Ty myślałaś kiedyś by wydać swoją książkę?

66 komentarzy:

  1. Ha ha ha od dzieciaka mi się marzyło, ale dzieło jeszcze nie powstało 😜

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha to tak jak ja:) ja zaczynałam kilka razy pisać jako dziecko oczywiście:))

      Usuń
  2. Sławnych czyta się , bo nas to interesuje , czy ludzie czytaliby zwykłego człowieka.
    To jest pytanie...

    OdpowiedzUsuń
  3. Kiedyś o tym pomyślę tak na poważnie, bo na razie takie rzeczy to u mnie tylko w sferze bardzo mglistych marzeń :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książka z smakowitymi potrawami - brzmi intrygująco:)

      Usuń
  4. za dziecka miałam w głowie takie marzenie :D i by moje dzieło stało się lekturą szkolną hahaha

    OdpowiedzUsuń
  5. teraz wszystkie jutuberki książki piszą;p

    OdpowiedzUsuń
  6. O nie. Ja nawet o tym nie myślę.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja bym chyba musiała meża namówić, by coś napisał :)

    OdpowiedzUsuń
  8. O kochana. Gdzie ja i książka. Pozostanę przy czytaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jeszcze o tym nie myślałam, ale kiedyś... kto wie. Uwielbiam pisać.
    Jednak teraz każdy wydaje książki, więc najpierw trzeba by się kilka razy zastanowić czy ma się do zaproponowania coś wartościowego!
    Pozdrowieńka serdeczne! :) Megly (megly.pl)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zdecydowanie bardziej wolę czytać powstające książki innych. :)
    Bookendorfina

    OdpowiedzUsuń
  11. Lovely post dear! Have a great weekend! xx

    OdpowiedzUsuń
  12. Zawsze o tym marzyłam, ale ja nie umiem pisać za dobrze :) Więc dam sobie spokój :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nigdy nad tym nie myślałam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Może kiedyś A wiele osób mnie do tego namawia :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Fajnie by było napisać książkę, może kiedyś...

    OdpowiedzUsuń
  16. Mój mąż o tym myślał i myśli ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Kiedyś myślałam o tym, żeby coś napisać. Z czasem, jednak podrosłam i wiem, że nie mam takiego swojego stylu pisania i takiej lekkości, co posiada wielu autorów.
    Raz w gimnazjum mieliśmy lekcje z autorką książki. Mówiła nam jak to wygląda i jak mało autor na tym zarabia. Że bardziej traktuje to jako hobby i dodatkowy zarobek.

    Udanego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Mojej siostrze marzy się wydanie własnej książki,ja takich ambitnych planów nie posiadam:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Tak kiedyś myślałam, by pisać, ale nie wiem za bardzo jakby za to się zabrać i co za tym idzie...nie piszę :-). To prawda teraz wszyscy celebryci wydają książki.
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  20. hehe nie trzeba przytaczać sławnych osób, wystarczy poszukać wśród Blogerek, gdzie już spora ich liczba wydała swoje książki :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Marzy mi się własna książka. Może kiedyś zrealizuję to marzenie:)

    OdpowiedzUsuń
  22. I właśnie dlatego nie mam co wybrać w bibliotece. Pisać każdy może i brakuje mi współczesnych Dzieł.

    OdpowiedzUsuń
  23. Oczywiście,marzenie takie było,ale do tej pory niezrealizowane ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja dziś dostałam ​książkę od znajomej bo jej córka wydała nawet zdjęcie na Instagramie dałam. Niestety nie wiem którą opcję wydała ale mam zamiar zrobić jej recenzje jak przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Nigdy nie myślałam o swojej książce, wolę czytać :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ostatnio pisałam artykuł na raptem 2 500 słów i mózg mi parował :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Na razie jednak wolę pisać w sieci, ale jeśli ktoś z moich znajomych wydaje książkę, to ją kupuję.

    OdpowiedzUsuń
  28. kiedyś myślałam o tym, nawet napisałam 80 str kryminału.. ale nadal leży gdzieś rękopis :D

    OdpowiedzUsuń
  29. Kiedyś pisałam opowiadania i publikowałam na blogu, ale książka... hmmm :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Ja to się nie nadaję na autorkę książki.
    Czytałam książkę Kuby Błaszczykowskiego - zrobiła na mnie wrażenie.

    OdpowiedzUsuń
  31. zauważyłam że teraz zrobiła się wręcz moda na wydawanie książek , szczególnie wśród blogerów ;) lubię książki autorskie ale te blogerskie wielokrotnie mnie rozczarowały

    OdpowiedzUsuń
  32. Gdyby mieć pomysł, łatwość pisania, no i temat odpowiedni. Fajnie by było mieć namacalnie swoje myśli na papierze :)

    OdpowiedzUsuń
  33. :) :) Wydaie własnej książki, to super pomysło, pod warunkiem, że wie sie, o czym chcesz napisać! Pozdrawiam Klaudia J

    OdpowiedzUsuń
  34. Oj ja bym się nie porwała na wydanie książki ;)
    Ale motywują moją znajomą wiem że coś sobie pisze...

    OdpowiedzUsuń
  35. ja nie jestem za tym, ibisz wydaje ksiazke kasia cichopek, no ludzie..

    OdpowiedzUsuń
  36. Ja to raczej nie sięgam po książki celebrytów.

    OdpowiedzUsuń
  37. Fajnie byłoby wydać swoją książkę, ale nikt by jej nie czytał :D Po biografie bądż autobiografie często sięgam, ale tylko znanych i szanowanych ludzi, n.p Janusza Weissa czytałam ostatnio :)

    OdpowiedzUsuń

Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!